Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
machagony
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bobrowniki k.Katowic
|
Wysłany: Wto 8:34, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
ok...ale pisząc o foksich irlandach nie mam na mysli wzrostu tylko proporcje. Tzn długość grzbietu, żeber i partii lędźwiowej. Widuję też teriery walijskie, które bardziej mi przypominają foksy. Takie psy na pewno podobają się sędziom, ale ja sobie ciągle zadaję pytanie czy to dobra droga. Wielu hodowców wybiera właśnie takie pieski- bo wiadomo - większa szansa na wygraną. Irland wg wzorca powinien być nieco wydłużony, a jeszcze te wysklepione lędźwia. Nie każdy sędzia takiego psa dobrze oceni. Irlandy są często za duże, ale tu też chodzi o to, zeby samiec był samcem. On powinien mieć mocną kość, samczą głowę, a mimo to mieścić się w granicach wzrostu a to nie zawsze idzie w parze. A co najgorsze wzrostu sie nie da przewidzieć Spróbuję na nasze spotkanie w Siewierzu zgromadzić trochę zdjęć, puścimy film i myślę, że trochę podyskutujemy:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 8:49, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tak, pisząc proporcjonalne, miałam na mysli mające takie proporacje jakie powinien miec irland, czyli nie kwadratowy, ale napisałam to do swoich myśli, jako oczywista oczywistość, sama raz zapytałam uznanego sedziego kiedyś coś mysli nt proporcji irlanda czy powinien być wpisany w kwadrat, powiedzial, że tak...... wiec to potwierdza powyższą wypowiedź.
Ja sobie mysle, że nie ważne by tworzyc pieski by zadowolić sędziego i takie które będe wygrywać, bo przecież nie o to w tym wszystkim chodzi.
A jeśli hodowca wybiera psa - pod kontem, 'bo będzie wygrywał na wystawach'.... no comment.
|
|
Powrót do góry |
|
|
machagony
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bobrowniki k.Katowic
|
Wysłany: Śro 10:41, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
iizolda poza Tobą chyba nikt nie ma zdania w temacie. Dziękuję Ci za odważny udział w dyskusji (a raczej dialogu)
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 15:58, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
TaK, DZIEKI MAksowi i Ipponowi robię sie coraz bardziej odważna:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
KRETA
Weteran
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 17:53, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
machagony napisał: | iizolda poza Tobą chyba nikt nie ma zdania w temacie. Dziękuję Ci za odważny udział w dyskusji (a raczej dialogu) | A ja liczę ,że dyskusja się rozwinie w Siewierzu i koniecznie przeniesie się tutaj , bo chętnie poczytam Dyletant jestem w dziedzinie wzorca więc głosu nie zabieram . Ja zawsze oceniam irlandy sercem , bo rozumem nie potrafię
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Czw 20:52, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dla mnie ideał irlanda to Bucky. I zgadzam się z Machagony ostatnio jest tendencja że wszystkie teriery zaczynają wyglądać jak foxy !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:12, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
KRETA napisał: | ...Ja zawsze oceniam irlandy sercem , bo rozumem nie potrafię |
Ja dokładnie tak samo, albo mi się dany osobnik podoba albo nie i już
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Czw 21:32, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Czarna napisał: | KRETA napisał: | ...Ja zawsze oceniam irlandy sercem , bo rozumem nie potrafię |
Ja dokładnie tak samo, albo mi się dany osobnik podoba albo nie i już |
