Cafe Terrier

zadziorny

Za to u nas się zachmurzyło i przed chwilą zaczęło kropić Mr. Green

. Nadal ciepło

Victorka

U nas raz świeciło dziś słońce, raz chmurzyło się. Wiał silny wiatr... A ogród nasz też w tym roku skapcaniał, połowę trawy wypaliło...

equitana

Strona 1400 w kawiarence Klacz

zadziorny

Zapowiada się kolejny piękny dzień Cool

. Kawusia dla wszystkich Mr. Green

Olga1

witam witam bardzo bardzo serdecznie we wtorkowy poranek moich no1 kochanych Terieromańiaków Heart

i wasze wszelkiej maści wielkości i odmiany i wielkości Terierowe szczęścia Heart

u mnie szaro białe chmurki ale jest sucho

zadziorny ty nadal nie znalazłeś tej kawy z motywem Teriera na górze

miłego wtorkowego dnia moi mega kochani Terieromańiacy Heart

dla was i dla waszych wszelkiej maści wielkości i odmiany mega totalnie pozytywnie zakręconych Terierowych szczęść Ach

Victorka

U nas we wtorek trochę popadało. Przyda się... Ciekawe, czy gdzieś pojawiły się grzyby? Laughing

Czarna

Olga1

witam witam bardzo n bardzo serdecznie w środowy poranek moich no 1 mega mega kochanych Terieromańiaków Heart

i wasze wszelkiej maści wielkości i odmiany mega totalnie pozytywnie zakręcone Terierowe szczęścia u mnie mega totalnie pogodnie i słonecznie jak ktoś ma mieć pecha w życiu i jak ma coś kogoś dopaść to tylko oczywiście rzecz jasna jak słońce olgę 1

w niedziele ustawiałam wszystkie Biebeloty i inne cuda po remoncie pokoju od wczoraj mnie boli noga i dół kręgosłupa czytaj moja wada się odezwała

wiziełam Tabletkę którą miałam na to zapisaną przez lekarza jest ciut lepiej ale postanowiłam ze po powrocie ze spaceru z moim szkociątkem poprostu się położe i będzie lepiej muszę także poprosić moją dr neurolog żeby mi wystawiła skierowanie na zabiegi z fizjoterapełtyczne dwa terminy przegapiłam Evil or Very Mad

miłego miłego środowego dnia moi mega mega no1 kochani Terieromaniacy dla was Heart

i dla waszych wszelkiej maści wiekości i odmiany Terierowych szczęść Heart

Nika

Grzybów ani śladu NieOK

za to dziś w nocy popadało ale to i tak nic wiele nie da taka susza.Za okna jeszcze nie zdążyłam się zabrać bo zawsze jest coś innego do zrobienia.Na razie mam kłopoty z okiem od 3 dni-mam wrażenie że coś w nim mam bo mnie drażni i łaskocze i cały czas w nim grzebię.Cudem udało mi się wczoraj prywatnie dostać do okulisty bo terminy są na koniec września a ja potrzebowałam już Evil or Very Mad

bo obawiałam się że może to być wirusowe zapalenie rogówki które kilka lat temu miałam i objawy były podobne a leczenia długie i skomplikowane.Niby po badaniu okulistka stwierdziła że musi to być ciało obce,którego nie widziała ale oko wypłukała maść przepisała,stosuję wg zlecenia i mam wrażenie że jest jeszcze gorzej Crying or Very sad

.Zawsze przed wyjazdem muszę mieć jakieś sensacje zdrowotne bo by nie było....

bogula

To i ja do bidulek cierpiących dołączę Cool

mnie boli kręgosłup, stawy...ani siedzieć ani swobodnie się poruszać...też łamię się w zw.z tabletką p/bólową Cool

i chyba zaraz połknę Apap Mr. Green

(to bedzie drugi w tym roku).
Ale obiadek mi smakował!

dzwoniec · Gość

Wróciliśmy z psiej łąki. Mala wyszalała się z psami (mimo deszczu było z 30 osób). W czasie pobytu na lace zaliczyliśmy tez krotka rundę po leśnych ścieżkach dookoła łąki (jakieś 3km).
Nieświadom następstw pozwoliłem jej rozkopywać mysie nory.
Nie miałem pojęcia ze do psa (cztero i pół kilogramowego szczeniaka) może się przykleić taczka ziemi Smile

Dobrze ze się nie zapchał odpływ w wannie Very Happy

Po dzisiejszym wypadzie na łąkę zdecydowałem się zakupić dla psa jakiś przeciwdeszczowy płaszczyk/wdzianko.
Moze coś byście mogli polecić? (nie musi mieć funkcji ocieplającej - zależy nam na ochronie przed deszczem, rosa, błotem)
(na początek pomyślałem o czymś takim: [link widoczny dla zalogowanych], >wideo<, lub [link widoczny dla zalogowanych], >wideo< )

Victorka

Witam środowo Laughing

Trzymam za chorusich Kciuki

Niech szybko wydobrzeją!
My nie używamy okryć przeciwdeszczowych. Nie mogę się więc wypowiedzieć...

Aleksandra Bobrowska

A ja Ginie uszylam z miękkiego podgumowanego ortalionu taka pelerynkę, co tylko grzbiet osłania, bo nie chciała mi dama na deszcz wychodzić.

bogula

Livka ma "morowe" ortalionowe, dawno zakupione; nie wiem, czy jeszcze odnajdę stronkę w necie; ubranie jest super na śnieg, bo zimą kule na łapach niefajne Twisted Evil

zadziorny

My nie używamy żadnych osłon. Deszcz i śnieg nam niestraszny Mr. Green