|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
domi_nique
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świętochłowice/Wrocław
|
 Wysłany: Wto 11:12, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
dzien dobry wszystkim... ale mi sie potwornie nic nie chce  a w perspektywie analiza matematyczna i algebra...
tak wlasnie pomyslalalm, ze trzeba by stworzyc stworzyc osobny watek w kawiarencie np. "trzymamy kciuki"  uwielbiam to forum i o piesach pogadac mozna, i przepisy dobre wylowic, i domowe sposoby na nietypowe sytuacje, i nowinki ze swiatat przedyskutowac, i wsparcie otrzymac...
dogoteriapia pelna geba! 
kciuki oczywiscie trzymam nadal.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Wto 11:14, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| coztego napisał: | | Wind napisał: |
U nas i sik i koopa jest na jedno wezwanie |
To skąd bidoki wiedzą co mają robić?
 |
chyba zgodnie ze stara zasada FIFO
co pierwsze "naciska", to pierwsze wychodzi
ela, dopiero teraz doczytalam ... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
| Wysłany: Wto 11:46, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
ela 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Wto 12:56, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Witajcie w deszczowe południe,
Dzieki za kawusię...rozpuszczalską bez mleczka, ale z cukrem ...najlepiej Nesca Classic
Ja tez tu lubie zagladać...mam wrażenie, że sobie pogadam...czy to juz leczyc trzeba???
W chacie sama, trudno do siebie gadać jak TZ zniknie z pola widzenia. Zresztą on z tych raczej milczących. Hihihi, ja sie przez tyle lat tak do tego przyzwyczaiłam, że jak spotkam teraz normalnego faceta, który lubi pogadać o "niczym" to jakos mi dziwne sie to wydaje 
Zadziorek to by sie z moim TZ "dogadal"...tez konkretnie i jednym zdaniem
No, i prosze, gdzie tu o psie?...na dogo bym upomnienie dostała, ze offuję.
 za potrzebujących 
Zupełnie z innej beczki, ale za to o psie
Czy ktos wie, jakie imie nosiła łajka ze sputnika?
Na "sportowych" Mars napisał, ze łajka zdobyła I miejsce na konkursie dzikarzy, stąd to przyszlo mi do glowy. Długi czas sądziłam, że łajka to imie psa - kundelka  , a tu rasa!
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Wto 13:07, 28 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 13:11, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Witam, no cóż tylko mogę powtórzyć - je też tu zaglądam często w ciągu dnia... Też nie wiem czy to już czasem nie jest uzależnienie - ale za to jakie przyjemne 
Słuchajcie, wczoraj parszywie było u nas (lało i lało) więc chciałam jakoś rozruszać psa w domu - normalnie mam niezłego cwaniaka, pochowałam kilka smakoli na jej oczach, potem kazałam szukać, pochwaliłam i wystawiłam za drzi chowając smaczki - po 2 razach złapała o co chodzi i szukała jeszcze kilka razy do wieczora, wieczorem to samo z piłką - nie bardzo wyszło... Widać ona tylko na żarcie leci - taka bieda zagłodzona...
U nas dzisiaj parszywa pogoda, ale muuuszę skoczyć i opłacić tel u operatora, bo to nieprawdopodobne, ale zablokowali mi połączenia wychodzące... a bez komórki jak bez ręki... Z pewnością wpadnę po powrocie 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
| Wysłany: Wto 13:14, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
To ja też zajrzę na chwilę  Chwilowo wszyscy z biura wybyli, cisza i spokój.
Wszystko na dziś już zrobiłam, chętnie bym do domu poszła, a tu jeszcze do trzeciej tyle czasu
| Cytat: | | Czy ktos wie, jakie imie nosiła łajka ze sputnika? |
Z tego co wiem, to Łajka ze sputnika miała na imię Łajka i była kundelkiem.
A rasowe łajki to szpice, których Łajka nawet specjalnie nie przypominała
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Wto 13:16, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ginger ja sie pocieszam, że inni sa uzaleznieni od skurzawki i mopa, tudziez patelni, a ja od kompa i Terierkowa Róznorodnośc wśród ludzi musi być!
