|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
 Wysłany: Śro 19:07, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
| bo napisał: | Czarna, fajnie Ci się mówi. Jedna skończyła cieczkę, ale chłopaki jeszcze świrują, a tu już druga zaczęła. Oszaleję  Nie mogą mieć w tym samym czasie. Nie. Dwa miesiące wariacji. Pragnę ciszy  |
U mnie min. dwa razy dziennie obywa się... podmywanie szkociołka, bo cieczkuje, a druga dla równowagi wyżywa się na psich spaniach, poduchach i co tam miękkiego da radę zagarnąć łapą pod siebie  Lekko nie jest, wczoraj przyszedł za nią mały fajny psiak aż z sąsiedniego osiedla, za pierona nie mogłam go odgonić  piesek w szelkach ale właściciela ani widu ani słychu
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
| Wysłany: Śro 19:16, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
|
Ja używam mokrych chusteczek do niemowlęcych dupek Fajnie pachną
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Śro 21:10, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Majutek za kciuki dziekuje  Poki co jest gleboko nieszczesliwa, lapa pewnie boli i nawet wygodnie sie odsikac nie mozna
Ale Wam fajnie z tymi wakacjami. Jak sie swoich doczekam jesienia, to bedzie cud 
Wermont bo to jest tak, ze pomeraniana nie mozna nie kochac 
Nie wiem czy moj jest typowy, czy nie bo to wciaz bardzo rzadko spotykana (na ulicach) rasa, ale ...
- moj pomeranian to absolutnie urodzony pacyfista
- kocha caly swiat, wszystkich ludzi, dzieci, koty, inne psy a nawet malpy 
- nigdy nie szczeka i nie wazne czy ktos dzwoni do drzwi i jak namolnie. Plusz zachowuje absolutny spokoj i nawet z kanapy sie nie ruszy. Co innego Majut 
- szybko sie uczy a raz nauczona umiejetnosc ZAWSZE bedzie powtarzana perfekcyjnie i nie kombinuje - jak terier
- uwielbia aportowac
- za zarcie i za pilke odda wszystko
- uwielbia pieszczotki, spanie w lozku i ciagly kontakt z czlowiekiem, nie bedac przy tym namolny
- jest odporny na niska i bardzo niska temperature, natomiast upaly mu nie sluza
- w lozku nie chrapie (na szczescie!!!), ale miewa barwne sny 
- a najwazniejsze, ze miesci sie w wiekszej kieszeni i wszedzie wzbudza sympatie
Z minusow, to bardzo uwaznie trzeba wybrac hodowle. Jak kazda rasa psow ma swoje wstydliwe i skrzetnie ukrywane przez hodowcow obciazenia genetyczne.
U pomeranianow to glownie problemy z zebami (jak u kazdej miniaturowej rasy) oraz Alopecia X. Oba problemy nie determinuja powaznych powiklan i oba raczej naleza do grupy "estetycznej". Nie mniej jesli planuje sie kariere wystawowa, to oba beda dyskalifikujace, chociaz czesto (w szczegolnosci Alopecia X) sa skrzetnie ukrywane przez hodowcow.
I jak ... wchodzisz w temat  
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Śro 21:24, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
oj Wind, to żeś mi teraz dała
pacyfista - wiem... bawiły się z Salmą jak szalone, nie mogłam się napatrzeć... Malutkiej też się chyba podobały, bo je mocno obserwowała i próbowała się bawić...
też mi się wydaje, że to raczej mądre stworzonka, mimo wszystkiego, co o nich słyszałam - i pewnie moje zaciekawienie tak wzrosło, bo nie wierzę, żeby takie stworzenie nie było szczęśliwe w "pracy" z człowiekiem...
chyba właśnie opinia, że one nie są w stanie niczego się nauczyć jeszcze bardziej wzmogła moją ciekawość - najchętniej od razu bym się zabrała za udowadnianie, że to nie prawda, one całym swoim ciałkiem pokazują jak kochają człowieka i jego towarzystwo... i rzeczywiście - zero kombinowania - kocham cię, zrobię wszystko, co chcesz
przytulanie zaliczyłam wielokrotnie - buziaki dostałam, na rękach zadowolone były, same potrafiły się nastawić...
szczekanie słyszałam, ale tylko podczas chóralnego szczekania całej reszty sfory...
krzywe ząbki widziałam u suczki i poza rozkosznym wyglądem nie przeszkadzało mi to wogóle, nie wiem, jak jej samopoczucie, ale nie wyglądała na niezadowoloną (ma 8 lat)...
uważam, że pomeraniany są słodkie, kochane, śliczne, urocze, rozkoszne... niesamowicie się poruszają...
ja uwielbiam, jak psiak lubi pieszczotki, moje panny śpią ze mną i tak...
ale jedną wadę u nich znalazłam - są za lekkie wogóle ich na ręku nie czuć...
