Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 9:31, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja w tym co napisałam kieruję się tym, że gdy kaszel się zaczął, to
aga_o napisał: | pojawil sie kaszel (polaczony z odruchem wymiotnym) |
Oczywiście jest możliwe, że kaszel zaczął się jako kaszel spowodowany wymiotami, a teraz jest to inny kaszel - sercowy, ale dla mnie wydaje się to mało prawdopodobnym zbiegiem okoliczności. Raczej myślę, że ten kaszel to pozostałość po wymiotach, a aga_o się przejmuje, bo jest przewrażliwiona - w końcu straciła poprzednią suczkę na serce i tamta też kaszlała (z powodu serca).
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42146
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 9:32, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
rita napisał: | Agusia trzymam kciuki za Czitersa ![Kciuki](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/023.gif) |
Ja też
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 9:45, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Aguniu nie bój nic trzymamy
A Czitersowi zrób EKG dla Twojego spokoju.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
karpatka
Weteran
Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dębica
|
Wysłany: Wto 9:55, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | rita napisał: | Agusia trzymam kciuki za Czitersa ![Kciuki](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/023.gif) |
Ja też ![Kciuki](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/023.gif) |
Ja również
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 9:59, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Aguniu nie bój nic trzymamy
A Czitersowi zrób EKG dla Twojego spokoju. |
Dla spokoju tak byłoby najlepiej . A wet chyba osłuchał chociaż jej serce przy badaniu, prawda? W każdym razie ja też trzymam kciuki za szybki powrót Cziki do pełnej formy.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:03, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Z Cziterskim sercem to jest tak, że ona ma już za sobą, jakby to powiedzieć, długą historię badań serca u rozmaitych specjalistów... I samo EKG nie wystarczy. Wszystko to bardzo skomplikowane, ale generalnie rzecz biorąc, dwóch speców uznało, że serce jest ok. Oczywiście może coś się zmieniło i oczywiście można to powtórzyć... Ale ja bym nie nakręcała agi_o na pomysł, że coś z tym sercem nie tak, bo ona już jest dostatecznie na to nakręcona .
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 10:22, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Flaire nie wiedziałam, ze Cziters już miala Ekg.
Jesli dwóch specjalistów uznało, że serce zdrowe to zdrowe i niech Aga nie wymysla...dać jej echinaceę, oscilloccoinum i zobaczyć.
Cziters chyba zmienil miejsce zamieszkania?, jak w blokach palic zaczeli to psiaki tez muszą swoista kwarantanne przejść.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
aga_ostaszewska
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:25, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Flaire: Jak zawsze rzeczowa i kochana...
Rzeczywioscie sprawa wyglada tak, ze kardiologa mamy juz przerobionego... stwierdzono arytmie wrodzona, ale takowa posiada podbno 95% psow, a ich wlasciciele nawet o tym nie wiedza. Czika biega, skacze, lata za pilka jak "oczubiala", a jedynym powodem wizyty u kardiologa byla wlasnie kaszel - taki jakby podobny do tego, co jest teraz. Generalnie 2 wetow (o 1 nie bede pisala, bo sama wyszlam od niego prawie z zawalem) stwierdzilo, ze jest ok i nie ma co bawic sie w podawanie lekow... EKG rzeczywiscie nie mam sensu robic, bo wychodzi - tak twierdzili weterynarze- tragicznie, natomiast po obejrzeniu serducha na USG nie bylo juz tragedii.
Ja rzeczywiscie na punkcie serducha jestem nawet BARDZO przwrazliwona i przyznaje sie do tego bez bicia! (tak juz mam i chyba tak zostanie)
Natomiast jesli chodzi o to, ze teraz tak sie przejmuje to najzwyczajniejsza kwestia, ze nie spotkalam sie u psa z taka metoda "drapania sie w gardlo, ktore jest podraznione" poprzez tak brzmiace chrzakanie....
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Mokka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawka
|
Wysłany: Wto 10:28, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Flaire nie wiedziałam, ze Cziters już miala Ekg.
Jesli dwóch specjalistów uznało, że serce zdrowe to zdrowe i niech Aga nie wymysla... |
Jestem jak najdalsza od nakręcania Agi na serce Cziki, bo to prawdopodobnie jest jakoweś przeziębienie, ale ja też bym się pewnie martwiła, bo ja się zawsze martwię, jak coś z moimi psami jest nie halo. Jeden z tych specjalistów (zresztą niekłamany autorytet w swojej dziedzinie) uzanał, że serce Leona też jest w jak nalepszym porządku...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 10:52, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mokka napisał: | Jeden z tych specjalistów (zresztą niekłamany autorytet w swojej dziedzinie) uzanał, że serce Leona też jest w jak nalepszym porządku... | Ale drugi z nich to jest właśnie ten, który Leona leczy, więc jest równowaga w przyrodzie.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 11:00, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
aga_ostaszewska napisał: |
Natomiast jesli chodzi o to, ze teraz tak sie przejmuje to najzwyczajniejsza kwestia, ze nie spotkalam sie u psa z taka metoda "drapania sie w gardlo, ktore jest podraznione" poprzez tak brzmiace chrzakanie.... | aga_o, a co wet powiedział na to chrząkanie? Bo w przeszłości, o ile pamiętam, przypisano jej chrząkanie alergii. Ale może to inne chrząkanie było.
