Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Wto 18:52, 07 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
dzwoniec napisał: | Ale po takiej przejażdżce to by wychylił z 8 piw ciurkiem, a nie jedno |
nagroda musi być!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42063
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 19:24, 07 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
frauka napisał: | dzwoniec napisał: | frauka zapodaj fotki z tego odkłaczania |
Obawiam się, że forum by "poleciało", z bazy danych poszedłby dym a zadziorny przyjechałby na Mazury rowerem i mnie ukatrupił |
No bez przesady (z tym ukatrupieniem )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 20:51, 07 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Witam wtorkowo Zapada już zmrok, kończy się kolejny pogodny dzień... Za oknem na trawniku ścięli dziś trawę i pięknie pachnie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olga1
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 3025
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Wto 23:04, 07 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
witam witam we wtorkowy jeszcze wieczór moich super extra no 1 Totalnie kochani TERIEROMAŃIACY i wasze wszelkiej maści wielkości i odmiany mega totalnie pozytywnie zakręcone mega Totalnie pozytywnie postrzelone Terierowe szczęścia także te o nie co bardziej Morderczych instynktach i zapędach a także te nie co bardziej bojaźliwe u mnie wtorkowy dzień był pogodny i słoneczny i ciepły rano wstałam zjadłam śniadanko wpiłam kawkę zrobiłam łóżeczko i poszłam ze szkotem na nie zadługi spacer bo musiałam być na odpowiednią godzinę w moim środowiskowym domu samopomocy bo jechaliśmy na przegląd Twórczosci osób niepełnosprawnych do miejcowości oddalonej o 17 km od mojego miejsca zamieszkania popoudniu wróciałam i poszłam na porządniejszy spacer ze szkociątkiem potem wróciłam poszłam wynieść smieci i poszłam do żabki patrze a jakiś kobiecy szkodnik zmówil sobie tester zapachu pefum z Avonu i chodzi po mieście z katalogiem i wszystkim konsltankom w mieście w tym mi konkuręcje zaczęła robić co za szkodnik w tej sytuacji pomyślałam sobie ze nic nie pozostaje w tej sytuacji tylko napić się coli z rozpaczy też tak uczniłam potem wpiłam tą colę i się położyłam i czeło mi leciec z nosa i drapać w gardle chialam poleżeć ale siostra się uprała ze mam nie obciążające czwiczeńia z moim rchabiltanem zorobić a jutro mamy jechać na plener Malarski do miejscowości Pszczew ale jak mi będzie katar leciał jak z kranu to nie poajdę szkoda czasu na chodznie po między konkurencjami z chusteczką cały czas przy nosie miłego miłego miłego jeszcze wtorkowego Wieczorku moi mega mega super no 1 Mega Mega totalnie kochani Terieromańiacy dls was i dla waszych wszelkiej maści wielkości i oddmiany mega mega Totalnie pozytywnie postrzelonych Mega totalnie pozytywnie zakręconych TERIEROWYCH szczęść także tych o nie bardziej morderczych instynktach i zpędach a także tych nie bardziej bojaźliwych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 18:43, 08 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Witam i zapraszam na popołudniowy napój
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olga1
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 3025
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Śro 23:04, 08 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
witam w środowy jeszcze wieczór moich super extra no 1 mega totalnie kochanych TERIEROMAŃIAKÓW i wasze wszelkiej maści wielkości i odmiany mega totalnie pozytywnie zakręcone mega totalne pozytywnie postrzelone TERIEROWE szczęścia także te o nie bardziej morderczych instynktach i zapędach a także te nie co bardziej bojaźliwe dzień u mnie totalnie pogodny i ciepły ja miałam jechać z moim środowiskowym domem samopomocy na plener malarski niestety tak mi rano z nosa ciekło gardło bolało ze zadzwoniłam i powiedziałam ze niestety nie dam rady bo jestem przeziębiona i nie chce jeszcze przy tej okazji po zarażać kadry opiekunów i pozostałych uczestników z mojego rodzimego środowiskowego domu i tych którzy zostali zaproszeni na powyżej wymieniony plener i dobrze ze sobie odpuściłam bo teraz mam kaszel i katar i z nosa mi leci jak z kranu ale z pongo byłam na spacerku a potem czytałam sobie jeszcze dość