| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
 Wysłany: Wto 19:43, 27 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
| zadziorny napisał: | | equitana napisał: | | zadziorny napisał: | | magnitudo napisał: | kawka na rozruch, bo nasi młodsi Panowie dwaj dzisiaj zaspali  |
Niektórzy jeszcze pracujom w tym pięknym kraju  |
No i popracują jeszcze pare lat , zwłaszcza jak projekt E 67 przejdzie  |
No właśnie  |
na to wszystko trzeba czegoś mocniejszego  
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
| Wysłany: Wto 20:18, 27 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
| magnitudo napisał: |
na to wszystko trzeba czegoś mocniejszego |
Popieram 
Ale mam erdela śpiocha... Dziś Talvi miała czyszczone zębiska, po pracy odebrałam ją z lecznicy, i owszem, szła, ale na spacerze to tylko dreptała, bynajmniej nie miała ochoty biegać... I jakoś tak z trudem szła pod górę Teraz śpi jak zabita... Jutro za to zbudzi się w pełni sił i chęci do szaleństw 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
| Wysłany: Wto 23:17, 27 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
|
Zair, mało erdeli ma kamień na zębach , moje maja czyściutkie zeby, bez jakiegokolwiek czyszczenia.Koka w wieku 12 lat miała lekko zażółcone zebiska,ale bez sladu kamienia..
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
| Wysłany: Wto 23:53, 27 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
| equitana napisał: | | Zair, mało erdeli ma kamień na zębach , moje maja czyściutkie zeby, bez jakiegokolwiek czyszczenia.Koka w wieku 12 lat miała lekko zażółcone zebiska,ale bez sladu kamienia.. |
Talvi nie miała jakoś strasznie dużo - tylko na trzonowcach od zewnętrznej strony. Jednak podejrzewam, że może to być efekt lichej karmy, którą dostawała w swoim nieciekawym "poprzednim życiu" - a przecież ma to wpływ na pH w paszczy i automatycznie na rozwój bakterii... Jak do mnie trafiła to miała bardzo pojedyncze i niewielkie plamki właśnie w tych miejscach. A zanim jej stan doszedł do zdrowia i równowagi też minęło trochę czasu...
Zobaczymy jak będzie teraz, w dalszej części "nowego życia"
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Śro 8:27, 28 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
...wiadomo, że kawa z rana jak śmietana więc nie ma sprawy
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
.... jest dzisiaj i herbatka
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Śro 8:40, 28 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: |
Bosiu widze, ze kontuzja nic a nic nie psuje Ci dobrego humorku   Jak tam nozka sie goi? Juz nie tak szybko za spodniczka Malzowinki sie biega, prawda? 
 |
Zacząłem od wczoraj chodzić na rehabilitację:jonoforeza+Traumon w żelu oraz magnetoterapia.
W domu sam ćwiczę z ciężarkami.
Owszem, kolano boli ale no cóż, przynajmniej wiem że żyję 
Chodzę teraz o jednej kuli, dość ostrożnie bo mi kolanko jeszcze bryka tak samo z siebie, ale jest coraz lepiej.
No w tej chwili nie ma mowy bieganiu za spódniczką Małzowinki .... chyba że by to była inna spódniczka 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Śro 8:49, 28 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
| equitana napisał: | Bosie, jaki masz piękny avatarek  tzn, jaki piękny jesteś na nowym avatarku tak sugestywnie pisałes o przytulaniu się do piersi Wind,ze juz widziałam Cie oczami wyobraźni w tym nosidełku 
 |
Cieszę się że avatarek Ci sie podoba tzn ja Ci się podobam ... w avatarku, szkoda że tylko w nim
A co do wyobraźni z nosidełkiem, mamy podobnie  
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Śro 9:04, 28 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
| equitana napisał: |
Wind, te wędzone penisy , ..... obsmarowuja wszystko wokół taką białymi , lepkimi "slimakami". |
| Wind napisał: |
Equitana oj tak, tak ... ta biala maz jest najobrzydliwsza Brrrr, jak sobie przypomne i strukture ..... to az mnie wzdryga  A
No ale uraz do penisow pozostal |
no proszę jakie pogaduchy i to podsumowanie na koniec 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
| Wysłany: Śro 10:39, 28 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
| bos napisał: |
Zacząłem od wczoraj chodzić na rehabilitację:jonoforeza+Traumon w żelu oraz magnetoterapia.
