Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 20:29, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | Hanik napisał: |
Magnitudo kurcze teraz mnie podłamałaś... Jeszcze ktoś mi tęczową chatę ukradnie |
Wierzyć mi się nie chce, że ludzie wydają pieniądze, żeby się piąć po szczeblach gry |
W to jeszcze wierzę, ale w to, że sprawa finał ma w sądzie to dopiero... ... Choć to dziwne.... Przecież jeśli znikneło to powinna zynga oddać...
Kurcze mi dwa razy znikneła kasa... Może bym założyla sprawę w sądzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pią 20:50, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Hanik, z OP to czasem bywa tak,że jest posiane ,ale potem ktos nie zbierze, bo mu cos wypadnie i jest kaszana. Więc lepiej posiać więcej, na zapas , nawet jeśli się wtedy nie dostanie złotego medalu, to wpadnie srebrny, więc troszkęmniej,ale zawsze XP i coinsy.
Ja na tej zasadzie dosiałam wczoraj patisona, dziś go zebrałam, bo dorósł. A białe autko pocztowe wrzuciłam do schowka, bo zajmuje miejsce i do garazu nie wchodzi a tak w ogóle ,to mi przed chwila facebook zdechł , mogę odwykać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 21:07, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Hmmm... Chyba nie rozumiem...
To nie chodzi o to, że ktoś nie zebrał, ale że się nie włączył do siania. I już się godzinowo z sianiem nie wyrobiłyśmy ze trzy....
Więcej posiać nie moglam bo zasiałam całe pole.... Nawet jak już drugi raz zasialam całe pole to jeszcze nie było 100% zasianego... I nawet cosia jak kupiła samolot to sprawila, że zostało dosiane do końca, ale wtedy już czas dawno wskazywał, że złota nie będzie... Wtedy głośno zaczełam mówić o kupieniu lotu i zaraz nagle znalazlam pomocników po czasie....
Uważam, że głupio jest rozwiązane w grze i powinni blokować opy kiedy już wszystko jest zasiane... A autko, rzeczywiście to durnostojka, ale to akurat dla mnie mało ważne... Nawet gdyby wygraną było ciasteczko z cukrem na patyku to mi się nie podoba, że część osób pracuje a reszta np. się dołącza jak już jest zasiane i zbiera żniwo pracy innych.
Są tacy, którym to nie przeszkadza, ale są i tacy, którzy tego nie lubią.
Ja należę do tych drugich i nie będę tego ukrywać bo po co, nawet jak wyjdę na czarny charakter, sknerusa, pieniacza... No taka już jestem . Nie podoba mi się i już [/b]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 21:15, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
A i odkryłam ostatnio, że OP-y przyjmują rzeczy zasiane przed rozpoczęciem pracy pod warunkiem, że ta sama rzecz jest siana w OP-ie.
Mądra skosiłam całą cebulę a potem przyłączylam się do OP-a gdzie też byla cebula... Nie zauważylam dwóch grządek i je skosilam jak już podjełam pracę w OP-ie i w zakladce pokazało mi się, że mam na koncie skoszone dwie sadzonki... Jest to jakieś wyjście żeby zdążyć z pracą... Wtedy na dosianie ma się więcej czasu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pią 21:22, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | A i odkryłam ostatnio, że OP-y przyjmują rzeczy zasiane przed rozpoczęciem pracy pod warunkiem, że ta sama rzecz jest siana w OP-ie.
|
Serio? Nie chce mi się wierzyć, wydaje mi się, że kiedyś coś miałam posiane i nie doliczyło Chyba spróbuję, tak z ciekawości, jutro po żniwach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 21:26, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | Hanik napisał: | A i odkryłam ostatnio, że OP-y przyjmują rzeczy zasiane przed rozpoczęciem pracy pod warunkiem, że ta sama rzecz jest siana w OP-ie.
|
Serio? Nie chce mi się wierzyć, wydaje mi się, że kiedyś coś miałam posiane i nie doliczyło Chyba spróbuję, tak z ciekawości, jutro po żniwach |
No właśnie mi wskoczyły te dwie grządki cebuli
Aż się zdziwiłam... To był OP Fritzowy... Kurcze jak klełam, że najpierw się nie przyłączylam a dopiero potem nie zabrałam się za koszenie cebuli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 21:42, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
O i odkryłam,że ta babka z krową harwerestuje nie tylko krowy, ale wszystkie zwierzęta na zewnątrz... fajnie, że nie muszę klikać w każdą kurę osobno
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:56, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Hanik szkoda, że tak na poważnie traktujesz tę grę. Ale masz prawo. Ja tam wolę się bawić, niż stwarzać sobie problemy. Problemy to ja mam w życiu. Wystarczająco dużo.