świerzy numer czasopisma mój przyjaciel pies artykłuły były tak zabawnie momentami napisane ze po prostu musiałam isć do toalety na siku bo jak bym szybko nie dobiegła to mogloby się to żle skończyć potem do siostry zadzwoniła moja Babcia i poprosiła żebym wzięła pierogi z truskawkami które to okazały się być pyzami z truskawkami dodatkowo wykończyła mnie nerwowo i psychicznie nie będę opisywać całej sytuacji bo szkoda moich nerwów i emocji i zapełniania naszej kochanej TERIERKOWEJ kawiarenki miłego miłego środowego jeszcze mocno już póżnego wieczorku moi super extra no 1 mega mega super extra totalnie kochani TERIEROMAŃIACY dla was i dla waszych wszelkiej maści wielkości i odmiany Mega totalnie pozytywnie zakręconych mega totalnie pozytywnie postrzelonych TERIEROWYCH szczęść także te o nie co bardziej morderczych instynktach i zapędach a także tych nie co bardziej bojaźliwych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olga1
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 3025
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Czw 22:14, 09 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
witam witam bardzo ciepło i serdecznie w czwartkowy wieczór moich mega mega super extra no1 mega totalnie kochani TERIEROMAŃIACY i wasze wszelkiej maści wielkości i odmiany mega Totalnie pozytywnie zakręcone mega totalnie pozytywnie postrzelone TERIEROWE szczęścia także te o nie co bardziej morderczych instynktach i zapędach a także te nie bardziej bojaźliwe u mnie dzień początkowo był pogodny jak się szykowałam ze szkociątkiem na poranny spacer to zaczęły się zbierać ciemnie chmury a jak wchodziłam do Tesco to trochę popadało Deszczem a jak wychodziłam już TESCO to już chmurki zaczęły odchodzić ja nadal chora a jeszcze jestem kaszle kicham z nosa mi leci jak z kranu a szkot dziś zgubił w Mieszkaniu dwa kleszczę jednego przed wyjściem na wieczorny spacer drugiego po powrocie z wieczornego spacerku ale jak w sobotę go bardzo dokładnie przeglądałam był totalnie czysty chyba mu muszę kupić nową obrożę przeciw pchłom i kleszczom bo tą którą aktualnie ma na sobie ma od jego wizyty na wiosnę u swojego fryzjera a wy co bardziej jako ochronę przeciw kleszczom stosujecie u swoich Terierowych szczęść obroże czy obroże plus coś jeszcze Miłego Miłego czwartkowego jeszcze wieczorku moi Mega Mega super extra no1 Mega Mega totalnie kochani TERIEROMAŃIACY dla was i dla waszych wszelkiej maści wielkości i odmiany Mega totalnie pozytywnie zakręconych mega Totalnie pozytywnie postrzelonych TERIEROWYCH szczęść także tych o nie co bardziej morderczych instynktach i zapędach a także tych nie co bardziej bojaźliwych dziś miałam ostatni przed wakacjami odcinek Barw szczęścia a jutro ostatni przed wakacjami odcinek klanu
|
|
Powrót do góry |
|
|
frauka
Zaangażowany
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mazury
|
Wysłany: Pią 11:06, 10 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Pongo może przynosić kleszcze bez względu na to czym go spryskasz lub jaką obrożę założysz. Te środki nie odstraszają kleszczy a jedynie je porażają jak się wkłują, żeby nie zdążyły zarazić psa. Najlepiej po spacerze w wyższej trawie każdorazowo go wyczesać. Obrożę wymieniamy po czasie wskazanym przez producenta, np Foresto firmy Bayer nawet po 8 miesiącach. Stefie zakładam w marcu a zdejmuję na początku listopada. Podczas przerwy zimowej młodą zakraplam a szyja odpoczywa do kolejnego sezonu.
Wczoraj odwiedziłyśmy ze Stefą nasze młode wetki na drugim końcu miasta. Dziewczyny się usamodzielniły i założyły własną lecznicę. Fajna przychodnia, urządzona po babsku, skomputeryzowana. Stefania dzielnie zniosła zastrzyk od wścieklizny, nawet nie pisnęła. Nie dała się przekupić ciasteczkiem, tylko cały czas chciała do mnie na rączki
Przy okazji kupiłam pastę do zębów i płyn do mycia uszu. Nie wiem jak Stefa to robi ale uszami zbiera cały brud z ulicy. Trzeba wymywać ten czarnoziem
Wczoraj tez przeczytałam ksiązkę Jo Nesbo - Syn. Jak ktoś lubi takie kryminalne klimaty to polecam. Przerobiłam całą w jeden dzień.
Miłego dzionka!
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pią 13:42, 10 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
U nas niemal od rana ciemne chmury, ale na razie bez kropli deszczu. Dzisiaj zawożę Liv na wieś, bo wypadzik maleńki przede mną.
