Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Romas
Dołączył: 01 Maj 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 16:47, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ha , ha to widze , ze PanKracek jak moja sznaucerka Zuzia .
Jej raz sie udalo dogonic kota, wyjela glowe z obrozy i pognala.
Ku jej zdumieniu kot dal sie dogonic .Jak go dopadla to zglupiala.Nie wiedziala co zrobic ,on usiadl i owinal sie ogonem a ona postala nad nim ,szturchnela go pyskiem i odwrocila sie do mnie z mina " no zrob cos zeby uciekal "
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42150
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 19:37, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
No to macie fajnie . Wolę nie opisywać co robią moje belzebuby jak dogonią kota
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 19:42, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
u mnie kot do ogrodu wchodzi tylko raz ale, że w pobliżu mają wylęgarnię kotów to moje dziewczyny mają notoryczny trening
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szila
Weteran
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 859
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 20:43, 06 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Irlandy???
Macie racje całkowitą w kwesti dostosowania się irlanda do sytuacji, w której przebywa.
w domu-grzeczny, spacer-szalony itd.....
Jeśli chodzi o posłuszeństwo to cecha indywidualna każdego pieska, akurat ja nie mam problemu z cechą "irland uparty". Pomimo tego, iż Rubin trafił do nas jak miał 10 miesięcy nie miałam żadnych problemów z nauczeniem go posłuszeństwa. Choć misiałam go nauczyć wszytkiego, ponieważ u wcześniejszego Pana biegał sobie beztrosko. Zaczeliśmy od chodzenia na smyczy, nauki czystości i oczywiście podstawowych komend typu siad, aport, przychodzenie na gwizdek, które jest przydatne w polowaniach....muszę przyznać, że złapał to wszytko migiem. W późniejszym czasie tropienia.... Najtrudniej było go nauczyć odłożenia, bo tą komendę należy uczyć od najmłodszych lat.
Irlandia to była u nas od szczeniaczka to pierwszego dnia po przyjeździe już siad robiła. Jej przeznaczenia było troszkę inne, uczyliśmy ją oszczekiwania, co mi się udało, pomimo cichego usposobienia Irlanda.
Charakter jaki jest moich psów każdy widzi: Rubin wychował posokowca, Irlandię a teraz wychowują dzieci najpierw małe posokowce, a teraz irlandy, jak przyjeżdząją dzieci i proszą o jakiegoś psiaka na spacer to nie daje im jamniczek króliczych, które ważą 3 kg tylko Rubisia, bo jamniki ciągną, mogła bym tak wymieniać i wymieniać jednak oczywiście to jest terier i zaczepiony potrafi się odgryźć....
Z kotami to jest sparawa ciekawa, ponieważ np moje rudzielce jak kot jest na podwórku to jest fajna zabawa w "ganianie kota" i w sforze pewnie by go dopadły gdyby nie uciekł prędzej na drzewo, za to w domu jak kot sobie śpi na krześle nawet nie przejdzie im przez myśl żeby mu coś zrobić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Romas
Dołączył: 01 Maj 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 7:56, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Czyli irland ma wiele twarzy
Ale to mnie nie dziwi ,bo o sredniakach tez jedni powiedzia , ze zaczepne do psow ,szczekliwe i nieposluszne a ja mam inne doswiadczenia .
Mysle, ze tak jak z kazda rasa -zalezy czego sie od psa wymaga i zalezy na jakiego psa sie trafi.
Generalnie z Waszych postow przebija duza milosc do tej rasy ,ktore to uczucie calkowicie rozumiem .Jak widze sa to psy z charakterem i zapadaja w serce .
Ktos tu napisal ,ze irlandy swietnie towarzysza na wyprawach rowerowych , to jest swietna sprawa ,bo np ja duzo jezdze na rowerze i moje psy biegaja ze mna/za mna .
A czy one maja apetyty ,sa zarloczne ? Ogolnie ? Bo to jest super cecha.