Jak już wspomniałam, pracuje się głównie za XP i coinsy, durnostojka to premia. Dołączając się na końcu zgarnęłam tylko premię, punktów i "pieniędzy" Ci nie ubyło, a furgon też dostałaś, więc nie wiem o co tu kopie kruszyć. Ale, jak mówiłam, masz do tego prawo. I dobrze, że o tym napisałaś.
A co do pomocy - zaoferowałam swoją natychmiast jak tylko napisałaś, że oprysk trzeba wykonać o kosmicznej godzinie. Jak wiadomo, ja o tej porze nie śpię, więc zadeklarowałam się, że to zrobię. I zadeklarowałam wcześniej niż się przyłączyłam. A później poczułam się jak złodziejka i zrobiło mi się baaaardzo niefajnie, bo nie takie były moje intencje. Dlatego szybko pozbyłam się tego, co ukradłam.
Obiecuję ze swej strony, że więcej nie wpakuję Ci się do pracy na końcu, skoro tak zasadniczo podchodzisz do tematu Nie zależy mi aż tak bardzo na pocztowych furgonach
No i myślę, że jeszcze niejednego OP-a zrobimy razem
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pią 21:56, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | O i odkryłam,że ta babka z krową harwerestuje nie tylko krowy, ale wszystkie zwierzęta na zewnątrz... |
To w dechę, bo przez Ciebie mam milion pięćset kur do wyklikania
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pią 22:19, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, od dawna sa dyskusje o przyłaczaniu sie do prac na sam koniec, niektórym to przeszkadza,innym nie. Mi wsio ryba, gorsze dla mnie jest przyłączenia się a potem niezebranie plonów. Ale to tylko zabawa
A do "obierania" zwierzatek można tez użyc ..psa jesli jest dobrze wyuczony, zajmuje się kaczkami pies Agaty harvestował 20 zwierzat, dowolnych, raz na dobę, a teraz widać nastąpiła zmiana
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 22:36, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: | Hanik szkoda, że tak na poważnie traktujesz tę grę. Ale masz prawo. Ja tam wolę się bawić, niż stwarzać sobie problemy. Problemy to ja mam w życiu. Wystarczająco dużo. |
Nie stwarzam sobie problemów... Po prostu taka zabawa nie jest dla mnie zabawą i wyrazilam swoją opinię. Dla Ciebie takie podejście jest śmiertelnie poważne, dla mnie i wielu innych niekoniecznie i niekoniecznie tutaj, bo może tutaj akurat wszystkim to się podoba albo jest wszystko jedno.
Dla Ciebie szkoda, że ja mam takie podejście. Dla mnie szkoda, że Ty masz takie podejście. No cóż różnimy się.
Ja wyrazilam swoje zdanie, że mi to nie odpowiada i tyle. Nadal uważam, że to co się wygrywa z opów należy się tym, którzy na to pracują, choćby miała to być jedna grządka, i niezależnie czy to będzie stado furgonów pocztowych na których Ci nie zależy czy też rzeczy na których Ci zależeć będzie.
Nie musisz mi obiecywać, że już mi się nie władujesz do pracy bo już napisalam, że takowej nie będzie...I mnie się zrobiło niefajnie i Tobie się zrobiło niefajnie więc wygląda na to, że remis.
Co do pomocy to nie odpisałam bo nie mam w zwyczaju zwyczaju udostępniać swoich haseł i konta dla tak głupich rzeczy, no chyba, że jest ważny powód a ten do takowych nie należał...
