|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42084
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
 Wysłany: Czw 11:07, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| coztego napisał: |
Mogę tu coś opowiedzieć, czy tylko kawę będziem pić? |
Wal bez krępacji 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
coztego
Gość
|
| Wysłany: Czw 11:16, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| zadziorny napisał: |
Wal bez krępacji |
Przedwczoraj z rana zastukał do naszych drzwi sąsiad, z pytaniem czy może zostawić u nas swojego psa, bo zapomniał kluczy i musi jechać do teściowej po zapasowe. Pies sąsiada to jamnik, uroczy i mocno wiekowy, którego Kreska kocha miłością szczerą i oddaną, tylko nieodwzajemnioną Jamnior boi się Kresi okropnie, zawsze kiedy ją widzi, obchodzi ją najszerszym możliwym łukiem, mimo radosnych sygnałów ze strony mojej dziewczynki.
Więc wzięłam Korka do nas, Kreska przyblokowała go w przedpokoju z miną "Teraz mi nie uciekniesz, mój ukochany"  A Korek troszkę nieśmiało, ale zaczął się poruszać po mieszkaniu, nie zwracając uwagi na Kreskę. A Kresia po pół godzinie odpuściła mu, i leżeli sobie spokojnie, jedno pod stołem, drugie obok stołu.
Dzisiaj pierwszy raz od tego pamiętnego poranka spotkałyśmy Korka na korytarzu. Okazało się, że wszystkie lęki minęły!  Korek radośnie się z Kreską przywitał, okazało się, ze nie taki diabeł straszny
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Czw 11:37, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pycha faworki albo chrusty jak kto woli
częstujcie się
[link widoczny dla zalogowanych]
Ciekawe to, ale z moim psiurem jest podobnie jak nie przeżyje czegoś to nie polubi
|
|
| Powrót do góry |
|
|
D0minika
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mysłowice
|
| Wysłany: Czw 11:46, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hanik ja faworki uwielbiam A pączki to różnie, wybredna jestem 
| Borsaf napisał: | | Ja sie na barmana nie nadaje bo za późno wstaję ale dzisiaj jakos wyjatkowo źle spałam i juz jestem wśród żywych |
Moim zdaniem na barmana jak najbardziej Nieważne jak się wstaje, ważne jak długo da się nie spać
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Czw 12:13, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| D0minika napisał: | | Hanik ja faworki uwielbiam A pączki to różnie, wybredna jestem |
No to wcinaj
Świeżuteńkie są, jeszcze cieplutkie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
| Wysłany: Czw 12:22, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hanik wezme sobie pare  uwielbiam faworki,tylko nie potrafie upiec Bosze ciagle musze sie czerwienic.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 12:24, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| rita60 napisał: | | Hanik wezme sobie pare uwielbiam faworki,tylko nie potrafie upiec |
rita, nic dziwnego, że nie potrafisz, bo faworków sie nie piecze!!!! Smaży się.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
| Wysłany: Czw 12:26, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| Flaire napisał: | | rita60 napisał: | | Hanik wezme sobie pare uwielbiam faworki,tylko nie potrafie upiec |
rita, nic dziwnego, że nie potrafisz, bo faworków sie nie piecze!!!! Smaży się. |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Czw 12:57, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
|
Najlepiej sie je robi jak człowiek wściekły jest, bo w ciasto trzeba walić
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Czw 13:17, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
oj ja już mam dosyć .... dwa pączki , kawałek tortu urodzinowego mam za sobą ( albo w sobie ) zamiast śnadania.
Poproszę mietkę zaparzoną .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
| Wysłany: Czw 13:31, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
|
A ja zaraz idę do babci po pączki Babcia robi najlepsze pączki na świecie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
| Wysłany: Czw 13:43, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
|
No ja juz po paczkach w pracy. Teraz trza by coś do domu nabyć. Niestety sama nie umiem zrobić. Raz kiedys zrobiłam, nawet dobre były, tylko po kilku godzinach przeistoczyły się w cos, co nallepsze byłoby do wystrzeliwania z armaty
|
|
| Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
| Wysłany: Czw 14:04, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
|
pewnie za dużo mąki
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 14:30, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Heyka
Biorę zimną herbatkę, faworka i szpadam z Derylem na szpacerek
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Czw 15:38, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A gorąca herbatka jest?
Bo ja z treningu właśnie wróciłam cała mokra i w błocie upaplana.
Spaliłam tam dwa ranne pączusie. Więc wezmę sobie następnego
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
