Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 16:07, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Koffany, biedny Plusiu
Masz w razie czego jakis zastrzyk dla niego? Pewnie przez dwa, trzy dni będzie musiał dostawać papkowate jedzonko? Za to, jak sie zagoi to bedzie krokodyl, że hej!
Ja własnie sie wybieram na spacerek z Regonikiem, a tu siapi calutki dzień Najgorzej, że go wczoraj zakropliłam na kleszczory jeszcze. Chyba mu pelerynke założę na ten spacerek.
Jedno dobre, ze sobie będzie biegał z wolnej nogi bo pewnie nikogo nie bedzie w taka pogodę nad jeziorkiem.
Ja mam zestaw p/deszczowy, łacznie ze spodniami więc mi to rybka, czy pada byle nie wiało.
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Pon 16:11, 27 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 16:44, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Zapytam tutaj bo na pielęgnacji i żywieniu nie znalazłam linka... Mojej rudej "wyblakł" nos, znaczy z czarnego węgielka zrobił się brązowy - co to może być??? raczej nic się nie zmieniło... no może poza tym, że teraz więcej biega, bo mam przymusowe wolne, więc chodzimy nad morze, a tam ciągle to pyszczydło macza w wodzie, ale zasolenie w Zatoce jest minimalne...- czy to może być powód?
|
|
Powrót do góry |
|
|
aluzja
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 16:56, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
"zimowy nos" tak sie to nazywa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:02, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
aluzja napisał: | "zimowy nos" tak sie to nazywa. |
Dzięki aluzja, czyli pigment, ale ona właśnie teraz dużo po słonku gania, a może marchewkę w dużych ilościach podawać, tylko jej wysokość nie bardzo lubi...
Ostatnio zmieniony przez Czarna dnia Pon 17:53, 27 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 18:32, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ginger jak Ci to bardzo przeszkadza to kup brązowa kiwi i wypucuj jej kinol
My po spacerku. Wyszlismy, to tak siapiło pomalutku, drobnymi kropelkami. Nie zakładałam Regonikowi deszczówki ale w polowie jeziorka juz kropelki mocno zaczęły padać i załozyłam. Troszke był zdziwiony ale, ponieważ bylismy sami i biegał jak szalony to nawet pelerynke tolerował.
Chyba lubie deszcz
Rano, z panem nie chciał sie ruszyc z fotela, a ze mną wie, że idzie na długi spacer to mu nagle deszcz nie przeszkadzał.
Miałam już wczesniej zapytać...Ostatnio na Terierkowie zarejestrował sie CTR...czy to jest ta sama osoba, która na dogo pod nickiem "Iza i Ctr-y" wystepuje? Mam do Niej liste zakupów na wystawe poznańską
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Pon 18:36, 27 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42109
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 19:00, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Najlepiej zapytaj na priva
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 19:15, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ali jak poszło u lekarza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 19:19, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Koffany, biedny Plusiu
Masz w razie czego jakis zastrzyk dla niego? Pewnie przez dwa, trzy dni będzie musiał dostawać papkowate jedzonko? Za to, jak sie zagoi to bedzie krokodyl, że hej!
|
zastrzyku nie mam zadnego Srodek p/bolowy przestaje chyba dzialac i Plusz zaczyna stekac i popiskiwac
Ali, martwimy sie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 20:12, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wind dzisiaj to pewnie nie dostaniesz, ale jutro kup Pluszowi Arnica C5 i pokruszone 2kuleczki do dziuba dawaj co 2-3 godziny. To działa na rany i troszke p/bólowo. To środek homeopatyczny i Plusikowi możesz spokojnie podawać...rany goja sie szybciej. Tą Arnike to nawet kiedys w Klinice Laryngologicznej po usunieciu migdałków stosowali...nie wiem czy do dzisiaj bo to jedna z lekarek stosowała, a profesor nie miał zastrzeżeń bo u niej na sali migdałki goiły się bez powikłań
Ali odezwij sie, co z Twoja stopą?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Pon 20:13, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: | dzielny, malutki Plusz ostatnio wiem co to rwanie zębów bo moja córa ma chirurgicznie usuwane ósemki zębiska rosną pod dziąsłem i do tego w poprzek i trzeba je odpiłowywać po kawałku, a potem szyć jutro już ostatnia
teraz czekamy na dobre wieści od Ali |
Ja też mam takiego jednego, ale na szczęście nie trzeba go usuwać, a córka komplet w żuchwie i w przyszłym tygodniu będzie usuwanie pierwszego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:13, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: |
Ali, martwimy sie |
Ja też się zastanawiam, co tak długo Pewnie wszystko OK! i dlatego świętuje a o nas zapomniała...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 20:17, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja juz tu chyba pisałam, jak zglosił się pan ok 70 z okrakiem do stomatologa, żeby nową protezę sobie zrobić bo stara cos nagle przestała pasowac i lata.
Stomatolog zabrał sie za robienie nowych wycisków...jakie bylo zdumienie wszystkich, bo okazało sie, że przyczyną była rosnąca 8!!!!
Lata sobie spokojnie siedziała, az nagle, pewnie pod wpływem "masażu" protezy, zaczęła rosnąć!
Wniosek...nigdy nie ufaj śpiącej 8-ce!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Pon 20:19, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Miałam już wczesniej zapytać...Ostatnio na Terierkowie zarejestrował sie CTR...czy to jest ta sama osoba, która na dogo pod nickiem "Iza i Ctr-y" wystepuje? Mam do Niej liste zakupów na wystawe poznańską
Borsaf, oni mają swoja stronę Germapol, tam możesz popytać.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 20:28, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dzieki Sirion wiem, ale myslałam, że może tutaj też się będa udzielać.
Oni mieli chyba sky'kę Bunię o ile dobrze pamietam.
Chyba napisze na Grmapol bo chce sobie takie grabki kupić jak widziałam u Equitany
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Pon 20:41, 27 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Zgadza się - Bunia (Hoya z Hubertówki). Kiedyś byli nawet u nas na kryciu, z którego nic nie wyszło.
Ona na dogo też gadatliwa nie była.
Ostatnio zmieniony przez Sirion dnia Pon 20:42, 27 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|