No i proponowalabym zakończyć ten temat. Znasz moją opinię co do wspólnej pracy, ja znam Twoją i już chyba nie ma się nad czym rozwodzić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 22:46, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | Dziewczyny, od dawna sa dyskusje o przyłaczaniu sie do prac na sam koniec, niektórym to przeszkadza,innym nie. Mi wsio ryba, gorsze dla mnie jest przyłączenia się a potem niezebranie plonów. Ale to tylko zabawa
A do "obierania" zwierzatek można tez użyc ..psa jesli jest dobrze wyuczony, zajmuje się kaczkami pies Agaty harvestował 20 zwierzat, dowolnych, raz na dobę, a teraz widać nastąpiła zmiana |
No wiem, że są dyskusje na innych forach...
Są nawet ludzie co z marszu za takie krzyworyjowe opy wywalając swoich sąsiadów... To jest dopiero poważne podejście do gry .
Ja uważam, że i jedni i drudzy mają miejsce w tej grze i od jakiegoś czasu się spierają.... Ja po prostu nie mam takiego tupetu i w życiu i w grze, żeby gdzieś się przyłączać na krzywy ryj, żle się z tym czuję i już tak mam. Dla jednych będzie to wielką wadą, dla innych zaletą... Nawet śmieszniej bo w życiu pozwalam często innym na takie rzeczy, bo właśnie dla mnie życie to życie i różne nieprzewidziane sytuacje. Czasem grę biorę poważniej niż życie.
Equitana Mój burek tylko kaczki zbiera... Ostatnio rozpędzilam się z kośćmi i teraz ciągle wola choć wg planu nauczył się już wszystkich sztuczek...[/b]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pią 22:53, 22 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | Hanik napisał: | O i odkryłam,że ta babka z krową harwerestuje nie tylko krowy, ale wszystkie zwierzęta na zewnątrz... |
To w dechę, bo przez Ciebie mam milion pięćset kur do wyklikania |
Kurde weż schowaj te kury bo jak skończą Ci się babki do dojenia to będę miała wyrzuty...
U mnie już nie tylko tęczowe siedzą. Wszystkie złote tam władowalam bo chyba teraz moda na złote No i kilka pasiastych na pewno tam siedzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 0:06, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | Nie stwarzam sobie problemów... Po prostu taka zabawa nie jest dla mnie zabawą i wyrazilam swoją opinię. Dla Ciebie takie podejście jest śmiertelnie poważne, dla mnie i wielu innych niekoniecznie i niekoniecznie tutaj, bo może tutaj akurat wszystkim to się podoba albo jest wszystko jedno.
Dla Ciebie szkoda, że ja mam takie podejście. Dla mnie szkoda, że Ty masz takie podejście. No cóż różnimy się.
Ja wyrazilam swoje zdanie, że mi to nie odpowiada i tyle. Nadal uważam, że to co się wygrywa z opów należy się tym, którzy na to pracują, choćby miała to być jedna grządka, i niezależnie czy to będzie stado furgonów pocztowych na których Ci nie zależy czy też rzeczy na których Ci zależeć będzie.
Nie musisz mi obiecywać, że już mi się nie władujesz do pracy bo już napisalam, że takowej nie będzie...I mnie się zrobiło niefajnie i Tobie się zrobiło niefajnie więc wygląda na to, że remis.
Co do pomocy to nie odpisałam bo nie mam w zwyczaju zwyczaju udostępniać swoich haseł i konta dla tak głupich rzeczy, no chyba, że jest ważny powód a ten do takowych nie należał...
No i proponowalabym zakończyć ten temat. Znasz moją opinię co do wspólnej pracy, ja znam Twoją i już chyba nie ma się nad czym rozwodzić... |
Dwie rzeczy jeszcze. Zrobiło mi się przykro, ponieważ poczułam się jak złodziejka po przeczytaniu fragmentu Twojego nocnego postu. Nigdy złodziejką nie byłam. Raz jeden jedyny w życiu ktoś mnie oskarżył o kradzież, na szczęście natychmiast udowodniłam mu, że się mylił. Być może dlatego jestem przeczulona w tym temacie i bardzo mnie to zabolało.
Druga sprawa - ja do gier i forów mam osobne konto, na które przychodzi tylko spam, dlatego nie jest dla mnie problemem udostępnienie danych do niego innym osobom. Mój błąd, że pomyślałam, iż inni też wpadli na tak genialny pomysł i założyli sobie takie konta. Jak widać nie.