dobra, to teraz muszę znaleźć kogoś, kto mi opowie o jakichś minusach... bo nawet niezbyt pochlebne opinie ich właścicielki mnie nie zraziły...
a nauka sztuczek to w moim domu normalne... wystarczy zobaczyć moją Salmę...
no i co ja mam teraz zrobić - zachorowałam na pomeraniana... aż wstyd się przyznać na forum terierowym, ale stało się
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nika
Zaangażowany
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice Tarnowa
|
| Wysłany: Śro 21:25, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
|
Wind mnie też kiedyś nachodziło na takiego pluszaka a napisz proszę jak z sierścią.Pozostawia na wykładzinach czy podobnie jak terier np, podszerstek do wyciągnięcia i część sierści podstawowej i spokój czy jakaś inna wersja??
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Śro 21:26, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
|
dopiszę tylko, że teriery i tak zawsze będą miały u mnie pierwsze miejsce ale zobaczyłam idealne uzupełnienie teriera w stadzie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Śro 21:52, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
| Nika napisał: | | Wind mnie też kiedyś nachodziło na takiego pluszaka a napisz proszę jak z sierścią.Pozostawia na wykładzinach czy podobnie jak terier np, podszerstek do wyciągnięcia i część sierści podstawowej i spokój czy jakaś inna wersja?? |
trzeba wyczesywac podszerstek (tak raz na 10 dni) a wtedy na dywanach czy kocach beda tylko niewielkie slady (lub wcale) siersci naszego mikrusa Co wiecej skora i siersc pomeraniana nie wydziela nieprzyjemnego zapachu. Kapiel moze sie zdarzyc raz na pol roku (najlepiej w umywalce albo zlewie ) . Uszy czyszcze dwa razy w miesiacu. Przy okazji wycinam tam siersc aby poprawic wentylacje. To samo dotyczy wycinania siersci miedzy opuszkami.
Wermont moj uczy sie bardzo szybko. A przy nodze na pelnym kontakcie chodzi tak, ze owczarki powinny sie od niego uczyc Nie mniej to nie moja zasluga tylko Agnieszki Boczuli, ktora nauczyla go (gdy byl calkiem malutki) paru bardzo potrzebnych komend. Perfekcyjnie pamieta je do dzisiaj, chociaz nie mamy wiele czasu na powtarzanie
BTW na zewnatrz blyskawicznie przybiega na komende "do mnie" ... w domu na komende "widze cie" Tak sie jakos ulozylo
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 22:38, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Wind czemu Ty nam Kochana tak skąpisz fotek tych swoich maluszków 
Daj coś jeszcze please
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kj001
Zaangażowany
Dołączył: 20 Wrz 2011
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Śro 23:10, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
| bo napisał: | | Ja używam mokrych chusteczek do niemowlęcych dupek Fajnie pachną |
Polecam Moist - wilgotny papier toaletowy Velvet - można go kupić w Rossmanie, czasem też w Tesco - przewaga nad chusteczkami dla niemowląt jest taka, że można wrzucac do wc - bardzo praktyczne rozwiązanie 
poniżej link do wersji dziecięcej jest też klasyczna i rumiankowa (poniżej zapas, ale można też kupic w pudełku) :
[link widoczny dla zalogowanych]
edit: zjadłam link
Ostatnio zmieniony przez kj001 dnia Śro 23:11, 23 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kj001
Zaangażowany
Dołączył: 20 Wrz 2011
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Śro 23:14, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: |
|
słodziak do bólu - zgadzam się z przedmówcami - zdjęć stanowczo za mało
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Czw 9:14, 24 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
witam w ten piękny, słoneczny, ciepły, rześki dzień 
i zapraszam na moją firmową kawusię
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Czw 9:39, 24 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ja się poczęstuję kawką, bo dzisiaj dopołudnie gospodarcze - pranie, prasowanie, sprzątanie 
Muszę się z Wami podzielić czymś. Przypomniało mi się jak byłam z Fibi u przyjaciólki i prezentowałyśmy tam komendę "zdechł pies". Spędzałyśmy tam weekend. W którymś momencie przychodzi do mnie syn koleżanki, młody miał wtedy z 4 lata... i mówi: "Ciociu! Ciociu! Powiedz: 'zdechł człowiek'" Ciężko mi było to wykrztusić, ale młody nalegał, więc mówię: "Zdechł człowiek" a ten mały głupek kładzie się na podłodze i przestaje ruszać, imitując Fibi i jej "zdechłego psa" Komicznie to wyglądało.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42153
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Czw 18:10, 24 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
To się do "Top Fun" nadaje 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Czw 20:52, 24 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: |
................. |
oooo biedulka, babunia.
Niech zdrowieje , miziaj od nas
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Czw 21:01, 24 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki Wam Wszystkim za te dobre fluidy.
Uciekam na razie za długo siedzieć nie mogę, odezwę się jutro.
Pozdrawiam i jeszcze raz serdeczne dzięki 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
