Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lost
Zaangażowany
Dołączył: 06 Paź 2011
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 23:53, 29 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Magda
Samik-walcz kochany
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 23:54, 29 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Zair Ugru-nad napisał: | A ja zaczęłam już wyrabiać roczną normę wyłapywania ciasteczka z cukremżerii, co ma petardy zamiast mózgów... Właśnie namierzyłam takiego jednego przed naszym blokiem, przytrzymałam za fraki i poczekaliśmy grzecznie na patrol policji. Na szczęście przyjechał bardzo szybko i skonfiskował całkiem pokaźny zapas "amunicji". Mam nadzieję, że i gówniarz popamięta, i rodzice też, że trzeba dzieciaka pilnować. |
Brawa dla tej pani
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 0:08, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Goranik
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 0:12, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
ibolya napisał: | Goranik ściskam bardzo mocno.Trzymajcie się. |
i my też
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 0:13, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | Zair Ugru-nad napisał: | A ja zaczęłam już wyrabiać roczną normę wyłapywania ciasteczka z cukremżerii, co ma petardy zamiast mózgów... Właśnie namierzyłam takiego jednego przed naszym blokiem, przytrzymałam za fraki i poczekaliśmy grzecznie na patrol policji. Na szczęście przyjechał bardzo szybko i skonfiskował całkiem pokaźny zapas "amunicji". Mam nadzieję, że i gówniarz popamięta, i rodzice też, że trzeba dzieciaka pilnować. |
Brawa dla tej pani |
teraz pilnuj psów
|
|
Powrót do góry |
|
|
imago
Zaangażowany
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 0:15, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
goranik, bardzo mi przykro, że zdrówko Sama się nie poprawia . Mam nadzieję, że uda się Go uratować i życzę jemu i Wam dużo siły na tę walkę!
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pią 0:21, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Goranik, Flor de Piedra dostawał Elmo Fuki, gdy prawie nadziei nie było i przezył ..oby Samikowi tez pomogło Homeopatia czesem czyni cuda, nieprzewidywalne, niezrozumiałe, jak to cuda..Trzymam kciuki żeby i Samowi cud sie przytrafił
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pią 7:39, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: | Magda jesteśmy z Tobą |
ja z Livcią też...; sił i spokoju i niech się uda!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 9:09, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Heyka.
Goranik - za Was nieustająco
Zapraszam na walijską kawkę:
Miłego dzionka wszystkim
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 9:36, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Walijska kawusia przepyszna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pią 10:37, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Witam...zimowo?
Za oknem coś mokro-białego leci z nieba. Gorzej, że chwilami pod kątem
Na termorurce spadły gradusy do 2. Pies zwiniety w foteliku śpi, ledwo rano siq poszedł.
Piękna kawusia , a jak sie przyda na rozruch!
Miłego dnia życzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:38, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Goranik wciaz i nieustajaco i tak dlugo jak tylko bedzie trzeba
No dobra, dobra ... kolejny koniec roku i poczatek nastepnego przed nami I tak szczerze: postanowienia noworoczne - macie??? zupelnie Was takie odcinanie przeszlosci od przyszlosci postanowieniami nie kreci??? czy nie musicie miec postanowien, bo przeciez i tak to nic nie zmieni???
Ja generalnie postanowien noworocznych nie miewam ... zyje zdrowo, wiec nie musze tego zmieniac, w ciagu roku dokonuje zmian zawodowych, wiec ten temat tez odpada, w ciagu roku ucze sie nowych rzeczy, wiec temat postanowien zwiazanych ze zdobywaniem nowej wiedzy, tez odpada. Hmmm ...
Natomiast mialam jakies 4 lata temu postanowienie zakupu domu, no i kupilismy. Rok pozniej mialam postanowienie sprzedazy tego domu - i sprzedalismy, a nastepnie powrotu do miasta i wrocilismy Rok temu postanowilismy noworocznie zrobic generalny remont mieszkania i tez sie udalo To tyle w temacie moich postanowien Jakby nie patrzec wszystkie budowlano-remontowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 11:28, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ja nie miewam postanowień. Kiedyś tak, ale niewiele z nich udało mi się zrealizować, więc poniechałam. Po co się stresować dodatkowo?
Jedno postanowienie mi się tylko spełniło - 22 lata temu postanowiłam ułożyć sobie życie z Andrzejem i do dzisiaj jesteśmy razem. Dziś nasza 22 rocznica ślubu, a w Sylwestra minie 25 lat jak się znamy
EDIT: literówka
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 11:29, 30 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pią 11:42, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Ali, lecę do kwiaciarni po bukiet
GRATULACJE i wielu wspaniałych lat RAZEM!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 11:47, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
A tak z innej beczki - dobiega końca pogrzeb mojego kuzyna w Lubece. Wczoraj mama z ciocią poleciały do Niemiec. Lot zajął im tyle czasu le nam powrót samochodem z lotniska do domu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|