Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Wto 19:16, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf, Ty się na kursach doszkalasz, a tam amatorki takie jak ja. W najśmieszniejszych to często chodzi o dobre zgranie tytułu z obiektem.
Cudownie piękne zdjecia to tam dwie dziewczyny robią.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 19:24, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja w moich zdjęciach, które tam zgłosiłam na konkurs (albo które ktoś za mnie zgłosił) to nawet kolorów nie poprawiałam - nawet to wydawało mi się pewnego rodzaju oszustwem... W końcu sporo się nałaziłam, żeby do Lotkowego zwycięskiego zdjęcia znaleźć dokładnie takie tło, jakie mi pasowało, i to z odpowiednim światłem. Gdybym "poprawiła" w photoshopie, to już nie byłoby to zdjęcie. Ale oczywiście wykadrowałam wszystkie zdjęcia wedle mojego uznania.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 19:33, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Sirion z kursami juą skończyłam ale fakt, należę teraz do GAFA czyli Gnieźnieńska Akademia Fotografików Amatorów. Mamy co miesiąc temat zadany i musimy 5 fotek takich 20x30cm przedstawic na koniec miesiąca. To dopiero jest pranie!!! Człowiek wybiera w domu najlepsze, a tam...co tu robi ta lampa???, albo po co tyle trawy, ona nic nie wnosi etc, etc, To wszystko jest w serdeczno humorystycznym tonie i nikt sie tam na te słowa nie obraża. Nieraz i delikwent ostro swojego punktu widzenia broni.
Nie wiem kto na Psiejkości dobre fotki robi ale zauważyłam, że profesjonalnie był ufocony yorczek m/innymi. Yorkami to ja sie az tak bardzo nie zachwycam ale temu swoje 5 punktów dałam. Dobrze, ze można dać drugie tyle innemu bo miałabym niemałą zagwozdkę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sir Terri
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 19:33, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | Ja w moich zdjęciach, które tam zgłosiłam na konkurs (albo które ktoś za mnie zgłosił) to nawet kolorów nie poprawiałam - nawet to wydawało mi się pewnego rodzaju oszustwem... W końcu sporo się nałaziłam, żeby do Lotkowego zwycięskiego zdjęcia znaleźć dokładnie takie tło, jakie mi pasowało, i to z odpowiednim światłem. Gdybym "poprawiła" w photoshopie, to już nie byłoby to zdjęcie. Ale oczywiście wykadrowałam wszystkie zdjęcia wedle mojego uznania.  |
Na zdjęciu najważniejszy jest temat, kompozycja no i światło.
A reszta to już doświadczenie i praktyka.
Porostu trzeba umieć posługiwać się dwoma obiektywami, filtrami i innymi drobiazgami wmontowanymi w aparat.
Jak zauważyłem większość Terierkowa doskonale z tym daje sobie radę.
Ostatnio zmieniony przez Sir Terri dnia Wto 19:48, 06 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 19:44, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja będe bronic PS-a. To przecież taka ciemnia fotograficzna, tyle, że z wiekszymi możliwościami.
Zgadzam się, że fotografia typowo reportażowa powinna byc bez ingerencji, ma przedstawiac rzeczywistość tu i teraz, nawet z paskudna reklamą włażącą w architektoniczny, XiX to wieczny detal.
Jesli jest to fotografia portretowa to nie widzę problemu, żeby ją udoskonalić.
Oczywiście bez przesady,...zreszta ta i tak będzie widoczna.
Dlaczego np dziewczynka po ospie ma miec całe życie fotke z I Komunii z krostami na twarzy???
Dawniej w ciemni tez przez dobór papieru fotograficznego fotki sie poprawiało.
Pamiętam jak mój tato mnie uczył, że ta fotka ma byc na Chlorze, Bromie czy innym bo miala jakies niedoskonałości na negatywie.
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Wto 19:46, 06 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Wto 20:20, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A ja zgłosiłam 5 filmików moich (naszych terierowych) na Psiej Kostce. Jak ktoś ma ochotę zagłosować to zapraszam
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Wto 20:27, 06 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
coztego
Gość
|
Wysłany: Wto 20:36, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Ja będe bronic PS-a. To przecież taka ciemnia fotograficzna, tyle, że z wiekszymi możliwościami.
|
Ale jednak dobre zdjęcie powinno być dobre samo z siebie
Faktem jest, że zwykłą cyfrówką, która musi się chwilkę zastanowić zanim zdecyduje się cyknąć fotę, trudno o dobry kadr z biegnącym psem Ale już fotki w statyce dla mnie powinny być wykadrowane aparatem. Staram się przeróbek unikać, jeśli tylko to możliwe.
