Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Czy spotykacie się na codzień z chamstwem?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Daktyl



Dołączył: 03 Sty 2011
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bytom

PostWysłany: Czw 9:46, 30 Sie 2012    Temat postu:

Wiesz, ja tej pani, o której pisałam w pierwszym poście pokazałam woreczek... Ale to nie wystarczyło, bo "ona widziała, że nie sprzątam" Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Whitelity



Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 9:48, 30 Sie 2012    Temat postu:

bzikowa. napisał:
Tak, tacy nadgorliwi są najgorsi Wink Zdarza mi się, że pies dopiero pomyśli o zrobieniu kupy a już słyszę opierdziel, że nie sprzątam Wink


Dokładnie! Pies dopiero co zaczyna robić, co ma robić i babka już : Chyba posprzątasz po psie? I yu zaczyna mi prawić kazanie, podczas gdy pies jeszcze nie skończył robić. Może ja mam mu worek pod dupę podłożyć, zeby było wiadomo? Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Czw 19:21, 30 Sie 2012    Temat postu:

No niestety, takiemu upierdliwcowi nijak nie dogodzisz Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kother
Zaangażowany


Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 10:15, 31 Sie 2012    Temat postu:

Daktyl napisał:
Wiesz, ja tej pani, o której pisałam w pierwszym poście pokazałam woreczek... Ale to nie wystarczyło, bo "ona widziała, że nie sprzątam" Very Happy


trzeba będzie nauczyć sunię nogę podnosić Mr. Green . Albo nagrać film z cyklu national Geographic jak wygląda sunia sikająca. A może zaprosić sąsiadkę na spacer edukacyjny. Rozerwałaby się dotleniła szare komórki.

Tu gdzie mieszkam to niestety widok sprzątającego właściciela po psie to rzadkość. Guy with axe Ciężko jest przejść po trawniku, żeby nie wdepnąć w minę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 10:19, 31 Sie 2012    Temat postu:

znaczy mam szczęście bo moje wszystkie sucze nogę zadzierają jak rasowy samiec Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daktyl



Dołączył: 03 Sty 2011
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bytom

PostWysłany: Pią 10:42, 31 Sie 2012    Temat postu:

kother napisał:


trzeba będzie nauczyć sunię nogę podnosić Mr. Green . Albo nagrać film z cyklu national Geographic jak wygląda sunia sikająca. A może zaprosić sąsiadkę na spacer edukacyjny. Rozerwałaby się dotleniła szare komórki.

Tylko ja mam psa... który sika jak dziewczynka Very Happy A to jeszcze trudniej wyjaśnić, niż sposób załatwiania się suni Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
equitana
Moderator


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań!

PostWysłany: Pią 11:26, 31 Sie 2012    Temat postu:

kother napisał:


Tu gdzie mieszkam to niestety widok sprzątającego właściciela po psie to rzadkość. Guy with axe Ciężko jest przejść po trawniku, żeby nie wdepnąć w minę.


No i to jest niestety chamskie zachowanie, jakie widuję najczęściej..obesr**e trawniki, chodniki, wszystko wokół. Tak naprawde to my sami, jako właściciele psów indukujemy nieprzychylne komentarze i zachowania ludzi. Owszem, część właścicieli sprząta a reszta nie i trudno się dziwić,ze osoba idąca z małym dzieckiem, często upadającym, do parku, na widok psów dostaje amoku..niedawno przyjaciółka zabrała wnuczkę na spacer..spacer trwał kwadrans, pranie ciuchów i mycie wnuczki po upadku w psie g***o ponad 3 kwadranse. O widoku okolicy po wiosennych roztopach nie wspomnę, bo mi się śniadanie cofnie. Więc nie dziwmy się aż tak reakcjom ludzi, przyznam,że sama nie widziałam u siebie na osiedlu psiarza sprzątającego kupę (no, może kiedys trafiłam na Magnitudo, wydłubująca z trawy cos niecos ) a psów mamy sporo...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mili
Zaangażowany


Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 11:37, 31 Sie 2012    Temat postu:

nie pamiętam czy to już pisałam, ale u nas ludzie nie szanują nawet wybiegu dla psów,pies nasra na środku a właściciel udaje że nie widzi, nie szanują czegoś co jest zrobione dla ich dobra, a potem psiaki szaleją i turlają się po ziemi :/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daktyl



Dołączył: 03 Sty 2011
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bytom

PostWysłany: Pią 11:46, 31 Sie 2012    Temat postu:

Mili napisał:
nie pamiętam czy to już pisałam, ale u nas ludzie nie szanują nawet wybiegu dla psów,pies nasra na środku a właściciel udaje że nie widzi, nie szanują czegoś co jest zrobione dla ich dobra, a potem psiaki szaleją i turlają się po ziemi :/

U nas tak samo, dlatego ja tam nie chodzę. Są wystawione kosze z woreczkami, ale ludzie i tak tego nie szanują...

