Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
machagony
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bobrowniki k.Katowic
|
Wysłany: Sob 10:09, 11 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
kleić kleić jak najszybciej, tylko zawsze trzeba patrzec jak się zachowuje ucho. Mała ma tendencje do podnoszenia za wysoko czyli trzeba przykleić niżej, choć amerykanie kleją równiutko, jednakowo wszystkie uszy właśnie podobnie jak na filmiku. Ale ja uwazam, że ta metoda z filmu jest idealna dla uszu, które maja tendencje do "płatka róży" czyli sa wysoko i dodatkowo zalamane do tyłu - jak u amstafa czy whippeta:) Happy przykleiłabym wlasnie tak jak na filmie (z tą podklejką z tyłu) ale nie na czole tylkotak by czybek ucha był przy zewnętrznym kąciku oka. Nie ryzykowałabym tutaj juz klejenia do policzka:) Pozdrowienia dla slicznej wnusi mojej Irusi i Karmelka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 10:23, 11 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
machagony napisał: | kleić kleić jak najszybciej, tylko zawsze trzeba patrzec jak się zachowuje ucho. Mała ma tendencje do podnoszenia za wysoko czyli trzeba przykleić niżej, choć amerykanie kleją równiutko, jednakowo wszystkie uszy właśnie podobnie jak na filmiku. Ale ja uwazam, że ta metoda z filmu jest idealna dla uszu, które maja tendencje do "płatka róży" czyli sa wysoko i dodatkowo zalamane do tyłu - jak u amstafa czy whippeta:) Happy przykleiłabym wlasnie tak jak na filmie (z tą podklejką z tyłu) ale nie na czole tylkotak by czybek ucha był przy zewnętrznym kąciku oka. Nie ryzykowałabym tutaj juz klejenia do policzka:) Pozdrowienia dla slicznej wnusi mojej Irusi i Karmelka. |
wielkie dzieki za rade! teraz tylko szukam kogos kto nam te uszy podklei, sama nie chcialabym tego robic, tym bardziej pierwszy raz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
machagony
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bobrowniki k.Katowic
|
Wysłany: Sob 10:38, 11 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem ginger to zrobi bezbłędnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 14:43, 11 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
machagony napisał: | moim zdaniem ginger to zrobi bezbłędnie |
Ginger??
mysle, ze po wigilijnym spotkaniu da mi znac
|
|
Powrót do góry |
|
|
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 11:09, 15 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
klej w castoramie niby jest ale nikt go znalezc nie moze.... masakra jakas.
poki co uszy kleje plastrami sama - wyjsca poki co innego nie mam.
mam nadzieje, ze nie zrobilam czegos zle - popoludniu postaram sie wkleic zdjecia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
machagony
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bobrowniki k.Katowic
|
Wysłany: Śro 11:57, 15 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
polecam Bison do tkanin. Trzyma dłuzej od Copydexu. Poza tym zapach Copydexu dziala na mnie strasznie wymiotnie:) Ja ten Bison kupuję w sklepie internetowym chemko.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 18:13, 15 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
No to tak jak się umówiłyśmy, czekam na tel., dawaj fotkę jak "zaplastrowałaś"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zofijówka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:22, 15 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
U mnie Bison trzymał krócej i jakiś taki bardziej mi się wydaje nieprzyjazny.
Natomiast niezależnie jaki używa się klej, warto odtłuścić sierść i skórę psa przed zaklejeniem za pomocą spirytusu będzie się lepiej trzymać
|
|
Powrót do góry |
|
|
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 13:26, 16 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
ginger napisał: | No to tak jak się umówiłyśmy, czekam na tel., dawaj fotkę jak "zaplastrowałaś" |
tak ja zaplastrowalam, ze mi przez noc zzarła plaster... kleju nigdzie w trojmiescie nie uswiadczysz, na szczescie Goranik ma troche wiec mam zamiar ja w weekend odwiedzic, a klej zamowie po swietach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 13:47, 16 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
kasia napisał: |
tak ja zaplastrowalam, ze mi przez noc zzarła plaster... kleju nigdzie w trojmiescie nie uswiadczysz, na szczescie Goranik ma troche wiec mam zamiar ja w weekend odwiedzic, a klej zamowie po swietach. | kasiu, ja kupowałam tego Bizona chyba w Osowie. Tylko że, jak już pisałam, za nic nie umiałam nim nic przykleić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
machagony
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bobrowniki k.Katowic
|
Wysłany: Czw 13:53, 16 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
hmm dziwne, a ja jestem z niego bardzo zadowolona. Średnio uszy przyklejone 3 tygodnie, nawet miesiąc. No i nie było jeszcze reakcji alergicznych. Chyba tylko u Falseta Raphii cos się działo o ile mnie pamięć nie myli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 14:46, 16 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
coż ja się nie bede wypowiadac, ktory lepszy - wiem jedno skleic muszę i to chyba jak najszybciej, wiec ten pierwszy raz skleje bisonem a potem kupie copidex. kazdy ma swoje typy wiec nie ma co sie sprzeczac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:23, 16 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
machagony napisał: | hmm dziwne, a ja jestem z niego bardzo zadowolona. Średnio uszy przyklejone 3 tygodnie, nawet miesiąc. No i nie było jeszcze reakcji alergicznych. Chyba tylko u Falseta Raphii cos się działo o ile mnie pamięć nie myli. | No może ja po prostu nie umiem nim kleić... Z zach i jej tzem się tak z tym Bizonem męczyliśmy, bo ja pojechałam zostawić u niej Ptyśkę i zpomniałam jej przykleić uszu i zapomniałam przywieźć kleju...
NB, ja Copydexa też nie używam, tylko Tear Mender.
Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Czw 16:25, 16 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 19:04, 16 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
kasia napisał: | kazdy ma swoje typy wiec nie ma co sie sprzeczac. |
A Ty niedlugo bedziesz miala swój... mi osobiscie zapach copydexu nie przeszkadzał, ale wiem, że jest on bardziej inwazyjny, natomiast jak pisalam - łatwiej było mi go usuwać... i to mu dawało przewagę nad bisonem
|
|
Powrót do góry |
|
|
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 11:36, 17 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
kupilam Bisona, na ten pierwszy raz, chyba, ze do soboty szila znajdzie copidex w domu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|