Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:15, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Widzicie to co ja... jeszcze 3 strony i mamy 200 stronę Znowu okoliczność sprzyjająca imprezie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 19:16, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Daleko bym w tych bucikach nie zaszla. Mam dość szczuplą stope z niskim podbiciem i takie boty mi klapią niemilosiernie, a na piętach bąble powstają.
Na pewno cieplutkie Laughing |
oj tak cieplutkie i mięciutki:) i cena ciekawa:)a wykonanie nawet nawet:)
ze stopą to prawda ale to chyba taki urok tych butów,bo moja stopa nie za mała a i mi troszke klapią,bo są takie bardziej luźne:) ale da się chodzić
ps.dodanie cytatu:)
Ostatnio zmieniony przez Mili dnia Śro 19:19, 28 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 19:20, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Mili napisał: | pogoda piękna ale czasem zdradliwa:/ u nas ładnie ale choroby się czają |
zgadza się, ja z wyrka piszę nosa już nie mam, gardło drapie i do bani jest, gorączki nie mierzę by się nie wściec
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 19:25, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: | Mili napisał: | pogoda piękna ale czasem zdradliwa:/ u nas ładnie ale choroby się czają |
zgadza się, ja z wyrka piszę nosa już nie mam, gardło drapie i do bani jest, gorączki nie mierzę by się nie wściec  |
u nas to samo,ból gardła*już drugą paczkę tabletek zaczęłam*,nos zatkany,głowa boli, do tego dreszcze, no i na dodatek chory TZ a wiadomo jak to jest jak się ma chorego faceta w domu - gorzej niż z dzieckiem a jeszcze TZ złapał zapalenie ucha.
normalnie masakra!
Magnitugo zdrówka życzymy:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 19:29, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Mili napisał: |
Magnitugo zdrówka życzymy:) |
vice versa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42209
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 19:32, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Mili napisał: | ... no i na dodatek chory TZ a wiadomo jak to jest jak się ma chorego faceta w domu - gorzej niż z dzieckiem ... |
Bluźnisz kobieto . Od 10 lat nie byłem u lekarza , a żebym zaczął się skarżyć to muszę padać na pysk . Moja TZ podczas każdego zabiegu u naszego dentysty dostaje znieczulenie , a ja praktycznie nigdy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 19:46, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Choruszkom zdrówka życzę
Halo, Halo!!! Pólnoc! Czy Wermont już wyzdrowiala?
Czekam na fotkę Salmy z kijkiem albo z pileczką
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 19:56, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | Mili napisał: | ... no i na dodatek chory TZ a wiadomo jak to jest jak się ma chorego faceta w domu - gorzej niż z dzieckiem ... |
Bluźnisz kobieto . Od 10 lat nie byłem u lekarza , a żebym zaczął się skarżyć to muszę padać na pysk . Moja TZ podczas każdego zabiegu u naszego dentysty dostaje znieczulenie , a ja praktycznie nigdy  |
oj zadziorku bez obrazy,widocznie jesteś jakimś wyjątkiem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 20:19, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Wszystkim słabosilnym zdrówka
Jestem tak zmęczona, że wszystko zrobię juuutro a teraz idę się odmóżdżać przed TV
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 20:21, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Mili napisał: |
oj zadziorku bez obrazy,widocznie jesteś jakimś wyjątkiem  |
i to takim co potwierdza regułę standardowo chory facet to masakra
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 20:21, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: |
Halo, Halo!!! Pólnoc! Czy Wermont już wyzdrowiala?
Czekam na fotkę Salmy z kijkiem albo z pileczką  |
tak średnio... z tym zdrowiem, ale grzecznie do pracy chodzę...
a zdjęć Salmy (Malutkiej zresztą też, i Zary ) z piłeczką mam pełno... jakie dokładnie by miało być??? z kijkami gorzej, takich raczej nie posiadam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 20:34, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Jak masz Salmę albo Malutką na kontrastowym tle to będę happy
Może byc pileczka.
Na Administracji jest temat...fotki na banerek, tam wstawiaj westy.
Ja sobie wlaśnie wstawiam pozostale psiaki do jesiennego lasu i...Ruda mi sie zlewa z tlem ...chyba jej pędzlem czaprak domaluję
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jola
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Józefów
|
Wysłany: Śro 21:45, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Nie często do kawiarenki zaglądam, bo niestety czas nie pozwala, ale dziś jestem tak zdumiona, zachowaniem moich psiaków, że muszę się z wami podzielić tym co zaszło ..
Zawsze wiedziałam, że moje dandusie to niezwykłe psy, ale Brutus zaskoczył mnie zupełnie ... Sterylizowałam w dniu dzisiejszym swoją westkę Misię, wiadomo bezpośrednio po takim zabiegu suczka jast osłabiona, leży i nie jest w satnie na nic zrobić. Połozyłam Misię w jej ulubionym miejscu za fotelem by czuła się bezpiecznie, niestety moje stadko było nią żywo zainteresowane co chwila któryś psiak podchodził i zaglądał więc musiałam raz jedno, raz drugie przywoływać do porządku. A co zrobił Brutusek ... obserwował tę sytuację i po chwili położył się przed fotelem i warkotem odgania ciekawskich, nie odszedł z posterunku nawet gdy wyganiałam stadko na wieczorne pobieganie po podwórku ...
Doprawdy jestem zdumiona tym zachowaniem ... co nim kieruje, czy rozumie, że jedna z "jego" dziewczyn jest chora i wymaga pomocy ??? A może suczka po sterylce wydziela jakiś zapach który go do tego popycha tylko jeśli tak to dlaczego Tosio mój drugi pies nie okazuje żadnego zainteresowania ... ? Wszystko wskazuje, na to, że jednak Brutusek który uwielbia swoje dziewczyny, myje je -wylizuje oczka i uszka, adoruje nieustannie - po prostu jej broni w tej chwili osłabienia i niemocy .. jak sądzicie ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 22:00, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Niesamowite jest to zachowanie Brutuska. Wygląda na to, że faktycznie pilnuje slabszej ze stada by jej stado nie przeszkadzalo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Śro 22:13, 28 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
hura!!! centralnie działa jak trza i grzeje i nie przecieka !!! ufff
jutro łatamy dziury w ścianach no i mebelki wracają na swoje miejsce
do listopada luz...potem zabieram się za kuchnie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|