Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42061
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 15:20, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wszystkiego najlepszego i najlepsiejszego dla forumowych Ań, Hań i Grażynek
Ostatnio zmieniony przez zadziorny dnia Sob 15:28, 26 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:57, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Anishy, Aniuli, Hanik, Flaire, Mokce oraz pozostałym Aniom, Haniom i Grażynom składamy serdeczne życzenia imieninowe - szczęścia, zdrowia i wszelkiej pomyślności
Ali, Andrzej i Derylek
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Sob 20:21, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Też wszystkim dobrze życzę
Jeszcze w Poznaniu siedzimy, dzisiaj zwiedzałyśmy Kórnik, niesamowity zamek, zdjęć mam milion, więc cos sie może wybierze
Kurka, nie umiem pisć na tej małej klawiaturze w laptopie, idę się zająć czymś pożyteczniejszym
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 20:58, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Rowniez wszystkiego NAJ dla swietujacych Pewnie imprezuja na calego
Sluchajcie, czy ktos z Was natknal sie na ladna, cieniutka smycz na dwa psy? Taka z rozgalezieniem i na dwa karabinczyki.
Bardzo jestem w potrzebie aby taka kupic. Lada chwila na dobre przeprowadzamy sie do miasta, a tam nie ma zmiluj ... psy na spacerze dookola bloku tylko na smyczy. Dwie osobne nie sa zbyt wygodne przy takich maluchach.
Nie wiem jak te moje wiejskie burki przywykna do braku ogrodka, wlasnej trawki, polegiwania na tarasie i obszczekiwania owczarkow z sasiedztwa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 21:07, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dziękuję wszystkim za życzenia i dołączam się do życzeń dla Mokki
coztego napisał: | Kurka, nie umiem pisć na tej małej klawiaturze w laptopie |
Faktycznie, nie umiesz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Sob 21:51, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wszystkiego naj naj naj dla wszystkich dzisiejszych solenizantek
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Sob 22:05, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ja tez śpieszę z życzeniami ,
....mniam... kurcze taki tort to aż żal kroić
|
|
Powrót do góry |
|
|
ibolya
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Sob 22:10, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też składam najlepsze życzenia zdrówka i pomyślności wszystkim forumowym Aniom, Haniom i Grażynkom.
Duży buziak i 100 latek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Sob 22:16, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wind własnie wróciłam ze spacerku z dwoma futrzakami w tym jedną zywiolową
Mnie taki łącznik nie spełniał pokładanych w nim nadziei. Dwie smycze to też utrudnienie...więc sobie sama zrobiłam z linki i zakupionych karabińczyków jedną smycz z dwoma karabińczykami na końcach. Łącznik pewnie gdzies tam mam??? ale na łączniku to mi Regon Dżage obsikiwał Ty masz dwa małe to może zda egzamin łącznik ale tez uważaj jak Plusz noge podniesie, a Majutek podejdzie hihih. Taki łącznik łatwo zrobić. To poprostu tez krótka smycz, na końcach karabińczyki, a w środku wiążesz kółeczko do zapięcia głównej smyczy. Ot, cała filozofia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 23:25, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf,
Dzieki za rady Nie ma to jak glos praktyka Obsikiwanie nie powinno nam sie zdarzyc. Plusz juz w niemowlectwie zostal nabialu pozbawiony i ani mu w glowie noge zadzierac Sadze, ze czuje sie 100% dziewczynka ...
Wracajac do spacerow, to na dwoch smyczach jakos tak placza sie okrutnie. Zanim znajda miejsce na godne sikniecie lub cos wiekszego, to kreca zadkami w ta i z powrotem i znowu w ta i znowu z powrotem ... A ja przekladac smyczy nie nadazam Na wsi mamy totalny luz. Psy nigdy nie sa na smyczach, ale w miescie wiadomo ... porzadek musi byc
|
|
Powrót do góry |
|
|
ibolya
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Sob 23:39, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wind zajrzyj [link widoczny dla zalogowanych]
Może znajdziesz coś, co Ci się nada.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 23:47, 26 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ibolya,
Dzieki za link Musze do nich napisac w sprawie wielkosci karabinczykow. Wbrew pozorom to dosc wazne Plusz ma tak mala glowe i chuda szyje, ze karabinczyk musi byc rzeczywiscie malutki, aby nie przytlaczac go do ziemi ... Ze zdjec wynika, ze taka smycz mi pasi, tylko sprawdze co z tym nieszczesnym karabinczykiem.
BTW Plusz jakies dwa miesiace temu wazyl 1,5 kg ... wazylam go pare dni temu i ma 1,3 kg Ja juz nie wiem jak mam ilosc zarcia do tego malego brzuszka dobierac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 1:40, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wind, w Lordzie możesz zamówić takie smycze i obroże jakie Ci pasują. Właściciele tej firmy są bardzo kontaktowi, sympatyczni i otwarci na sugestie. Myślę, że podołają Twoim oczekiwaniom. Może zapłacisz ciut drożej, jeśli to będzie 1 sztuka, ale wydaje mi się, że się podejmą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ibolya
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Nie 6:52, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Heyka
A ja już wstałam, tak raniutko, słoneczko zaświeciło mi w twarz i szkoda mi się zrobiło tak pięknego dzionka tracić na leżenie w łóżku.
No i lubimy bardzo z Bodrysiem tak wcześnie wyjść, jak jeszcze inne pieski śpią i
Więc dzisiaj ja zapraszam na kawkę
i herbatkę
No i miłej niedzieli Wam życzę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 7:04, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Poranek na wsi tez piekny Niebo blekitne, na trawie rosa a w lesie cisza
No i fajny mamy ten las ... i lesniczego tez! Moje "ozdobniaki" jak to mowi lesniczy moga biegac bez smyczy, tylko mam uwazac na dziki, aby mi jakis psa nie zjadl
A teraz czas na espresso i cieplutki rogalik z piekarnika ... jeszcze tylko powidla ze sliwek i kefir i mozna rozpoczac dzien
Ali, podpytam o te modyfikacje. Jesli jest tak jak piszesz to bede usatysfakcjonowana Jeszcze sobie w nocy przypomnialam o czyms takim jak "york centrum" Cale wieki mnie tam nie widzieli, a jak wiadomo jest to mekka yorkowych gadzeciarzy Sami wiecie ... slubne sukienki dla yorczynek i krawaty dla yorkow ... Bleeeeee Jakos zapanuje nad cietoscia jezyka i pojade oblukac smycze ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|