błąd . Po coś, ten wzorzec, jednak został stworzony . Sznaujący się hodowca powinien znać i wzorzec i komentarz i przede wszystkim kierować się rozumem, a nie emocjami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:47, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
machagony napisał: | ok...ale pisząc o foksich irlandach nie mam na mysli wzrostu tylko proporcje. Tzn długość grzbietu, żeber i partii lędźwiowej... Takie psy na pewno podobają się sędziom, ale ja sobie ciągle zadaję pytanie czy to dobra droga. Wielu hodowców wybiera właśnie takie pieski- bo wiadomo - większa szansa na wygraną... |
nitencja napisał: | Czarna napisał: | KRETA napisał: | ...Ja zawsze oceniam irlandy sercem , bo rozumem nie potrafię |
Ja dokładnie tak samo, albo mi się dany osobnik podoba albo nie i już |
błąd . Po coś, ten wzorzec, jednak został stworzony . Sznaujący się hodowca powinien znać i wzorzec i komentarz i przede wszystkim kierować się rozumem, a nie emocjami. |
A mnie się wydaje, że to głównie sędziowie powinni uwzględniać wzorzec (pozwoliłam sobie to uwypuklić na czerwono w tekście powyżej), wtedy ta cała dyskusja byłaby bezprzedmiotowa, od razu wyjaśniam, że to nie jest wycieczka osobista w Twoją stronę!!! tylko ogólne stwierdzenie, że baaardzo duży wpływ na to co "biega po ringach" mają sędziowie
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 10:41, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Czarna napisał: | baaardzo duży wpływ na to co "biega po ringach" mają sędziowie |
Chyba nie rozumiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 11:05, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
To, czego mnie (jako asystentowi, może przyszłemu sędziemu) w Polsce bardzo brakuje, to seminariów dla sędziów (czy przyszłych sędziów) na temat danej rasy. Wiadomo, że z samego wzorca, zbyt dużo się nie wywnioskuje na temat tego, jak pies danej rasy powinien wyglądać, bo często ten sam opis we wzorcach przekłada się na zupełnie inne () wymagania, oczekiwania w rzeczywistości. W USA, kluby poszczególnych ras urządzają seminaria dla sędziów, gdzie nie tylko prezentują wykłady na temat danej rasy, ale również przyprowadzają psy tej rasy i dyskutują na temat ich rozmaitych cech. Tym sposobem przyszli sędziowie mają szansę się nauczyć, jak pies danej rasy powinien wyglądać - w Polsce nie ma nic podobnego, uczy się człowiek z wzorca i asystentur na wystawach, gdzie zdarza się, że sędzia, któremu się asystentuje, sam nie do końca pamięta wzorzec (i w sumie trudno się dziwić w przypadku allrounderów, którzy teoretycznie musieliby pamiętać kilkaset wzorców... ). Ja próbuję oglądać dużo zdjęć zwycięzców wystaw, ale wiadomo, że zdjęcie to nie to samo, co żywe zwierzę. Zaczynam też prosić hdoowców różnych ras terierów, czy mogłabym ich odwiedzić i pooglądać, pogadać o ich rasie (Iza...? ). Mnie się wydaje, że ten brak możliwości, żeby się odpowiednio nauczyć, może być w pewnej mierze powodem, dla którego sędziowie wybierają "foksowate" irlandy - bo czasem dosyć subtelne różnice pomiędzy rozmaitymi wysokonoznymi terieramie nie są dla nich jasne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
Wysłany: Pią 11:16, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
iizolda napisał: | Czarna napisał: | baaardzo duży wpływ na to co "biega po ringach" mają sędziowie |
Chyba nie rozumiem... |
Ja to rozumiem w ten sposób:
Pokazuje sie pies nieco odbiegajacy od wzorca za to bardzo podobajcy się sedziom i wtedy zaczyna bieg w stronę modnego w tym momencie typu psa . Według mnie to zamknięty krąg Hodowca - wystawy - ocena - hodowcy .