A same zaczepiaja psy czy nie ?
Kiedys byla o nich taka opinia .Jak czytalam dzieki pracy hodowlanej ta cecha zanikla i one zrobily sie niezaczepne.Oczywiscie rozumiem odpowiedz na atak .A suczki sa wyraznie rozne od psow czy maja tez taka chec sparingu jesli obcy pies grozi ?
No widze ,ze musze osobiscie obejrzec na wystawie te pieski i pogadac z nimi
Ostatnio zmieniony przez Romas dnia Czw 20:42, 07 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:56, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
nie sa zaczepne - ale jesli chodzi o mojego maksa, zaczepiony moze sie odszczekac;) a ippon póki co kocha caly swiat...
z poprzednim irlandem mialam takie doswiadczenia ze sam nie rzucal sie i nie atakowal innych psów, ale nie dal sobie w kasze dmuchac gdy jakis zaczynal przesadzac...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zofijówka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 14:06, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Żarłoczność to chyba znów cecha indywidualna. Mój nie lubi jeść, to pies ekonomiczny Czasem nawet sprawia wrażenie, jak by się brzydził surowego mięsa itp. zjada je dopiero jak sie do niego przyzwyczai, nie rzuca się na nie tak chop siup...
A co do zaczepności to NIE. To nie jest pies, który szuka powodu do awantury (choć oczywiście w dużej mierze to zależy od tego jak psa się prowadzi, no ale to wiadomo)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Czw 19:07, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Romas napisał: | Czyli irland wiele ma wiele twarzy  |
I tak jak się czyta to mało diabła w "czerwonych diabłach".
To chyba we wszystkich rasach tak jest, psy są dostosowywane do dzisiejszych potrzeb- a największa potrzeba na dzień dzisiejszy to niekłopotliwy towarzysz życia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Klarcia
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Piaseczno
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Klarcia
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Sob 20:49, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Sto lat dla Rubina!!!!
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szila
Weteran
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 859
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:01, 11 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Klarcia napisał: | Sto lat dla Rubina!!!!
[link widoczny dla zalogowanych] |
Rubinek bardzo dziękuje......mieliśmy komputer zepsuty i dopiero teraz odp.....
ad delicja prosimy o nowe fotki małej.........
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Delicja
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto 18:02, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Tak tak już Wam pokazuję cóż za zmiana u nas zaszła 
Nasz rudy włochacz zaraz po kąpieli
A tu Dela dzień później - prosto spod fachowych rąk szili
Dela jeszcze nie wyszła z szoku
teraz ukazały mi się piękne sarnie oczy...
gotowa do akcji
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Romas
Dołączył: 01 Maj 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:49, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Alez slicznotka
A sluchajcie a ogon tez sie trymuje ? Bo u sznaucerow to jednak na ogol z ogonka sie nie wyrywa tylko strzyze ,a jak to jest u Irlanda ?Ile trwa "zrobienie" calego psa ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
szila
Weteran
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 859
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:28, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ogon się wyrywa....u Deli był on dość oporny więc, żeby jej nie zrazić nie wyrwałam go dokładnie, bo ona jeszcze młoda i po co miało ją boleć....
Zrobienie całego psa to cecha indywidualna i zależy od wielu czynników ok 3 godz taki czas średni,.....
Teraz faktycznie widać różnice Delicjo
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Romas
Dołączył: 01 Maj 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 13:04, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
3 godz ... to nie jest malo.Ja dwa sznaucery podtrymowuje i strzyge w trzy godz.
Ale rozumiem ,ze szata irlanda trudniejsza jesli nie mozna uzywac maszynki.
Jesli ogonek tez sie wyrywa to juz wogole podziwiam , nie jest prosto jak widze zrobic takiego psiaka .
Bardzo mi sie podobaja te uszka irlandzkie ) ,tak zawiadjacko nasuniete na czolko .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|