Ja wiem, że niesprzątanie po swoim psie to chamstwo i jak najbardziej się z tym zgadzam i sama staram się z tym walczyć. Tylko czemu mnie się obrywa za innych? Mam przepraszać za to, że w ogóle mam psa, bo większość psiarzy to chamy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 11:59, 31 Sie 2012    Temat postu:

Mili napisał:
nie pamiętam czy to już pisałam, ale u nas ludzie nie szanują nawet wybiegu dla psów,pies nasra na środku a właściciel udaje że nie widzi, nie szanują czegoś co jest zrobione dla ich dobra, a potem psiaki szaleją i turlają się po ziemi :/

niestety u nas to samo, a jak ktoś przyniesie łopatkę coby qpę usunąć (woreczki po powieszeniu natychmiast znikają), miskę to natychmiast ktoś ukradnie, albo da swojemu psu zniszczyć w ramach zabawy Evil or Very Mad szkoda gadać NieOK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myszak22



Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tychy

PostWysłany: Pią 14:09, 31 Sie 2012    Temat postu:

Jak to zawsze się obawiam ,czy ktoś nie każe mi sprzątnąć "obcej" kupy z chodnika tylko dlatego ,że mój pies akurat na chwilę zatrzymał się w tym miejscu i wącha NieOK "Miny" swoich psów sprzątam zawsze , a woreczki mam chyba w każdej torebce i każdej kieszeni Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Pią 14:51, 31 Sie 2012    Temat postu:

Nie wiem, czy opowiadałam kiedyś, jak to nasza forumowa koleżanka Gutek dogadała chamstwu Wink

Szła z Lucjuszem na spacer, Lucjusz w pewnym momencie na trawie przykucnął i zapodał kupala. Opodal na ławeczce siedziały jakieś imprezujące małolaty i zaczęły rzucać idiotycznymi dowcipami, i szyderczo wołać do Gutka - "zbieramy, zbieramy!!". Gutek nie spiesząc się i ignorując towarzystwo, wyciągnęła woreczek, sprzątnęła Lucjuszowego kupala, po czym zawiązała woreczek i położyła go przed ławeczką imprezowiczów, mówiąc: - Ja co prawda nie zbieram, ale jeśli się Państwu przyda, to proszę bardzo". I poszła, a towarzystwo na dłuugi czas zamilkło...

Fakt, kupal, został, ale jeden zostawiony kupal w celach edukacyjnych, w porównaniu z całą toną śmieci ludzkiego pochodzenia zalegających obok ławki to tylko szybko przemijający epizod Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myszak22



Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tychy

PostWysłany: Pią 15:06, 31 Sie 2012    Temat postu:

Mr. Green Laughing To przypomniało mi nasz spacer : Finlej sadzi , ja szykuję się do zebrania , a przechodzący obok pan komentuje zwracając się do mojego Grzegorza :"Pan wie , że to kosztuje 100 zł " . Na to Grzegorz :"A co , chce pan kupić ?"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talviszon
Administrator


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: spod Wrocławia

PostWysłany: Pią 15:30, 31 Sie 2012    Temat postu:

myszak22 napisał:
Mr. Green Laughing To przypomniało mi nasz spacer : Finlej sadzi , ja szykuję się do zebrania , a przechodzący obok pan komentuje zwracając się do mojego Grzegorza :"Pan wie , że to kosztuje 100 zł " . Na to Grzegorz :"A co , chce pan kupić ?"




Można było zaoferować rzeczonemu panu po 50 zł w promocji specjalnie dla niego jako znawcę "branży" Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kother
Zaangażowany


Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 15:41, 31 Sie 2012    Temat postu:

myszak22 napisał:
Mr. Green Laughing To przypomniało mi nasz spacer : Finlej sadzi , ja szykuję się do zebrania , a przechodzący obok pan komentuje zwracając się do mojego Grzegorza :"Pan wie , że to kosztuje 100 zł " . Na to Grzegorz :"A co , chce pan kupić ?"

dobre Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island