W taki sposób rasy ewoulują , niektóre idą w zła stronę inne w dobrą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 12:58, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
To juz nic nie mówie bo od wzorca irlanda wejde na tematy moralno-etyczne:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
Wysłany: Pią 13:40, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
oj tam , oj tam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
szila
Weteran
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 859
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:49, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Hodowla to niewdzięczne hobby!!!nie ma psa idealnego ,a raczej są bardziej lub mniej podobnego do ideału do którego hodowca chciałby się zbliżyć.Czasami wielkie starania maja się różnie nawet po psach świetnie pasujących eksterierowo i rodowodowo wychodzą szczenięta różne.Nie zawsze po championach urodza się nam championy.Jeszcze przy tak małej puli genetycznej wychodza niestety różne szczenięta.
kiedy ma się jedną suczkę hodowlaną to już mamy hodowle.Niestety nie ma u nas doradztwa hodowlanego,a skąd laik posiadający moze po raz pierwszy psa z rodowodem ma wiedzieć czy to jest świetny materiał hodowlany i ewentualnie jak kryć ,aby nie poprawiać błędów.Uwieżcie jednak,że takie dyskusje są na forach również innych ras i nic to nie zmienia.Najczęściej kryje się blisko tanio najlepiej za darmo i własciciel reproduktora żeby pomógł wszystkie szczeniaki sprzedać.(mam na myśli włascicieli
pojedynczych suk ,którzy chca mieć szczeniaczki bo albo mit że sunia powinna albo że odbije sobie koszty bo przecież za matke tyle kasy dałem...)Natomiast hodowcy się nie lubią, konkurują ze soba i ciesza się jak u kolegi coś sie wydarzy na forum i przy ringach wszyscy do wszystkich się uśmiechają a dla rasy i tak nic nie robia bo przecież kolega mógłby mieć lepszego psa niż ja, biją się wszyscy o tytuły i pucharki jakby ze szczerego złota były,zniechęcają przyszłych wystawców i
najpiękniejsze wyhodowane szczeniaki najczęściej nigdy nie są pokazane.
Sędziowie nierzadko mają uprawnienia do sędziowania wszystkich grup i nie znają szczegółów,nam kiedyś sędzia kazał wyskubać wicherki na szyi i w opisie mamy że jest zbyt długi,bo przecież terier wysokonożny to zwarty i krótki, tak sobie to tłumaczą w posokowcach ciężko odróżnić dzisiaj hanowera od bawara bo przecież duże zawsze wydaje się efektowne ,w jamnikach króliki trudno odróżnic od miniatur i tak można mnozyć.Dlatego dawno nie biore tak dosłownie tego co napisane czy co mówia starm się
czytać wzorce,nie patrze co modne i czy wygram czy przegram,staram się aby jak najwięcej szczeniąt i dalszych lini było wystawianych organizuje szkolenia dla maluchów i staram się hodować rzadko zabieram głos bo nigdy nie prowadzi to do dyskusji tylko do kłótni dzisiaj przeczytawszy tekst czuje się wywołana do tablicy.
Tak irlandy preferowane na świecie są foksowate samce wyglądają suczo oczywiście nie wszystkie ,ale takie są tendencje.Jednak patrząc na nasze rodzime irlandy raczej ciężkie z szerszymi głowami świetnie pasują i można na bazie naszych zdrowych lini dodając świeżej krwi selekcjonując szczenięta kiedyś dochować się świetnych psów .trudno też jest hodować bo tak na prawde żeby wyhodować trzeba by mieć najlepiej kilka czy kilkanaście matek kryć je różnymi samcami selekcjonowac szczeniaki trzymać
je choć dook7-10miesiąca zostawiać do hodowli najlepiej rokujące ,jeżeli jednak nie spełniały by warunków odsprzedawać ludziom jako niehodowlane wtedy po jakiś 15latach można powiedzieć ,że jest się hodowcą ,ale i tak mozna zostać hodowcą bez sukcesów bo to tylko genetyka ,szczeście iciężka praca!Niestety jeżeli jest się emocjonalnym ,a chyba tacy jesteśmy będziemy mieli ładne lub ładniejsze psiaki ,ale na pewno kochane!
psiaki nam pięknieją uczymy się je trymować,dbamy o ich rozwój psychiczny,nowe linie dają świeżą krew róbmy swoje a czas pokaże...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|