Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Cafe Terrier
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 289, 290, 291 ... 1597, 1598, 1599  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Borsaf
Gość





PostWysłany: Pon 18:30, 07 Lis 2011    Temat postu:

Dzisiaj mi sie oczy spociły ze wzruszenia.
Grabię sobie w ogródku, a tu mąż podaje mi kopertę...z Raciborza.
Nie używa się Caps locka ale ja musze to wykrzyczeć,
NINECZKO,WIELKIE DZIEKI!!!
W kopercie był bowiem wyhaftowany pięknie obrazek Fugi, suni już za TM. Zamówiłam już ten haftowany obrazek dawno i spokojnie poczekałabym aż Ninka z wojaży wróci. Rozumiałam, że w tym całym natłoku spraw do załatwienia przed wyjazdem to przeca nie ma czasu na siedzenie i haftowanie.
Ale nie, Ninka skończyła obrazek i pewnie, tuż przed wyjazdem pamiętała, żeby wysłać, bo miał być prezentem imieninowym na 14.11.
Ninuś Heart Heart Heart
Oto przesyłka:


Jeszcze raz, Magicnesca wielkie, z serca DZIĘKUJĘ
Ach
Powrót do góry
imago
Zaangażowany


Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 19:17, 07 Lis 2011    Temat postu:

Przepiękna Ach Ach Ach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42063
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pon 20:17, 07 Lis 2011    Temat postu:

alfiki napisał:
A dzisiaj jakiś głupek lużno puścił psa ( bez kagańca ), który natychmiast rzucił sie na nasze. Całe szczęście pies ten był młody , bez doświadczenia i nasze mimo kagańców dobrze go przegoniły.Mała Wena walnęła go pyskiem w kagańcu aż sie poturlał,a Jawa pogoniła go po łące.Mój TZ ochrzanił faceta i mu uświadomił co by było gdyby nasze nie miały kagańców.

Niestety, tacy nieodpowiedzialni właściciele czasem się trafiają Rolling Eyes. Szybkiego powrotu do pełni formy życzę Kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42063
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pon 20:24, 07 Lis 2011    Temat postu:

Borsaf, ale niespodzianka Mr. Green Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Pon 22:55, 07 Lis 2011    Temat postu:

Pełne zaskoczenie!
Powrót do góry
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Pon 22:59, 07 Lis 2011    Temat postu:

harietta napisał:

Oglądaliśmy chyba na Animal Planet program o psach był tam emerytowany żołnierz który przygarną psa jakoś go tam nazwał już nie pamiętam jak.............chodząc na spacery pies często ciągną swojego pana na cmentarz akurat był to cmentarz wojskowy a że emerytowany żołnierz to z łezką w oku i zadumaniem tam zaglądał................pies biegał
luzem z nosem przy ziemi .............aż któregoś dnia {troszkę już przynudzam ale zaraz koniec} zaczął kopać dołek- jak to pieski czasem kopią- pan troszkę się zdenerwował bo nie było to miejsce gdzie można sobie bezkarnie kopać dołeczki ku zdziwieniu pana piesek odkopał tablice nagrobkową była oczywiście trochę zniszczona . Jakie zdziwienie było na twarzy pana jak się okazało że na tablicy imię i nazwisko było takie samo jakimi wołał swojego ukochanego psa.


Niesamowita historia, jedna z tych, które przeczą tezie, że zwierzęta nie myślą abstrakcyjnie... Jakiś czas temu po sieci krążył filmik jak jeden pies ratował drugiego psa, potrąconego przez samochód, odciągając go na pobocze drogi. Pies został uratowany i przeżył Ach

harietta napisał:
A oto co mówią oczy Talvi na zdjęciu po prawej stronie:
[link widoczny dla zalogowanych]


Brawo Kciuki

Borsaf super niespodzianka Kciuki W ogóle przepięknie wykonana, haft krzyżykowy to dla mnie kompletna abstrakcja i podziwiam osoby które tworzą tym sposobem piękne arcydzieła Smile Magicnesca gratuluję pasji i cierpliwości Smile

Ja czas jakiś temu, dokładnie prawie trzy lata temu dostałam od ciągle anonimowej osoby eleganckie rękawice do sparingów, choć w praktyce oszczędzam je na pokazy, a na treningach "codziennych" używam innych. Tym większe było moje zdumienie, bo wiem, ile taki sprzęt kosztuje. Tajemniczy darczyńca do tej pory pozostaje anonimowy i pomimo naprawdę wnikliwego śledztwa nie udało mi się Go zidentyfikować, a płatnerz z Gniewa, który wykonywał zlecenie, również strzegł wiernie tajemnicy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 8:24, 08 Lis 2011    Temat postu:

Heyka Smile

Na rozwianie mgieł



My już po psacerku i myciu łap...


