Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ibolya
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Wto 1:21, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Czarna napisał: |
Borsaf napisał: | INUŚ, za wyzdrowienie Vigusia i owocną wizytę w Warszawie | Zaciśnięte z całych sił |
INA ja też zaciskam z całych sił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
FRITZ
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 3:55, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Kcuki za Vigo
|
|
Powrót do góry |
|
|
FRITZ
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 4:03, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: |
Borsafciu one wszystkie sa zachwycajace!!! Moze nie te ubrane, bo to nie moj styl, ale wykonanie tych zywych choinek jest absolutnie genialne. Jodla nobilis cudnie pachnie (caly czas), nie sypie wcale iglami, kazda choinka jest pieknie wykonana no i nie przypomina smutnego drapaka jak niektore zywe swierki No A kupujemy dwie. Mala i wieksza. Przywioza nam je do domu i to jest kolejna wygoda zwiazana z tym drzewkiem
|
Pseudo choinki rzeczywiscie pieknie się prezentuja (widzialam w kilku galeriach w wawie ) ale nie sa drzewkami ,tylko odcietymi gałązkami upchanymi w pien bardzo gesto udawac nature, ale niestety nie maja nic wspolnego z natura i jej pieknem, bardziej wedlug mnie pasuja do biur i sklepikow ,nieeee do domow , poprawianie natury zazwyczaj marnie wychodzi a na dodatek słono kosztuje .... Nie podoba mi się taki kicz ,sorry
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 9:16, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie
Dzisiaj kawusia po...szkocku
Zapowiada sie kolejny ładny, jesienny dzień. Nawet słonko pewnie wyjdzie. Ziemia zamarznięta, szronem pokryta,łapki psie dość czyste przez to.
Miłego dnia życzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Wto 11:50, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za kciuczki, oby pomogły, oby pomogły, oby pomogły
Wpadłam się przywitać, kawki jeszcze nie piję, herbatki sobie zrobię, od czwartku walczymy wraz z Jasiem z jelitówką, grypą żołądkową czy cuś w tym rodzaju...jeszcze dieta, ja sobie daję radę, ale Jaś strasznie męczy się z tą dietą..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 18:04, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ale tu przeciągi!
Ja sobie przycupnę na kawusię popołudniową po ekscytującym dniu
Jak przystało na 13-tego trzy pechy...samochody nie odpaliły, Corsiaczek chyba staruszkowi do towarzystwa i do tego sie rynna ściekowa spsuła czyli pękła sama z sie
Wystarczy!!!!
To sobie taką strojną kawusię zapodam
Ktoś ma ochotę jeszcze? Zapraszam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gaja
zbanowany
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:48, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Taaak 13 - pechowy... To dzisiaj mieliśmy jechać po Zarakana. W tej chwili już by pewnie leżał u nas na kanapie z Azją i Gają...
Ale niestety co pech, to pech...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:04, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Borsaf moze jutrzejszy dzien zrekompensuje jakos dzisiejsza niedole Ja w zadne pechozy nie wierze i moze dlatego mialam taki fajny dzien Rano silownia i cardio (jesli juz przy aktywnosci jestem to hop, hop, hop Magi Slonko co u Ciebie???), potem zakupy, nastepnie pogawedki z moja native, a teraz skonczylam wypiekac drozdzowe buleczki z jagodami
Jutro tez bedzie super! Mamy wczesne Christmas Party ze znajomymi z roznych zakatkow swiata, ktorych milosc lub praca rzucily do Wawy Kazdy przyniesie do sprobowania dwie regionalne potrawy Mysle, ze jak wszystkiego posmakujemy, to nawet Espumisan moze nie dac rady
No nic ... lece dalej gotowac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:41, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
INA będzie dobrze, bo najważniejsza jest diagnoza!!!
Borsafciu normalnie siła złego na jednego... ale dasz radę, to takie drobne niedogodności tylko
Wind Ty lepiej mów co za potrawy regionalne postanowiłaś upichcić, bo rozumiem, że tradycyjne, czyli np. śledź po Żydowsku, albo dorsz po Grecku
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42063
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 20:44, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie wieczorkiem
Borsaf, dzięki za podwójną kawusię
Ja też w żadnego pecha nie wierzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 20:53, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Czarna napisał: |
Wind Ty lepiej mów co za potrawy regionalne postanowiłaś upichcić, bo rozumiem, że tradycyjne, czyli np. śledź po Żydowsku, albo dorsz po Grecku |
śledzik to po japońsku, a po żydowsku to karp no może jeszcze być barszcz ukraiński, pierogi ruskie, fasolka po bretońsku, placek po węgiersku
niemniej takie Christmas Party z tradycyjnymi daniami z różnych stron świata do pozazdroszczenia
Ina
Borsaf, jutro będzie lepiej
miłego wieczoru
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:58, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Czarna
ja Cie prosze ale mam przesilenie i jedna nacja i druga. Przynajmniej talerz chce miec neutralny
Beda kulebiaki z kapsuta i prawdziwkami, oraz sledzie w jablkach po kaszubsku. Na oslode makowiec z bakaliami i lukrem pomaranczowym
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:03, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: | śledzik po japońsku,
po żydowsku karp
barszcz ukraiński,
pierogi ruskie,
fasolka po bretońsku,
placek po węgiersku
niemniej takie Christmas Party z tradycyjnymi daniami z różnych stron świata do pozazdroszczenia |
Zapomniałyśmy - kawa po turecku
a śledziki po żydowsku z takimi maleńkimi cebulkami (no u mnie to się nazywa po żydowsku)
No widzisz, wrzuć hasło na forum a uczynne koleżanki zaraz zarzucą Ciebie pomysłami na polskie tradycyjne dania
Ps. Magnitudo odrobinę zmodyfikowałam Twojego cytata,
na potrzeby jadłospisu,
mam nadzieję, że mi wybaczysz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:06, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: | ... oraz sledzie w jablkach po kaszubsku... |
dawaj jakieś szczegóły, bo mieszkam tu całe życie, ale ... nijak takowych nie kojarzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:11, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
No pieknie! Ciekawe jak takie wielonarodowo brzmiace menu uzasadnilabym jako tradycyjne
Czarna to prosciutki, ale pyszny sledzik w smietanie, z blanszowana cebulka i jablkami. Do tego przyprawy i po odstaniu w lodowce jakis 10 - 12 godzin nadaje sie do biesiadowania
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|