Chyba wszystkie moje zdjęcia z Krakowa zostały wstawione takie, jakie były zrobione, bo tam mi nic z kadru nie wybiegało
Ostatnio zmieniony przez coztego dnia Wto 20:37, 06 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:46, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | Borsaf napisał: | Ja będe bronic PS-a. To przecież taka ciemnia fotograficzna, tyle, że z wiekszymi możliwościami.
|
Ale jednak dobre zdjęcie powinno być dobre samo z siebie
Faktem jest, że zwykłą cyfrówką, która musi się chwilkę zastanowić zanim zdecyduje się cyknąć fotę, trudno o dobry kadr z biegnącym psem Ale już fotki w statyce dla mnie powinny być wykadrowane aparatem. Staram się przeróbek unikać, jeśli tylko to możliwe.  | No więc ja późnijsze kadrowanie dopuszczam - czasem nawet celowo robię większe ujęcie, żeby potem odpowiednio wykadrować, gdy widzę większy obrazek. Samo kadrowanie nie zmienia rzeczywistości... Ale już podkręcanie kolorów - zmienia. I takie zmienianie robię np. na zdjęciach z agility, gdy jest kiepskie światło, a chcę lepiej pokazać czarnego psa. Ale na zdjęciach zgłoszonych do konkursów tego nie robię. I może z czasem nauczę się tak ustawiać aparat, żebym nigdy nie musiała robić późniejszych poprawek...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 21:00, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | A ja zgłosiłam 5 filmików moich (naszych terierowych) na Psiej Kostce. Jak ktoś ma ochotę zagłosować to zapraszam
[link widoczny dla zalogowanych] |
Super są te filmiki! Trymparty w Lubiatowie było kapitalne - dopiero teraz zauważyłam!
A ja z łezką w oku oglądam też ten filmik...
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy to możliwe, że to se już ne wrati?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Wto 21:05, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | Hanik napisał: | A ja zgłosiłam 5 filmików moich (naszych terierowych) na Psiej Kostce. Jak ktoś ma ochotę zagłosować to zapraszam
[link widoczny dla zalogowanych] |
Super są te filmiki! Trymparty w Lubiatowie było kapitalne - dopiero teraz zauważyłam!
A ja z łezką w oku oglądam też ten filmik...
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy to możliwe, że to se już ne wrati?  |
Pożyjem obaczym
Może któregoś dnia umówimy się na spacer tylko we dwie i zobaczymy jaki stosunek chłopaki mają do siebie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 21:29, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mysle, ze w neutralnym terenie chlopaki sie zupełnie spokojnie zachowają. Tutaj sie doczytałam, ze pancia jednego psa głaskała drugiego. O to pewnie poszlo.
Jak przyjedzie Dżaga to biedny Regon tylko ukradkiem moze być miziany... Niech tylko Dżagulec to zobaczy!...momentalnie jest przy mnie, a właściwie miedzy mną, a Regonem i do tego jeszcze warkoce na Regona, ze ma odejść. To sunia wiec Regon ustepuje, odejdzie.
Ta sama sytuacja...Jest Max i go głaskam, zaraz Regon przybiega. Jeszcze nie odważy się, tak jak Dżaga, Maxa odgonić ale zaraz jest przy mnie.
Cos chyba w tym jest, jakaś zazdrość o pancie?, ale staramy sie nie draznić piechów niepotrzebnie.
Anisha, jak to mówia cos za coś. Masz dorosłego samca, który w razie potrzeby bedzie wiedział do czego zeby służą. Mimo, ze taki przemiły dla ludzi to psy wyczuwają kiedy ktos nas napastuje.
Koleżanka opowiadała, ze bardzo sie zdziwiła kiedy stojac z Maxem przy kiosku została zagadnieta nachalnie przez pijanego osobnika. Max, którego wszyscy nieznajomi spokojnie moga pogłaskać, z wściekłym warkotem wystartował wtedy w jej obronie, ledwo go na smyczy utrzymała.
Tak do końca to te nasze piechy nie sa atrapami
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Wto 21:37, 06 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Wto 21:30, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też tak myślę, że na neutralnym terenie, bez żadnych innych psów byłoby najlepiej. Tylko niech Figiel się ze wszystkich ran wyliże
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 21:38, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | Tylko niech Figiel się ze wszystkich ran wyliże  |
Tylko pamiętaj, że ma się nie lizać.
No nie wiem jak z tym spotkaniem zrobimy, bo ja na razie jeszcze cała wystraszona jestem i nie mam chwilowo ochoty sprawdzać jak by było gdyby się spotkali. Ja chyba będę dłużej wylizywać się ran niż Figlasty.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Wto 21:39, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | Hanik napisał: | Tylko niech Figiel się ze wszystkich ran wyliże  |
Tylko pamiętaj, że ma się nie lizać.
No nie wiem jak z tym spotkaniem zrobimy, bo ja na razie jeszcze cała wystraszona jestem i nie mam chwilowo ochoty sprawdzać jak by było gdyby się spotkali. Ja chyba będę dłużej wylizywać się ran niż Figlasty.  |
Zanim on dojdzie do siebie jeszcze potrwa. Ja też muszę dojść do siebie a raczej się wziąć się za siebie i skończyć tę pracę pisać .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
coztego
Gość
|
Wysłany: Wto 21:40, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | bo ja na razie jeszcze cała wystraszona jestem i nie mam chwilowo ochoty sprawdzać |
Moja Droga, nie wiesz, ze jak się z konia spadnie, to trzeba go jak najszybciej dosiąść?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|