Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Nie 22:48, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Czarna napisał: | Bardzo fajna ta zabawka!
No i podejrzałam literaturę w tle.... "walka mieczem - mój pies się nie boi" |
To jest dyżurny zestaw Są tam jeszcze "Zioła" Senderskiego
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
FRITZ
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 2:52, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | Zair Ugru-nad napisał: | Po pierwsze: mija właśnie rok odkąd Talvi jest ze mną Tak oto się zmieniła moja kochana serdelkowa dziewczynka:
|
To na pewno ten sam pies? Gratulacje dla was |
ten sam! ale oczy mówią co innego ! na drugiej fotce Talvima tak niesamowicie szczęsliwy wzrok ze az lezki mi sie..no niewazne ..Cieszę się że jest jak jest u niesamowitej Zair Ugru-nad ps: sorki za literowki ale nie mam swojego lapka i pewnie nie bede miala:(
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 8:36, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Heyka
Witajcie z rana - na rozruch kawka i herbatka
Odpaliłam lapa, aby sprawdzić pocztę, a przy tej okazji sprawdzić co u Was
Magi, jak Ci tam, na obczyźnie?
Moniq - sprawdź pw
Miłego dzionka wszystkim
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 8:37, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie
Wracam do żywych
Wczoraj więcej w łóżeczku byłam niż na nogach. Jakaś jelitowa przypadłość się przyplątała . Zagladałam na Terierkowo sporadycznie ale nawet klikać mi się nie chciało buuuuu.
Zair szacun wielki za pracę z Talvi. Nagrodę za pracę masz na co dzień w spojrzeniu Talvi
Wind milo czytać pochwałę z Twoich klawiszy ale to na wyrost pochwała. Duuuzo jeszcze niedoróbek...taka sobie chałturka.
Teraz czytam, słucham wszelkich tutoriali z Corela...może się nauczę nim posługiwać? Ułatwi mi pracę, nie będe godzinami szukać fotografii np kliszyfoto jak tutaj, po prostu ja sobie narysuję
Alfiki tak trzymać! Terier jesteś, z dnia na dzień będzie lepiej i dalej
U nas ranek chłodny, raptem 2 stopnie ale niebo bez chmurek więc w południe się cieplej zrobi. Oby do weekendu się nie rozchlapało. 11-tego w Poznaniu sa Imieniny Ulicy św. Marcina i z roku na rok impreza ciekawsza.
Planujemy pokazać Uleńce ale jak będzie śnieg z deszczem z nieba padać to nic z tego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
imago
Zaangażowany
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 9:04, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Zair Ugru-nad napisał: | Po pierwsze: mija właśnie rok odkąd Talvi jest ze mną Tak oto się zmieniła moja kochana serdelkowa dziewczynka:
|
Zair Ugru-nad, masz wielkie serducho . Bardzo Ciebie podziwiam i szanuję za cały ogrom pracy jaki włożyłaś w odratowanie Talvi, za odwagę, że w ogóle zdecydowałaś się jej pomóc, za miłość jaką jej dałaś.
Brawa dla tej Pani
i oczywiście
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Pon 10:29, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Oj tam... Aż się zawstydziłam
A tak naprawdę to Talvi jest po prostu dzielna i wiele robi sama, i przede wszystkim chce pokonać swoje lęki - a to jest bardzo ważne. Wczoraj na agility przez pierwsze pół godziny biedaczka była strasznie rozkojarzona i wystraszona, bo akurat tuż obok były jeszcze inne zajęcia, było dużo ludzi i psów. Ale potem szczęśliwie pokonała strachy i przestała zwracać uwagę na otoczenie, rozbawiła się i widać było, że skakanie i bieganie sprawia jej frajdę
A w czasie sprzątania sprzętu zawsze bawi się z bernenką naszej instruktorki Więc zawsze zakończenie jest pozytywne
Spokojnego dnia wszystkim U nas piękne słońce i chłodno, aż się nie chce siedzieć w pracy
Edit: literówka i małe uzupełnienie
Ostatnio zmieniony przez Talviszon dnia Pon 10:31, 07 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
Wysłany: Pon 11:01, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Zair Ugru-nad napisał: | Oj tam... Aż się zawstydziłam
|
Jestes za skromna .Metamorfoza jest rewelacyjna !!!!
