Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 13:54, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Witanko
Przylaczam sie do wszystkich cierpiacych z powodu nieplanowanych (bo ktoz takie rzeczy planuje ) napraw jezdzidelek
Moj tez postanowil zastrajkowac. Cudnie wybral sobie miejsce i okolicznosci. Na bardzo pochylym wyjezdzie (i dosyc dlugim) za garazu Nagle przestal jechac do przodu i zaczal toczyc sie w dol, do tylu Silnik dzialal, jedynke mialam wrzucona, gaz dodawalam a on jechal do tylu i w dol. Super, nie? We wstecznym lusterku widzialam nieuchronnie zamykajaca sie (za mna) brame garazowa, ktora za chwile miala ulec staranowaniu przez moj tyl Na szczescie mialam jeszcze w rece pilota (ktorego zazwyczaj tuz po otwarciu bramy, wrzucam do wszystkim zawalonego schowka) i otworzylam brame, wslizgujac sie pod nia doslownie na styk.
Na bezpiecznym, bo plaskim gruncie okazalao sie ze nie dziala mi wlasciwie cala skrzynia biegow. Wlasciwie, bo troche dziala dwojka i na tej dwojce wyjechalam z nieszczesnego garazu i dotoczylam auto do serwisu. Generalnie bogate doswiadczenie
Lyke teraz podwojna kawe, bo na sucho trudno to jakos ogarnac
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pon 14:07, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Wind, nie zazdroszczę przygody kiedys podjechałam pod dom Magnitudo i miałysmy razem gdzies jechać..no i pojechałysmy,ale juz jej autem, bo moje podjechało tam i zostało..silnik chodził, biegi wchodziły,ale na żadnym auto nie jechało,ani do przodu ani do tyłu..na holu do mechanika go zabralismy. O ile pamiętam, przyczyną była uszkodzona półoś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 14:15, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Equitana ja mam tylko nadzieje, ze sie nie okaze iz cala skrzynia do wymiany Jakos przez skore czuje, ze tanie to by nie bylo
I patrz Pani, ze nam sie takie "przygody" trafiaja
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 14:53, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Wind, ale hamulce to chyba działały, co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 15:37, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: |
Na bezpiecznym, bo plaskim gruncie okazalao sie ze nie dziala mi wlasciwie cala skrzynia biegow. Wlasciwie, bo troche dziala dwojka i na tej dwojce wyjechalam z nieszczesnego garazu i dotoczylam auto do serwisu. |
pryszcz kiedyś wracaliśmy z wakacji w Norwegii VW Transitem i tuż za granicą norwesko-szwedzką wysiadła skrzynia biegów, działała tylko IV no i my tak przez całą Szwecję, łącznie z Malmo i światłami na skrzyżowaniach (dobrze, że to noc była) dojechaliśmy do Ystad na prom w jednym miejscu na autostradzie samochód nam zgasł, ale złapaliśmy tirowca, który nas zaciągnął na "górkę", a stamtąd już daliśmy radę, facet nie wierzył własnym oczom i stukał się w głowę na prom wepchneliśmy radośnie , a z promu w Świnoujściu, pchnięci przez miłych towarzyszy podróży, pojechaliśmy jeszcze do naszej bazy w Dziwnówku
dodam, że ta brawura była spowodowana obowiązkową bytnością w godzinach rannych w poniedziałek w kraju, a awaria nastąpiła wieczorem w piątek i wszystkie autonaprawy w tym kapitalizmie, 1993r, były zamknięte, w serwisie, na miejscu, poinformowali nas o wadzie w tej partii samochodów
jest co wspominać całą tę drogę na IV jechał mój TZ, to była jego kolej, a reszta towarzystwa miała już wolne i tankowała muszę przyznać, że nie ułatwialiśmy mu tego wyczynu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 16:24, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | Wind, ale hamulce to chyba działały, co? |
no dzialaly, ale jakze to tak hamowac??? Walczyc trzeba do konca, a nie isc na latwizne i po prostu wdusic hamulec
Magnitudo przygoda karkolomna Wtedy Wam do smiechu nie bylo, ale za to teraz jak sie wspomina!!!