Co do niesamowitych historii z psem, to ja też mogę duuuużo opowiadać...

Na ten przykład. Mój Beruszek był dowodem na to, że psy rozróżniają kolory i myślą abstrakcyjnie. Bery odróżniał czerwienie od innych kolorów, bo w czerwonym mercedesie, parkującym pod naszą klatką, przy tylnej szybie szczekał jamnior. Wszystkie czerwone samochody były skrupulatnie sprawdzane od tyłu, czy aby nie ma jamniora... Nie ważna była marka, liczył się kolor auta.

Bery znał pojęcie "jutro". Kiedyś mu obiecaliśmy wycieczkę samochodem na Mazury (akurat Mazury nie odegrały tu większej roli dla psa, dla którego bardziej liczył się sam wyjazd). Powiedzieliśmy mu, że JUTRO pojedziemy na wycieczkę. Ok, jutro to jutro. Od rana pies mędził, obudził nas o świcie, no bo już jest JUTRO! Tak się złożyło, że pokłóciliśmy się w tym dniu i postanowiliśmy nie jechać nigdzie.
Nie dało się nie jechać. Pies się uparł i w końcu pojechaliśmy na te Mazury - konkretnie do Mrągowa Mr. Green

Beruszek miał zmysł orientacji bardzo mocno rozwinięty (nazywaliśmy go TARYFIARZEM Laughing )
Gdy zmienialiśmy zwykle obierany kierunek jazdy, darł dziób upominając nas, że jedziemy w złym kierunku - najgłośniej darł się na skrzyżowaniu w Kartuzach, gdy zamiast na Bytów skręcaliśmy na Skarszewy Mr. Green

Miłego dzionka wszystkim Smile
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 9:22, 08 Lis 2011    Temat postu:

I jeszcze jedna sprawa - psy mają długą pamięć. Deryś po półtora roku od wyjazdu z gniazda przyjechał do rodzinnego domu. Trzeba go było widzieć! Latał na wysokości lamperii, zaliczał wszystkie meble, w ogródku pobiegł od razu do swojego ulubionego grajdołka z piaskiem!
Do dziś, a minęło już ponad 6 lat, zawsze tak się zachowuje jak zawitamy do Piły. Ewidentnie poznaje swój dom rodzinny, nikt nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości Smile
Powrót do góry
Borsaf
Gość





PostWysłany: Wto 9:26, 08 Lis 2011    Temat postu:

Witajcie Laughing

U nas kolejny, piękny dzień się zapowiada choć ranek chłodny. Zero stopieńków na termorurce.

Ali pyyyszna kawusia w pięknej porcelanie Laughing
Lubię takie piękne cacuszka. Mam kilka takich mini filiżaneczek w kredensie. Piękna, ręczna robota, cieniutka porcelana, małe dzieło sztuki.

Miłego dnia życzę Laughing
Powrót do góry
Moniq



Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 9:43, 08 Lis 2011    Temat postu:

Witam!!!
Ja tak z doskoku Smile Smacznego Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moniq



Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 9:45, 08 Lis 2011    Temat postu:

Poduszeczka przepiekna, dla mnie hatf to tez abstrakcja, nawet przyszycie guzika Razz ale jak trza to trza:)

Milego dnia Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moniq



Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 9:48, 08 Lis 2011    Temat postu:

Ktos prosil o fotosik Reksia:)
Oto on:
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 10:37, 08 Lis 2011    Temat postu:

Moniq, ale się nadziergałaś przy tej kawce, aż szkoda ją pić Wink Mr. Green

Reksio śliczny - iście walijski chłopaszek Heart
Niebawem okrzepnie w 100% i wtedy dopiero zobaczycie jaki jest naprawdę i na co go stać Mr. Green
Powrót do góry
alfiki
Weteran


Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 13:32, 08 Lis 2011    Temat postu:

U nas dosyć ciepło ,mgliście.
Brawo śliczna poducha ! Kiedyś sporo haftowałam ,może trzebaby zimą wrócić do takich robótek Mr. Green
Moje dwie opiekunki nie pozwalają mi się wylegiwać w łóżku.O swojej stałej porze rannych spacerów szczekają na mnie i ciągną kołdrę. Wstawaj,rusz się ,co to za zwyczaje Mr. Green No i odesłane są do TZ.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Wto 13:34, 08 Lis 2011    Temat postu:

Alfiki najgorzej, że baardzo powoli przestawiają się na czas zimowy Evil or Very Mad Ja zresztą też Wink
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 289, 290, 291 ... 1597, 1598, 1599  Następny
Strona 290 z 1599

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island