Mokka, Leon miał, delikatnie powiedziawszy, nieco więcej objawów... A Czika jest pełna energii, nie oszczędza się, miała noc pełną wymiotów, które przeszły, tylko póki co zostało jej chrząkanie. Można oczywiście natychmiast zrobić pełną gamę badań (i przy okazji tak zestresować psa, że rzeczywiście coś w tych badaniach wyjdzie ), ale można też poczekać i zobaczyć, czy po tym, jak już całkowicie wyzdrowieje z tego, co jej dolegało wczoraj - nadal będzie chrząkać. Z tego co opisuje aga_o i znając historię Cziki, ja tak właśnie bym zrobiła - a jestem tą samą osobą, która wiozła Leona do lecznicy NATYCHMIAST, gdy pojawiły się jego objawy.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
aga_ostaszewska
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 11:50, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No ja wlasnie dlatego czekam i jeszcze do kardiologa jej nie umowilam, ale jak mi psisko chrzaka i nie spi cala noc (a spimy na jednej kolderce), to ja się martwię, bo szkoda mi brzdąca...
Natomiast chrząkanie rzeczywiście kiedys raz zostało przypisane alergii, ale zarówno Niziołek, jak i Kurski stwierdzil, że moze byc to rowniez objaw tej arytmii (ktora ich zdaniem nie byla grozna).
A wet u ktorego wczoraj bylam stwierdzil, ze skoro kardiolog nic wiecej nie slyszala, to ona nie czuje sie autorytetem. Natomiast zasugerowala, zeby przy okazji to sprawdzic... Tylko przy okazji tego sie nie sprawdza... albo umawia sie czlek na konsultacje do kardiologa albo nie
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Wto 12:02, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Aga -trzymam kciuki -- aby się wyjasniło -- jak najszybciej i aby już sobie poszło
kaszle to tylko z Viki przerabiamy ale one są astmatyczne...
Rozumiem twoje wątpliwości baardzo dobrze
, hmm ja też pewnie bym chwile poczekała i zobaczyła co będzie jak już ustapią wymioty i dojdzie do siebie --- gdy sytuacja nadal będzie nie pewna( tfu , tfu) wtedy uderzyć do specjalisty ( z nowym bagażem doświadczeń....)
..............
u Vigusia już ok -- zaraz po pracy poszłam na spacer i zrobił małe z dodatkiem korzennych dodatków a za jakiś czas druga mała ale wzorcowa zdążyłam mu dać odrobine razowego z masełkiem
Flaire - jak już o chorobach to zapytam... byłaś z Lotką u Garncarza i co z jej lecącym okiem?
Vigo niestety czerwone oczy cały czas ma....i nie przechodzi( po zaaplikowanych przez weta. kroplach ropy nie ma ale ciekną ......)
cholera widzę, że to nie koniec i czy prędzej czy później pewnie wylądujemy w Warszawie na usunięciu wrastających rzęsek bo to może to jest powodem --- dziwne przez pierwsze dwa lata one nie przeszkadzały a teraz.. nasz wet dopóki nie przeszkadzały to nie chciał usuwąć... trzeba jechać do Torunia i znowu pokazć oczy i zobaczymy co
dalej, choć może też być jakaś alergia która ciągnie się od sierpnia--- ( a teraz remont w domu czyli pył i kurz dodatkowo porażnił oczy..)
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 12:08, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
INA napisał: | Flaire - jak już o chorobach to zapytam... byłaś z Lotką u Garncarza i co z jej lecącym okiem? | Tak, byłam - jedna rzęska odrosła. Garncarz wyrwał i jest lepiej, ale powiedział, że pewnie znów odrosnie i będzie trzeba wymrozić, tak jak poprzednio.
INA napisał: | Vigo niestety czerwone oczy cały czas ma....i nie przechodzi( po zaaplikowanych przez weta. kroplach ropy nie ma ale ciekną ......) | INA, na Twoim miejscu ja bym się umówiła z Garncarzem w Warszawie. Jakby co, służę noclegiem, podwiezienim do doktora, itp.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Wto 13:05, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Heyka
Ale tu dzisiaj smutno
Czituś, nie wygłupiaj się, nie martw swojej pańci! Razem z braciszkiem trzymamy kciuki za twoje zdróweczko
A u mnie od rana sajgon. Budują nam metę KurDe Poloń pod oknami. Całe centrum Gdańska wyłączone z ruchu kołowego, muzyka gra na całą parę - śmiesznie jest
Jak ktoś będzie oglądał dzisiaj sport, to zobaczy moją ulicę
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/Appalachia/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|