Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 10:37, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
INA daj mu śliwek!!!!
Co do rozgotowanej marchwi to książkowo akurat odwrotnie działa Osobnicze cechy mogą być rózne. Gremialnie jest zasada, zeby na zatwardzenie pobudzic jelito jakimis draznącymi kawałkami, nie trawionymi, stąd chleb razowy, marchewka chrupana surowa, jabłuszko twarde i niocenione sliwki, ktore mimo, ze nie twarde pieknie działaja w każdej postaci. Regon ubóstwia sliwki i musze pasqda pilnowac bo zbiera pod drzewem i z pestkami zjada Sliwki w tym roku sa brdzo slodie wiec chyba nie bedzie problemu, zeby Vigo zjadł.
Jak będzie już baardzo trudno to zawsze mozna mu zaaplikowac OpiumC5 2x dz, powinno wystarczyc. Wypróbowane na Safrusi, kiedy już była bardzo chora, a jednak podziałalo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pon 10:44, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
To moje psy i psy mojej siostry (bo to od niej sposób) jakieś nie książkowe. Ale sama będę pamiętać o Waszych sposobach, bo o ile łatwiej dać śliwkę niż babrać się z tą marchwią
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 10:51, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Sliwki w każdej postaci rozwalniają...najlepiej suszone, ale te nie każdy psiak lubi...ale może być nawet kompot ze śliwek jak już surowych brakuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 11:13, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
zach napisał: | o ile łatwiej dać śliwkę niż babrać się z tą marchwią | Tia, szczególnie u Ciebie - Misia to sama się częstuje!
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Pon 13:35, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
dziękuję Wam za porady jesteście nieocenione
zapisuje sobie te cenne wskazówki do mojego zeszyciku
Hmm zach - ja też tę machwiankę miałam zakodowaną jako - cudowny środek na biegunki..
ciekawe czy śliwki ruszy bo on raczej z tych mięso- trawo i korzonko żernych - no chlebek jeśli jest masełko to napewno zje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 14:05, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Gratki wielkie Dla Flaire i Mokki
A także gratuluję mojemu ulubieńcowi Boryskowi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikita
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawy
|
Wysłany: Pon 14:13, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziękuję wszystkim za gratulacje!
W ładnym stylu udało nam się z Rysiem zakończyć sezon wystawowy, teraz jeszcze tylko remont w domu i szybki, sprawny, bezbolesny poród (oj tak proszę!!!) i hej!
Mokka i Flaire - GRATULUJĘ!!!! Super wynik!!!!
Mi wet na zaparcie powiedział że dobre są jagody - suszone bądź świeze, a na rozwolnienie napar z suszonych jagód. Ale gdzie ja Ci panie teraz świeże jagody znajdę
|
|
Powrót do góry |
|
|
pszym
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:27, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A ja sobię pojadę do Legionowa z teriero - szczurami...
Cześć wszystkim!
|
|
Powrót do góry |
|
|
carragan
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:58, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nikita napisał: | . Ale gdzie ja Ci panie teraz świeże jagody znajdę |
Podaj adres.Wyślę Ci DHL'elem,bo wczoraj pozbierałam niedobitki...
BTW.W kwestii śliwek to na Maleństwo nie działają.Żadnych sensacji po nich nie ma.Ostatnio się wyspecjalizował i nie trzeba mu więcej śliwek czy brzoskwiń z pestek czyścić.Doskonale sam obgryza owoc,a pestkę wypluwa.Zaczęłam wręcz się zastanawiać nad zatrudnieniem go na stanowisku "młodszego drylownika",ale pańszczyzny robić nie chciał i myślał jedynie o własnym interesie,więc stanowisko trzeba było zlikwidować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 15:07, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
pszym napisał: | A ja sobię pojadę do Legionowa z teriero - szczurami...
Cześć wszystkim! |
Cześć
Ja narazie robię przerwę wystawową. No może na Przechlewko się skuszę.
A na razie pracujemy nad obi. Za chwilę pędzę na szkolenie. A za oknem deszcz i zimno
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 15:07, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ale się kupny temat rozkręcił...no, tylko jak świat światem...jagody działają zapierająco na zdrowych ludzi. Moze być odwrotna reakca wtedy, gdy ktos choruje na watrobę, a pesteczki podrazniają i watroba, źle działając, spowoduje luźny stolec. To są moje wiadomosci ze studiów i z życia. W domu zawsze mamy ze dwa sloiczki jagód (czarna borówka? to sie chyba na południu nazywa...Vigor wie lepiej) w razie biegunki do ryzu dodajemy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 15:11, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam czarne jagody mniam....Niestety w tym sezonie nie próbowałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikita
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawy
|
Wysłany: Pon 16:12, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mam kilka gorących fotek
Tu się dowiedziałam które miejsce ma mój pies przy wyborze Najlepszego Psa w rasie
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikita
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawy
|
Wysłany: Pon 16:14, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A Tu już fotka z sędzią p. Bruno Facq
[link widoczny dla zalogowanych]
[URL=http://imageshack.us][/URL
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Pon 16:23, 10 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nikit - pierwsze zdjecie REWELKA dobrze ze zaden much nie wlecial Ci do tych otwartych ust Usmialam sie . Ja podobna mine mialam na wystawie Swiatowej w Dortmundzie jak wygralismy
Pieknie oboje wygladacie to skarb taki wlasciciel dla hodowcy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|