| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
 Wysłany: Pią 15:25, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Już jesteśmy w domu. Sunia przywitała nas na własnych nogach, radośnie machając ogonem. Jutro na kontrolę.
Ciężar z serca 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
| Wysłany: Pią 15:52, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
No to super  Teraz trzeba się pilnować na spacerach i żadnego wściekania się 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
| Wysłany: Pią 16:23, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
no, dzielna Sfefcia  ; teraz żeby sie wysikała  
|
|
| Powrót do góry |
|
|
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
| Wysłany: Pią 16:35, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Śpi na podkładach, może lać 
Za parę godzin wyniesiemy ja na trawnik, mam nadzieje ze zrobi co ma zrobić. Pamiętam Sonie odbieralam o 17 a o 21 stała juz pod drzwiami. Każdy psiak jednak jest inny. Zobaczymy jak będzie
Wierzylam ze wszystko pójdzie dobrze bo dziś kupilam sobie ocieplane gumowco - sniegowce na okoliczność przyszłych spacerów.
Nie wiem czy pisalam jak się wczoraj przestraszylam jak Stefa znalazła dzika. Dobrze, ze okazał się martwy i prawie zjedzony od tylu ale w pierwszym momencie był szok.
Ostatnio zmieniony przez frauka dnia Pią 16:40, 13 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aleksandra Bobrowska
Zaangażowany
Dołączył: 06 Mar 2014
Posty: 1921
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
| Wysłany: Pią 18:19, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Bardzo się cieszę,że zabieg już za Wami.Stefa to ma kondycję,jeśli już na Was czekała na własnych łapach. Fajnie,że waży niewiele i na trawnik da się ją znieść. Ale jak nie piła cały dzień, to może nie mieć potrzeby sikania.
No, no= Stefa- pies na dziki- naprawdę można się tego dzika wystraszyć.Dobrze,ze jest zima i "dziczyzna była mrożona", bo latem to by sie panienka mogła w dziczyźnie wytarzać, jak to lata temu zrobił pies mojej rodziny.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
| Wysłany: Pią 19:25, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
|
frauka --- zgłoś to leśniczym albo policji czy straży miejskiej; po co mają się inni natknąć i za bardzo interesować....
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mamba
Zaangażowany
Dołączył: 26 Sty 2014
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: między Łodzią a Warszawą
|
| Wysłany: Pią 21:12, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Piękne znalezisko z cudnym ryjkiem. W pierwszym momencie chyba bym się sfajdała ze strachu 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
| Wysłany: Pią 21:16, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
| mamba napisał: | | Piękne znalezisko z cudnym ryjkiem. W pierwszym momencie chyba bym się sfajdała ze strachu |
Powiem Ci, że mnie niewiele brakowało. Ta fotka jest juz z innej perspektywy. Jak zobaczyłam go pierwszy raz to widziałam tylko łeb wyglądający z trawy. Dzik ewidentnie świeży 
Stefa to ma kondycję. Siku na podwórku już było a teraz łazi po domu i nie może się ułożyć. Nijak nie można jej usadzić w miejscu. Możliwe, że ją trochę już pobolewa.
Ostatnio zmieniony przez frauka dnia Pią 21:21, 13 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Pią 21:46, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Za szybki powrót do pełni sił
"Walę tynki" czas zacząć
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
| Wysłany: Pią 22:00, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
|
frauka -- dobrze, że siku poszło; stefa ma siły, bo młoda ;pewnie ból to nowa sytuacja...no, nic ci nie zostaje jak zabrać małą pod kołderkę ; spoojnej nocy i dobrego poranka i kolejnych dni...Stefciu, nie wariuj! słuchaj sie pani!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Pią 22:35, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
|
frauka
|
|
| Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
| Wysłany: Pią 23:20, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
|
Frauka, pilnuj tylko ranę, bo psy potwafią sobie cichcem "wypruć " świezutkie szwy. Jeszcze jutro będzie taki sobie dzień, w niedzielę będziesz miała problem,żeby sunia za bardzo nie brykała. Za tydzień prawie nie będziesz pamietac o zabiegu, tylo wyjęcie szwów i po sprawie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
| Wysłany: Sob 1:17, 14 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Frauka kciuki za dzielną dziewczynę, niech szybko i bez komplikacji dochodzi do siebie Ja mam za sobą dwie sterylki moich pannic i żadna nie miała żadnych powikłań, a teraz to nawet blizn nie widać Bestię po sterylce przyniosłam do domu na rękach, ale to mały szkotnik Talvi wracała na własnych łapach (mamy bardzo blisko do lecznicy), i tak jej trochę zataczało zadkiem  Wieczór i całą noc przespała jak zabita, na drugi dzień już się chciała dziczyć
Aha, i obie kompletnie nie interesowały się szwami
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Olga1
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 3025
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: lubuskie
|
| Wysłany: Sob 2:10, 14 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
TAVISZON BESTJA TO NIE JEST SZKOTNIK TYLKO UROCZĘ SZKOCIATKO  
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Sob 9:42, 14 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Witam walentynkowo . Kawusia dla wszystkich
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