Ale jak wiadomo nie od dziś - każdy sądzi podług siebie
Wspomniałaś, że przeze mnie Tobie zrobiło się przykro. Nie wiem w którym miejscu Cię uraziłam, ale jeśli tak odebrałaś moje wypowiedzi to szczerze Cię przepraszam. Nie chciałam, abyś poczuła się niefajnie i nie chciałam pakować się na siłę do Twojej pracy. Jak wiesz nie gram długo na farmie, nie o wszystkim jeszcze wiem, a już o preferencjach innych graczy nie wiem nic. Na swoje usprawiedliwienie dodam tylko, że program pozwolił dopisać się w takim momencie.
EOT
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 8:00, 23 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Sob 10:13, 23 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: |
Dwie rzeczy jeszcze. Zrobiło mi się przykro, ponieważ poczułam się jak złodziejka po przeczytaniu fragmentu Twojego nocnego postu. Nigdy złodziejką nie byłam. Raz jeden jedyny w życiu ktoś mnie oskarżył o kradzież, na szczęście natychmiast udowodniłam mu, że się mylił. Być może dlatego jestem przeczulona w tym temacie i bardzo mnie to zabolało.
Druga sprawa - ja do gier i forów mam osobne konto, na które przychodzi tylko spam, dlatego nie jest dla mnie problemem udostępnienie danych do niego innym osobom. Mój błąd, że pomyślałam, iż inni też wpadli na tak genialny pomysł i założyli sobie takie konta. Jak widać nie.
Ale jak wiadomo nie od dziś - każdy sądzi podług siebie
Wspomniałaś, że przeze mnie Tobie zrobiło się przykro. Nie wiem w którym miejscu Cię uraziłam, ale jeśli tak odebrałaś moje wypowiedzi to szczerze Cię przepraszam. Nie chciałam, abyś poczuła się niefajnie i nie chciałam pakować się na siłę do Twojej pracy. Jak wiesz nie gram długo na farmie, nie o wszystkim jeszcze wiem, a już o preferencjach innych graczy nie wiem nic. Na swoje usprawiedliwienie dodam tylko, że program pozwolił dopisać się w takim momencie.
EOT |
Nigdzie nie napisałam, że jesteś złodziejką. Proszę pokaż mi choć jedno słowo gdzie napisałam, że jesteś złodziejką.I proszę nie sugeruj mi tego. .... Nawet nie wymienilam nikogo z imienia kto się nie przyłączył. Tylko tych, którzy pracowali.
Po drugie zrobiło mi się przykro, nie ze względu na jakiś post ale postawę... Bo ta gra to dla mnie gra gdzie robi się coś wspólnie i to mnie dotąd najbardziej w niej kręciło i właśnie przestało.. Ze razem idziemy coś robić, że razem coś wygrywamy. Pamiętam jak jeszcze o tym pisalam w kawiarence i o tym, że chyba wolalabym mieć sąsiadów których znam. Bo fajnie coś robić razem z ludżmi, których się zna, nawet wirtualnie. To jest gra ja wiem, ale z drugiej strony nie do końca nią kieruje jakiś automat, gdzieś po drugiej stronie siedzą ludzie, których znam.
To był mój pierwszy OP, w sumie zapowiedziany dużo wcześniej... I zawiodłam się, bo nie spodziewalam się takiej sytuacji. Poczułam się niefajnie. Może troszkę tak niefajnie jak wtedy, kiedy na wystawie strasznie lało i pół wystawców schowało się pod Twój namiot . Twoja mina i oburzenie były wtedy bezcenne.
I nie zamierzam w sobie dusić, że mi to pasuje. Nie pasuje mi i już.
Co do konta. Niestety nie założyłam osobnego do tej gry. Byłam wcześniej na fejsie zanim zaczelam grać i nie pomyślalam tym bardziej, że nie myślałam, że będzie mi tak zaśmiecać profil zresztą o czym już tutaj pisałam, że mnie to strasznie wkurza. I z chęcią bym założyla nowe konto, ale nie mam ochoty zbierać od nowa znajomych... A że gra dla mnie zbliża się ku końcowi to tym bardziej....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|