Cafe Terrier

Wermont

Borsaf, a mogę przynieść tutaj i do swojej galerii wczorajszą kawę od Ciebie? do galerii moich białych ku pamięci Heart

a tutaj, żeby pokazać jaka super kawka Smile

Ewooosiek

Jaki śliczny Bannerek !!!! Ach

i mija ulubiona Magia się załapała Mr. Green

Borsaf · Gość

Wermont, przynieś, będziemy pić westowa kawusię Laughing

Byłam na rekonesansie po sklepach Evil or Very Mad

Głowa boli...dla dzieciaczków coś znaleźć sensownego trudno. Wszędzie królują gadżety z telewizji. Niby pieknie opakowane, kolorowe ale...
Jak odpakujesz to zostają np 4 koniki, z którymi nic dziecko nie może zrobić. Lalki to samo...piękne ale nie rozbieralne NieOK

Współczuję dzisiejszym rodzicom. Rosnie im tylko sterta zabawek na półce lub w kartonach, a dzieciak i tak sie nudzi po 2 tygodniach.

Gość

Heyka

Nie odzywałam się, bo mnie łeb nap...lał, znaczy głowa mnie bolała... Ale JAK!

Wczoraj było ciut lepiej, więc pojechałam na objazd Trójmiasta, pozałatwiać wszystkie zaległości od Gdyni-Chylonii poczynając, zawadzając o ZKwP w Sopocie, na Gdańsku kończąc.

Dzisiaj będę się wylegiwać w łóżeczku, zaraz jak tylko wrócę z moim smokiem z sikania i koopowania. Raz na jakiś czas i mnie się relaks należy Laughing

Szkoda, że buro i ponuro - wczoraj świeciło słonko, dzisiaj o nas zapomniało Sad

Nóżkę odpocznę (jeszcze 12 zastrzyków z heparynki mnie czeka), pan dochtór kazał ją odpoczywać po hamerykańsku, na stole. Powiedział, że na stole powinna znaleźć się moja nóżka, a obok niej dobre piwko. O jedzonku nic a nic nie mówił Mr. Green

Póki co popracowałam odrobinę - powyrywałyśmy z mamą ze skrzynek balkonowych wszystko to, co uschło. Zwinęłam też trawiastą wykładzinę i zaniosłam na strych. Pozamiatałam balkon i przygotowałam do zimy.

Właśnie przyjechała moja daaaawno nie widziana ciocia - idę z Burką, a potem będę się gościć. Do łóżeczka trafię zatem odrobinę później Wink

Miłego dzionka wszystkim Smile

magnitudo

u nas sennie, jesiennie i przygnębiająco Rolling Eyes

do kompletu mogłoby padać z pożytkiem dla roślin Cool

miłego dnia Very Happy

Wermont

to ja przyniosę moją wczorajszą kawkę od Borsaf Smile

piękna, prawda?

alfiki

banerek cudny ,terierkowa kawa wspaniała Ach

Szaro buro 2 st.
Od wczoraj mam już zezwolenie na lekką gimnastykę. Na razie przychodzi p.rehabilitantka ( 4 x przyjdzie ) i robi ze mną to co mi wolno.Potem już sama gimnastykuję - czyli 2 x w dzień po godzince.W domu chodzę juz o 1 kuli,na dwór jescze mam brać obydwie. Coraz lepiej.
Może w końcu po paru m-cach sunie się doczekają pójścia ze mną na spacer. Mr. Green

Miłego dnia wszystkim Rock ya

Borsaf · Gość

Magnitudo ma rację...mogłoby spokojnie padać do kompletu bo pogoda denna. Szaro, buro i ponuro. 15-ta na zegarze, a światło trzeba zapalać NieOK

Za to mam, powiedzmy Wink

, czas na tworzenie zastawy terierkowej

Teraz szkocką kawusię parzę Laughing

Alfiki wytrwałości życzę Kciuki

Co dzień to lepiej, byle do przodu to po Nowym Rolu na narty sie wybierzesz Laughing

Wermont

Borsaf, a jak mi się uda znaleźć wykonawcę takiej zastawy, to mogę skorzystać z Twojego pomysłu??? znaczy się położenia tych zdjęć w takim, a nie innym porządku... i w takich miejscach Smile

Borsaf · Gość

Ależ oczywiście Laughing

Tylko, może fachowiec to zrobi o wiele lepiej.
Jeszcze jedno.. przygotuj foteczki na stronę za filiżanka

Wermont

Gość

Alfiki,

za dalszą rehabilitację! Dzielna terierka z Ciebie Smile

A ja dziś niespodziewanie trafiłam do restauracji na testowanie rosołków. Dostałam za to w prezencie latarkę ledową i nawet nówki baterie były, nierozpakowane. Latarek nigdy dosyć. Przyda się w zimie do psich koop, a w sezonie na działeczce Mr. Green

zadziorny

Witajcie wieczorkiem

. Za chwilę na basen wybywam Cool

Gaja

Ale bym sobie popływała... Rolling Eyes

Guerreira

Dawno mnie tu w kawiarence nie było Embarassed

Poczęstuję się kawką, OK? No, bo ileż można pić tej herbaty z sokiem malinowym?!? Twisted Evil

Dojadam właśnie urodzinowy marcepan Tonqe

A za marcepanem stoją trufle Tonqe

zostało ich jeszcze tylko 10 więc zjem, bo się zepsują Twisted Evil

A pogoda dzisiaj idealna do zakopania się pod kołdrę Laughing

Co zresztą czynię - z maczkiem na kolanach oczekuję na załadowanie się kilku odcinków ulubionego serialu. Za mną gorący piec, przede mną serial (jeszcze tylko dwie serie i będę na bieżąco...), po obu stronach przenośne grzejniki (nowy dizajn - W ŁATY Mr. Green

)... Ech, żyć nie umierać Laughing

A po powrocie do domu zastałam "grzejniki" już wybiegane więc teraz słodkie lenistwo Ach

Uwielbiam taki stan rzeczy!