Alfiki wieki szacun i najwazniesze ,ze o wlasnych silach i do przodu
Witajcie ze slonecznego ,ale chlodnego Hartlepoolu
Wind cudownie mi jest na obczyznie,pelny odpoczynek i relaks.Wprawdzie co nie ktorym wydawalo sie ,ze ja w domu nie mam co do roboty i ...........to naprawde teraz wiem co to odpoczynek
Powinnas sie bardzo ucieszyc, bo z Robertem jemy dietetyczne potrawy i do tego bardzo wiele z ............grilla - jak Ali
Sama na spacery jeszcze sie nie wypuszczam ,ale jak Robert jest w pracy korzystam z biezni , mysle ze to jest jeden z lepszych gadzetow fittnesowych w domu Ucze sie slowek i czekam na moj maly czerwony netbook , bo pod mac'a nie wszystkie programy chodza , dlatego ze zdjeciami tez poczekam , bo nie chce Robertowi zasmiecac jego kompa
Buziaki i sloneczne pozdrowienia dla wszystkich
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 11:10, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Zair, a Talvi te wszystkie slalomy też ćwiczy? Czy ćwiczycie tak dla siebie czy na zawody?
Pytam bo mam mieszane uczucia jak czytam o at na zawodach. Sama mam Regonika, który ma staw łokciowy pod ochroną więc bardzo musze uważać na jego biegania, a zwłaszcza gwałtowne hamowanie. Gdybym mu porzucała piłeczkę po ogrodzie to za 5-tym razem skończylo by sie kuleniem na drugi dzień i lekami. Zresztą, przestrzegał mnie wet w Poznaniu gdzie miał Regonik robione rtg. Kilka tu z naszych erdelków jest pod ochroną właśnie ze względu na stawy i to wcale nie biodrowe, a łokciowe, Dżaga to samo.
Początkowo Wiktor z nią jeździł rowerkiem ale sie skończyło nie może.
Dodane:
Magicnesca, jak działasz na jabłuszku to jesteś usprawiedliwiona
Jak tam powrót do korzeni? Myśle o rotkach?
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Pon 11:15, 07 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Pon 11:24, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Borsaf my początkujące Slalomu jeszcze nie mamy, póki co to tylko kombinacje hopek i tunelu.
Głównym celem treningu jest, pomoc Talvi w nabyciu większej pewności siebie i ogólnie pojęta socjalizacja. Ona bardzo lubi biegać i skakać, pod tym względem jest szalona jak foksterier, a agility dodatkowo pomaga zwiększyć kontakt z przewodnikiem "w ruchu". Zauważyłam poza tym sporo pozytywnych zmian u Talvi, odkąd jeździmy na agility. O zawodach nie myślimy.
Z drugiej strony Talvi jest mniejsza i niższa niż przeciętny erdel - ma tylko 50 cm wzrostu w kłębie, jest szczupła i "zwarta", waży 21 kilo, więc wysiłek agility nie jest takim obciążeniem dla stawów, jak u psa większej postury.
A o stawy dbamy. Dobra dieta, posiłki bogate w kolagen, witaminy - póki co, jest wszystko w jak najlepszym porządku, pies jest zwinny, szybki i nie ma ani grama zbędnego tłuszczu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 11:46, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Cieszę się że możecie sobie ćwiczyć. Regonik należy do tych na prawdę wysokonoznych. Z drugiej strony, ja takie erdelki uwielbiam Nie musze się schylać, zeby po główce pogłaskać , a do małych się nie zaliczam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airedaleski
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: k/ tarnowa
|
Wysłany: Pon 11:53, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
k.p.s napisał: | Zair Ugru-nad napisał: | Po pierwsze: mija właśnie rok odkąd Talvi jest ze mną Tak oto się zmieniła moja kochana serdelkowa dziewczynka:
|
Zair Ugru-nad, masz wielkie serducho . Bardzo Ciebie podziwiam i szanuję za cały ogrom pracy jaki włożyłaś w odratowanie Talvi, za odwagę, że w ogóle zdecydowałaś się jej pomóc, za miłość jaką jej dałaś.