Nic, kolejna kawa, bo ciśnienie spada....
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42063
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 19:15, 10 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Piękne lato u nas nastało
|
|
Powrót do góry |
|
|
Victorka
Weteran
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 9329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 21:05, 10 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
A u mnie przeszła dziś spora ulewa. Przydała się, brakuje wody i nawodniłą trawniki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olga1
Zaangażowany
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 3025
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Pią 22:32, 10 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
witam witam w piątkowy jeszcze wczesny wieczór moi mega extra super no 1 mega mega totalnie kochani TERIEROMAŃIACY i wasze wszelkiej maści wielkości i odmiany mega Totalnie pozytywnie zakręcone mega totalnie pozytywnie postrzelone Terierowe szczęścia także te o nie co bardziej morderczych instynktach i zapędach a także te nie co bardziej bojaźliwe furka dziękuje serdecznie za dokładne wyjaśnienie jakie ma dokładnie działanie obroża przeciw kleszczom i inne tego typu śierodki do stosowania w moim wypadku na szkocko Terierowej sierści u mnie piątkowy dzień minoł pogodnie rano zjadłam śniadanko umyłam ząbki ubrałam i poszłam ze szkociątkiem na spacer potem wróciłam zrobiłam szkociątku śniadanko i sama miałam trochę posiedzenie tam gdzie król piechotą chodzi potem zrobiłam sobie 2 kubek kawki zjadłam do tej kawy różowe winogrona z kiści i się położyłam i obejrzałam sobie zaległe nagrane odcnki pięleniarek z Polsatu bo jeszcze trochę kaszlę potem na obiad zjadłam lazanie i w totalne chym pokoju do prawie początku ostatniego w tym sezonie odcinka klanu sobie z zamkniętymi oczami poleżałam chwilkę przed klanem poszłam sobie zrobić kawkę która to wypiłam w szkocko TERIEROWYM kubeczku który to dostałam w prezencie od naszej kochanej bogulki po klanie ubrałyśmy się na sportowo i pojechłyśmy ze szkociątkiem na leśny spacer szkociąktko sobie pobiegało bez smyczy a zapominałam dodać ze do tej kawy którą piłam w szkocko Terierowym kubku od boguli jadłam do tej ze kawy jogurt o smaku kawy oczywscie ale po zjedzeniu kawowgo jogurtu było mi dość ociężale na żołądku więc jedzenia tego jogurtu o samku kawy szczerze wam nie polecam bo na leśnym spacerze miałam uczucie ciężkości na żołądku właśnie od tego kawowego jogurtu myślałam również ze nie będę jeść już kolacji taka byłam ociężała po wyżej wymienionym jjogurcie ale po powrocie z naszej leśnej wycieczki tak mnie głód dopadł ze zjadłm 3 bułki z masłem z dodatkiem wędzonego łososia + 3 rodzkiweki + czarna herbata ciekawe dokąd się nasza kochana bogulka znowu wybiera skoro livcie wywozi znowu na wieś chyba nie do mnie po mimo obietnic bo nie otrzymałam od niej żadnego powiadmnienia na tel w tej sprawie ani tym bardziej w prywatnych wiadomościach na Terierkowie wieć to raczej mnie i szkota ta wzita bogulki raczej nie dotyczy miłego miłego jeszcze piątkowego wieczorku moi super extra no 1 Mega Mega totalnie kochani TERIEROMAŃIACY dla was i dla waszych wszelkiej maści wielkości i odmiany mega Totalnie pozytywnie zakręconych mega totalnie pozytywnie postrzelonych Terierowych szczęść także tych o nie co bardziej morderczych zapędach i instynktach a także tych nie co bardziej bojaźliwych
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42063
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 9:08, 11 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Tradycyjnie jak się zaczyna weekend, to pogoda musi się sp...ieprzyć . Od rana pochmurno i nawet lekko kropi . Kawa czeka
|
|
Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 13:54, 11 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Chmurzasto ,wieje i nie za ciepło.Jeszcze ciągle ciągnie się mi ostre przeziębienie po naszym kochanym Oddziale Ratunkowym. Brrr...Dobrze ,że serce się poprawiło i powoli normalnie działam . TZ już zapakował swój rower i rusza na 3 tygodnie w świat. Ja z suniami będziemy sobie same rządzić w domku.
Miłego weekendu
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzwoniec
Gość
|
Wysłany: Sob 22:36, 11 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
..I..
Ostatnio zmieniony przez dzwoniec dnia Czw 11:03, 27 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|