|
miałam to samo dwa tygodnie temu dodatkowo jeszcze laser i ultradźwięki, Bosiu pod koniec będzie Cię głowa bolała z tego PIP,PIP,PIP,PIIIIIII
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 15:27, 28 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Witajcie popołudniową porą,
jak to fajnie, być o tej porze w domu
Dałam psom twarogu ze śmietaną i ta duża cholera całkiem serio rzuciła się nibynóżkowi do gardła.... normalny zagłodzony kundel schroniskowy, tylko taki bardziej zapasiony no co za cholera, ja jej zaraz wytłumaczę Ale od jakiegoś czasu przy smakołykach jest tak, że duża połyka swoje i wpada do miski maleństwa, bo Wiki pierwsza wychodzi z kuchni .... a teraz ja tam byłam i zmywałam, więc moje maleństwo postanowiło zawalczyć i w efekcie trzeba było dwa zagryzające się burki rozdzielić siłą, zrobię cholerom post, to może zmądrzeją, bo coś mi się wydaje, że mają otłuszczone mózgi dlatego się odważyły na awanturę, chociaż pańcia ceni sobie spokój 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42061
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Śro 19:24, 28 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
| bos napisał: | | Zacząłem od wczoraj chodzić na rehabilitację: jonoforeza+Traumon w żelu oraz magnetoterapia. |
To się kiedyś inaczej nazywało  
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Śro 21:36, 28 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
| zadziorny napisał: | | bos napisał: | | Zacząłem od wczoraj chodzić na rehabilitację: jonoforeza+Traumon w żelu oraz magnetoterapia. |
To się kiedyś inaczej nazywało |
nie czytaj tych insynuacji tylko się kuruj bo wakacje tuż, tuż, a tam plaża czeka
co tu taka cisza  na wieczorny rozruch to tylko drinki proponuję do wyboru, do koloru
  
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 21:40, 28 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
| magnitudo napisał: | ...na wieczorny rozruch to tylko drinki proponuję do wyboru, do koloru
|
To się nazywa genialny pomysł!!!
U nas tak gigantycznie wieje, że zdjęłam wszystko z balkonu i mam nadzieję, że stare okna jakoś to przetrzymają i nie wpadną mi do pokoju
właśnie jesteśmy po wieczornym spacerze, teraz muszą trzymać do rana, za jasnego nawet potężny sztorm wygląda lepiej
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
| Wysłany: Śro 22:16, 28 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
U nas też wieje, choć nad morzem na pewno bardziej
magnitudo dziękować za postawienie drinków Ja jestem w trakcie przedwyjazdowych przygotowań i jakoś doba mi się niebezpiecznie kurczy...
Czarna co też się Rudej poprzewracało we łbie??  U mnie czasami dziewczyny się pokłócą o żarcie, ale to szkotnik jest winny, bo zjada jako pierwszy i próbuje wsadzać nos do miski Talvi, która sobie tego nie życzy. Więc najczęściej pilnuję aż Talvi skończy jeść, po czym zabieram miski, piesom każę siąść i dostają obie "deser" - czyli ciasteczko psie lub kawałek żwacza.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
| Wysłany: Śro 22:17, 28 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
U nas tez wieje,,jechałam dzis na zabiegu z wiatrem, lekko szło, wracałam pod wiatr i ujechać nie mogłam jakby mnie ktos za koło z tyłu trzymał.. A Gy ma jelitówkę weta dzis odwiedziłysmy, jest na antybiotyku, ale humor ma znakomity  pomimo perturbacji pokarmowych ..
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