Aaaa, jeszcze jestem uzalezniona od polowania na 'przydasie' w lumpexie...raz w tygodniu, przynajmniej, muszę tam być i wyławiać różne perełki.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Wto 13:20, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf - [link widoczny dla zalogowanych](kosmonautyka) co-nieco o Łajce.
edit: ja nie mam pojęcia, co się z tym linkiem do wikipedii czyni... W każdym bądź razie jest obszerny artykuł, wystarczy w wyszukiwarkę wpisać...
Chyba potrzebuję jeszcze jednaj kawy.
Ooo, tu fragment nt. imienia:
"Słowo łajka oznacza grupę psich ras, z którą Łajka najprawdopodobniej nie miała nic wspólnego. Pies-kosmonauta wabił się Kudriawka ("Kędziorek") lub Limonczik ("Cytrynka"), a tuż przed lotem nadano mu właśnie imię Łajka ("Szczekaczka"). Amerykanie nazywali Łajkę "Muttnik" (mutt - ang. kundel), żartując z nazwy Sputnik."
ps. Ali - trzymam mocno kciuki za Twój wynik TK!!!!
Ostatnio zmieniony przez Gosia_i_Luka dnia Wto 13:24, 28 Paź 2008, w całości zmieniany 6 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42110
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Wto 14:25, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Borsaf napisał: | | Zadziorek to by sie z moim TZ "dogadal"...tez konkretnie i jednym zdaniem |
Skąd Ty mnie tak dobrze znasz?   
| Borsaf napisał: | Czy ktos wie, jakie imie nosiła łajka ze sputnika?
Na "sportowych" Mars napisał, ze łajka zdobyła I miejsce na konkursie dzikarzy, stąd to przyszlo mi do glowy. Długi czas sądziłam, że łajka to imie psa - kundelka , a tu rasa! |
Ten pies miał na imię właśnie Łajka, a jakiej był rasy to pojęcia nie mam
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42110
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Wto 14:43, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
|
Ela
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jola
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Józefów
|
| Wysłany: Wto 15:36, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ela ... jedna z moich koleżanek tez już odeszła ... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 16:34, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| coztego napisał: | To ja też zajrzę na chwilę Chwilowo wszyscy z biura wybyli, cisza i spokój.
Wszystko na dziś już zrobiłam, chętnie bym do domu poszła, a tu jeszcze do trzeciej tyle czasu |
JA TEŻ CHCĘ TAKĄ PRACĘ !!!!!!!!!!!!!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zofijówka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Wto 17:06, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ale ciemno jest i paskudnie... U Was też???
Borsaf, w kosmos poleciały jeszcze dwa pieski, i miały na imię Biełka i Striełka. Tak moja mama mówi
Pozdrowinki. Częstuję zielona herbatką na poprawę nastroju
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Wto 17:47, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Pamietam, pamiętam...potem russkaja diewoczka,Wala, przedtem Gagarin...ufff, bylo tego...akademie ku czci, spedy wszelakie...
Nie bylo dobrze, ale nie jest lepiej 
Własnie wczoraj na spacerku do tego wniosku doszłam. Ze smutkiem stwierdziłam, ze w naszym miescie najbardziej stałym punktem sklepowym sa ....blaszane kioski   To przynajmniej jest niezmienne i, jak ktos by mnie spytał o warzywniak, czy spozywczy, to własnie najlepiej go do blaszaka skierować ...napewno, w tym samym miejscu będzie, co 10 lat temu.
Smutne, ale prawdziwe.
Przy głównej ulicy, Chrobrego, wszystkie sklepy splajtowały, wszystko zmienione...same banki ...a mówia o kryzysie finansowym.
Pazerność właścicieli budynków jest przeogromna...czynsz wyśrubowany, ze sklepy na czynsz by tylko musiały pracować.
Tyle, ze na dłuższą metę to sobie podcinaja gałąź, na której siedzą. Ludzie będą centrum omijać na spacerach...nie ma tam co oglądać
Dawniej wystawy oko przyciągały, teraz banki, restauracje, Orange, Era i Plus...tez mi wystawy!
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Wto 17:49, 28 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 17:51, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ale cisza, jakprzed burzą, na dworze ciemno, zimno, brrr... więc coś na rozgrzewkę  lampka czerwonego wina, to jeszcze nikomu nie zaszkodziła 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
