|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Borsaf
Gość
|
 Wysłany: Nie 11:50, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ibolya, a nie przelałaś go?
Ja mam albo stephanotis albo hoję...do końca trudno odróznić jedno od drugiego. Stoi, fakt, z daleka od kalafiora ale prawie w półcieniu, zapominam o podlaniu, a rośnie jak goopi. Z tego wynika, ze kwiatek nie lubi nadmiaru wody. On nieraz przez tydzień nie jest podlany.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Nie 12:03, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: | Czarna, racja! Masz piwo  albo ziolo  . Co tam wolisz  |
Piwo może nie dać rady tej aurze  
A w czym miałam rację  (w zbitych lustrach czy w grubasy/chudzielce?)
| ibolya napisał: | ...Może mi coś poradzicie.
Mój stephanotis nagle zaczął rosnąć, jak na drożdżach i nawet próbuje kwitnąć, ale jednocześnie zaczęły mu żółknąć liście. Poradźcie coś, |
Obstawiam przelanie i do tego "buchający" kaloryfer ...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Nie 12:04, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
| Borsaf napisał: | Ibolya, a nie przelałaś go?
Ja mam albo stephanotis albo hoję...do końca trudno odróznić jedno od drugiego... |
Dawaj fotkę, to zaraz Ci powiemy co tam masz w doniczce
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Nie 12:19, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Nie 12:32, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Masz hoję, taką najpopularniejszą, ale za to pewnie kwitnie! bo są jeszcze z "kolorowymi" liśćmi, ale bardzo rzadko kwitną 
Chyba zaraz Wam cyknę moje zygokaktusy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Nie 12:34, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Nie pamietam kiedy kwitła? Za to "idzie" w firankę więc pewnikiem po raz któryś jej końcówki obetnę 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
| Wysłany: Nie 12:40, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
|
moja mama ma takiego kwiatka:) kwitnie u nas co roku,kwiaty są przepiękne bo wyglądają jak z wosku, tylko wieczorem tak intensywnie pachną,że nie idzie wytrzymać;p jak kwitnie to ponoć nie może stać w pokoju w którym się śpi.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ibolya
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszków
|
| Wysłany: Nie 12:40, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
|
Chyba rzeczywiście go przelałam, podlewałam 2 x tygodniowo, bo mi się ciągle zdawało, że ma za sucho przez ten kaloryfer. Przestanę podlewać i zobaczę. Dzięki za rady.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Nie 13:04, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
| Mili napisał: | | moja mama ma takiego kwiatka:) kwitnie u nas co roku,kwiaty są przepiękne bo wyglądają jak z wosku, tylko wieczorem tak intensywnie pachną,że nie idzie wytrzymać;p jak kwitnie to ponoć nie może stać w pokoju w którym się śpi. |
Potoczna nazwa tego kwiatka to właśnie woskownica
Kwiaty rzeczywiście baaardzo intensywnie pachną wieczorem, ale jest na nie sposów, moja kol. calą kwitnącą roślinę przed spaniem nakrywała szczelnie wielkim workiem, potem wietrzyła i do spania
Borsaf jeśli nie kwitnie, to znaczy że u Ciebie nie pzechodzi spoczynku/chłodu, postaw doniczkę na parapecie okiennym, gdzie często wietrzysz a zobaczysz jak się cudnie odwdzięczy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
| Wysłany: Nie 13:18, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
| Czarna napisał: | | Mili napisał: | | moja mama ma takiego kwiatka:) kwitnie u nas co roku,kwiaty są przepiękne bo wyglądają jak z wosku, tylko wieczorem tak intensywnie pachną,że nie idzie wytrzymać;p jak kwitnie to ponoć nie może stać w pokoju w którym się śpi. |
Potoczna nazwa tego kwiatka to właśnie woskownica
Kwiaty rzeczywiście baaardzo intensywnie pachną wieczorem, ale jest na nie sposów, moja kol. calą kwitnącą roślinę przed spaniem nakrywała szczelnie wielkim workiem, potem wietrzyła i do spania |
moja mama ma 4 pokoje więc kwiatek sobie rośnie w salonie i nikomu nie przeszkadza, ale jak przyjeżdżają goście to na noc kwiatek wędruje do kuchni po czym zostają zamknięte drzwi
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42154
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Nie 15:21, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: | Moj jakos tak mine mial nie tega, upychajac kartony, otrzepujac spodnie z kurzu burknal "ty dzisiaj robisz sniadanie ... i kawe tez!"  |
Boskie   
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42154
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Nie 15:27, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
| Wermont napisał: | ufff, jak pisała Czarna, u nas nieźle dmucha... a jak to coś dostało już imię orkan "Berit" to pewnie będzie gorzej 
|
U nas wieje tak, że łeb chce urwać 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42154
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Nie 15:32, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: | | a teraz zagadka. Jaka nacja (bierzemy pod uwage caly swiat) jest najgrubsza a jaka najchudsza? Obstawiajcie |
Najgrubsza - USA
Najchudsza - Indie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Nie 15:32, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
|
a tutaj od jakiejś godziny dmucha już naprawdę mocno... powoli strach wyjść na dwór
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gaja
zbanowany
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Nie 15:38, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
|
A u nas.... WYWIEJEWO totalne!!! Jakąś wiedźmę powiesili, czy co, że tekie wiatrzycho?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
