Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 7:58, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Hallo
Ja juz na nogach Zaczynam od owsa, kawy i jajecznicy a potem slownia i robota ... duuuzo roboty
Milego dzionka Kochani
Edit: dopiero teraz zerknelam ... co za niefart ... zamiast postawic szampana to ja stawiam owies
Sie poprawiam
Ostatnio zmieniony przez Wind dnia Pią 8:00, 30 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pią 8:18, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
to ja kawusie zapodam ....
a wieczorkiem opijemy 200 stronę
miłego dnia Wszystkim
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Józefów
|
Wysłany: Pią 8:39, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | Jola napisał: | ... A co zrobił Brutusek ... obserwował tę sytuację i po chwili położył się przed fotelem i warkotem odgania ciekawskich, nie odszedł z posterunku nawet gdy wyganiałam stadko na wieczorne pobieganie po podwórku ... |
Mądry pies |
tak i wczoraj jak poczuła się lepiej już się nią nie przejmował wrócił do codziennych zajęć to jest spania, gryzienia ulubionej płeczki, i mycia oczek i uszek reszty dziewczynek , za to Mona (druga wetstka) jak już Brutek zszedł ze straży, chodziła cały dzień za Miśą i chyba się dopytywała co jej jest i co ma na sobie bo co chwila popiskiwała, nawet podbiegała do mnie z ewidentnym pytaniem w oczach "o co chodzi?" i jak nigdy spała obok kleżanki . Reszta stadka Misi nie zaczepia i wyrażnie straciła nią zainteresowanie.
A Misia po zabiegu czuje się dobrze, wczoraj ledwo poskubała jedznie, a dziś zjadła na śniadanko może nie tyle co zwykle ale już z wyraźnym apetytem i bez obaw wyszła z resztą psiaków na poranne pobieganie.
Dziś jedziemy na zastrzyk i sprawdzenie brzuszka, mam nadzieję że będzie ok.
Tak ela psy doskonale czują że coś się dzieje i to nawet gdy tego nie widzą ... pamiętam jak odchodziła moja onka Sabinka, była bardzo chora, długotrwałe lecznie nie pomogło .... dzień wcześniej psiaki były strasznie pobudzone, jak nigdy, piszczały skorobały w drzwi i koniecznie chciały przedostać się na tę stronę podwórka gdzie była chora Sabinka ... Na drugi dzień po ostatniej już wizycie weterynarza uspokoiły się ... już nie chciały tam iść, przecież nic nie widziały ... a jednak miałam nieodparte wrażenie, że wiedziały o wszystkim ...
Ostatnio zmieniony przez Jola dnia Pią 8:42, 30 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Józefów
|
Wysłany: Pią 8:41, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
ela napisał: |
to ja kawusie zapodam ....
a wieczorkiem opijemy 200 stronę
miłego dnia Wszystkim |
kawusia z czekoladką pyyyyyyyyyycha , osładzam sobie życie i biegnę do innych bardziej prozaicznych zajęć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pią 9:11, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie slonecznie
Piękna, ciepla jesień, aż się chce w ziemi pogrzebać ale ziemia sucha jak na pustyni
Dzisiaj znowu taniec ze szpadlem będzie bo malinki posadzę...jutro stękająca wstanę
Ela balagan to pikuś, najważniejsze, że grzeją i nie ciekną!
Ja mam kominy do kontroli i też musze poszukać przed sezonem kominiarzy.
Teraz to trudno ich znaleźć bo spólki jakieś sie porobily, w dawnej siedzibie sklep z butami i szukaj wiatru w polu.
Ot, zwykle utrapienia dnia codziennego.
Milego dnia życzę Wszystkim
|
|
Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 9:55, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Słoneczko i błękitne niebo Może w weekend sie utrzyma...
Nałaziłam się z sierściuchami ,bo przecież na smyczce ( 8 m ) to Jawa nie zrobi tyle bieganka co luzem,a nie chcę ,aby straciła kondycję przez to przeciekanie. Wena na luzie ,małpa jedna co rusz podbiega do niej i prowokuje do gonitwy.
Moja mała Idusia ( 7 m-cy ) od dwóch dni mówi MAMA
Miłego dnia
Borsaf miłej pracy w ogodzie jakie potem będą pyszne konfiturki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 10:57, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Heyka
U nas pełnia lata - w cieniu mam 24 stopnie powyżej Celsjusza
Dziś mama ma mieć przeprowadzoną próbę wysiłkową, od wyniku której będzie zależało dalsze postępowanie względem niej. Póki co ma zmienione leki, dzięki czemu nie ma już porannych spadków ciśnienia. Uf uf.
Zobaczymy co dochtory powiedzą.
Miłego dzionka
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 13:24, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
mamy piękne lato tej jesieni miłego, pięknego dnia i weekendu
i najlepszego z okazji 200
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pią 13:41, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ali
Zeszłam z ogrodu...z powodu upału!
Takiego końca września najstarsi górale nie pamietają.
Tylko suuucho, niestety, grzybków na wigilię nie będzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:13, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ali, trzymam kciuki za Twoja Mame Jesli zakwalifikowali Ja do proby wysilkowej, to nie jest tak zle Mam nadzieje, ze lekarze od razu dobrze wpasuja leki i Mama poczuje sie duzo lepiej!
Borsaf, z kominami nie ma zartow... Jak palisz paliwami stalymi to kontrola musi byc 4 razy w roku ... Przerabialm to w domu, gdzie mielismy i gaz i kominek
U nas tez pogoda piekna Szkoda, ze to koncowka wrzesnia a nie np. kwiecien Hmmm ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
Wysłany: Pią 15:08, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie
Nie tylko 200 strona jest okazją do imprezy , dzisiaj jest Dzień Chłopaka ,więc ............
Wszystkim naszym terierkowym chłopakom
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:48, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
Dzień Chłopaka, więc wszystkim naszym Przesympatycznym Zapsionym Panom - SPEŁNIENIA MARZEŃ!!! i po sierściuchu
U nas chyba lato, szkoda tylko że o kilka miesięcy za późno i już po urlopie
Czas na toas okolicznościowo-urodzinowy, wszak 200 strona to nie w kij dmuchał
i do wyboru
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pią 19:02, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
no to świętujemy !!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pią 19:03, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: |
Ela balagan to pikuś, najważniejsze, że grzeją i nie ciekną!
|
oj tak tak masz racje
jutro sobota pracowita przede mną ale w niedziel odpocznę sobie
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42061
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 19:04, 30 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
A dziękować, dziękować za życzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|