Kolejny raz uszlo mi na sucho Wlasnie odebralam autko! I zaplacilam cale ... 80 zeta Powiedzieli, ze az trudno w to uwierzyc, ale jedynie rozkrecil sie mechanizm zmiany biegow Objawy byly takie jakby sie cala skrzynia rozpadla (luzny drazek zmiany biegow i zupelnie bez reakcji na przekladniach) ... no ale gdy do ustrojstwa sie dostali, to nie bylo co rozkrecac, bo samo sie rozkrecilo Poskladali do kupy i mam swoje jezdzidelko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 17:27, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Wind ja też tak chcę jutro żeby to się jakaś drobnostka w mojej cytrynce okazała mam bardzo podobne obawy do Twoich, w sprawie kosztów... ale ja mam automatyczną skrzynię...
moje autko ostatnio się naprawiało, niby wszystko było ok, ale jak się cytrynka nagrzeje i stoi w korku (a stoi codziennie, inaczej bym nie wróciła z pracy), to się bardzo trząść zaczyna ja wiem, że to dieselek z duuuużym silnikiem, ale jednak tak nie powinna... no i dlatego do warsztatu jutro ją odstawiam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika
Zaangażowany
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice Tarnowa
|
Wysłany: Pon 19:16, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Wind przygoda niezbyt miła .Jak czytałam opis sytuacji też przyszły mi na myśl hamulce ale w sytuacjach,które nas zaskakują przestajemy racjonalnie myśleć .Dobrze,że chociaż zakończenie finansowe optymistyczne .
Witam wszystkich wieczornie zgięta w kabłąk po prawie całodziennej walce z chwastami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 19:41, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
ratunku, pomocy!!!
Salma robiąc komendę "turlaj się" trafiła na plamy ze smaru czy czegoś takiego, czarne i oleiste!!! jak to wywabić z białego psa??? na razie był szampon i odrobina płynu do naczyń, ale jeszcze widać ciemne ma ktoś jakiś pomysł? inaczej będę paradować z ŁACIATYM westem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika
Zaangażowany
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice Tarnowa
|
Wysłany: Pon 19:52, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Wermont na smar to benzyna ale dla psa????? .Samo futro możesz spróbować jak masz benzynę ale oczyszczoną
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 20:09, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
nie posiadam benzyny...
|
|
Powrót do góry |
|
|
BiP
Weteran
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawie Koszalin
|
Wysłany: Pon 21:23, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Proszkiem do prania, najlepiej papkę na szmatce z ciepłą wodą. Później zaprane miejsca trzeba umyć szamponem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 22:17, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
wizyt w warsztacie nie zazdroszczę, to zawsze stres dla właściciela, jak auto nawala, no i oczywiście zawsze w najmniej odpowiednim momencie
Byłam dzisiaj na rozgrzewce drużyny Niemiec, otwartej dla publiczności, było bardzo sympatycznie, podobno 11tys. wejściówek się rozeszło w okamgnieniu, trybuny pełne a konferansjerkę prowadził Stefan Müller, niezłe teksty tam dawał (to ten z Europa da się lubić)...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon 22:18, 04 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
były: psi szampon, trochę płynu do naczyń (w końcu od tłuszczu jest ) i na koniec, na wilgotny włos - mąka ziemniaczana... mam białe 2 suki w domu, w tym jedna obrażona (Malutka), ale ją wykąpałam "dla towarzystwa"... nie wiedziałam, że z dwóch niedużych w końcu piesów tyle czarnego zejdzie... woda była ciemna... Salmie bardzo spodobało się psikanie prysznicem ufff, dałam radę, jutro już tylko sprawa samochodu i można się szykować na mistrzostwa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Wto 0:20, 05 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Czarna ale masz super avatarek
Moje współczucie dla doświadczających przygód samochodowych
Właśnie skończyłam oglądać ostatni odcinek drugiego sezonu "Gry o Tron" i jestem oburzona!! Jak można w takich momentach pożegnać się na kolejny rok?? Tyle czekania!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|