Brawa dla tej Pani
i oczywiście |
Oglądaliśmy chyba na Animal Planet program o psach był tam emerytowany żołnierz który przygarną psa jakoś go tam nazwał już nie pamiętam jak.............chodząc na spacery pies często ciągną swojego pana na cmentarz akurat był to cmentarz wojskowy a że emerytowany żołnierz to z łezką w oku i zadumaniem tam zaglądał................pies biegał
luzem z nosem przy ziemi .............aż któregoś dnia {troszkę już przynudzam ale zaraz koniec} zaczął kopać dołek- jak to pieski czasem kopią- pan troszkę się zdenerwował bo nie było to miejsce gdzie można sobie bezkarnie kopać dołeczki ku zdziwieniu pana piesek odkopał tablice nagrobkową była oczywiście trochę zniszczona . Jakie zdziwienie było na twarzy pana jak się okazało że na tablicy imię i nazwisko było takie samo jakimi wołał swojego ukochanego psa.
Dziwne dreszcz przechodzi po ciele. Może w drugim życiu jesteśmy albo możemy być psami.!!!
Zair Ugru-nad jeśli będziesz w drugim życiu psem i będziesz miała jakiś kłopot Talvi napewno poda ci pomocną Łapę
A oto co mówią oczy Talvi na zdjęciu po prawej stronie:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
Wysłany: Pon 11:55, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: |
Magicnesca, jak działasz na jabłuszku to jesteś usprawiedliwiona
Jak tam powrót do korzeni? Myśle o rotkach? |
Borsaf rottki ,a zwlaszcza moja prawnuczka jest cudowna ,ale bardzo tesknie za moimi bialskami a zwlaszcza za tymi kozicami , co u Basi zamiast w domku spac to spia na domkach
edit : dodalam zdjecie ale sie nie otwieralo ,wiec ze zdjeciami dam sobie spokoj
Ostatnio zmieniony przez Magicnesca dnia Pon 12:50, 07 Lis 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 14:12, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dziekuję weszystkim za .Staram się
Pogoda dzisiaj tak samo piękna jak wczoraj. Wczoraj sunie wylatały sie setnie w parku i nad morzem,było mnóstwo psiego towarzystwa.
A dzisiaj jakiś głupek lużno puścił psa ( bez kagańca ), który natychmiast rzucił sie na nasze. Całe szczęście pies ten był młody , bez doświadczenia i nasze mimo kagańców dobrze go przegoniły.Mała Wena walnęła go pyskiem w kagańcu aż sie poturlał,a Jawa pogoniła go po łące.Mój TZ ochrzanił faceta i mu uświadomił co by było gdyby nasze nie miały kagańców.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 14:16, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Magi, z Basia to pewnikiem gorąca linia jest hihihi.
Ćwicz słówka choć najlepiej to się języka nauczysz od kogoś, kto zna perfect język ale nie jest to jego język ojczysty.
Kiedys mi moja nauczycielka opowiadała, że była pilotem na wycieczce po Londynie. Z oddelegowanym do wycieczki Hindusem rozumiała sie doskonale za to z kierowcą miała spore klopoty
Aaaa, zalecała mi słuchać przemówień Królowej. Piękna angielszczyzna i wspaniała wymowa i dykcja.
To były zamierzchłe czasy, nie przewidziałam, że otworzą granice i sie przyda język mówiony. Bierny język zawodowy opanowac to była pestka, dużo słów maja z łaciny tylko je sobie po swojemu czytają wbrew kanonom łacińskim.
Cóż, pod tym względem są zarozumiali
|
|
Powrót do góry |
|
|
imago
Zaangażowany
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 16:01, 07 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Borsaf, Flopeniek lubi taką (podobną/drewnianą) przeszkodę
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcie ze strony sklepu z art. szkoleniowymi
Edit: wys. 2 m
Ostatnio zmieniony przez imago dnia Pon 16:04, 07 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|