Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 11:56, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Pogoda ładna, ciepło, ale u nas mgła przylazła teraz. Jestem po kolejnym płukaniu przetoki na łapie Bunga u veta. I skupiam sie do robienia pierogów. Z kapustą i grzybami i z mięskiem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
coztego
Gość
|
Wysłany: Nie 12:29, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Sirion napisał: | I skupiam sie do robienia pierogów. Z kapustą i grzybami i z mięskiem. |
Mogę wpaść na obiadek?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 12:30, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | Sirion napisał: | I skupiam sie do robienia pierogów. Z kapustą i grzybami i z mięskiem. |
Mogę wpaść na obiadek?  |
a ja?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42169
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 12:58, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Żarłoki jedne
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 13:00, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Zapraszam na czwartą ..... Idę dokupić mąki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 13:50, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Hejka, witam,
U mnie są klopsy, czyli zrazy mielone z kiszoną kapustką i buraczkami do wyboru, a zupka pomidorow, zabielana. Zapraszam...klopsów narobiła dużo bo rodzinka miala zostać ale wczesniej pojechali bo druga babcia cos zaniemogła i musiali jechać.
Pogoda brzydka...rano mgła i do teraz słonka nie widać, pewnie sie nie przedrze przez te chmury...ponuractwo, a rano dodatkowo prawie przymrozek. Z fotek Dżagona nici wyszły
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:15, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Heyka
Wróciliśmy wczoraj z cmentarzy przed 22:00, bo - jak zwykle - pojechaliśmy wieczorem. Ale było pięęęęęknie! Miliony różnokolorowych światełek wśród drzew, na wzgórzach... To tylko jeden taki wieczór w roku, gdzie bramy cmentarza nie są zamykane o zmierzchu. Poza tym wieczorem nie ma już dzikich tłumów, można spokojnie dojechać samochodem pod samą bramę.
Deryl oczywiście znowu był w centrum zainteresowania, bo założyłam mu świecącą obrożę, coby go nikt z przechodniów w ciemnych alejkach nie potrącał. Wszystkim mijanym postaciom bardzo się podobał, a jedni państwo nawet pytali gdzie taką obrożę można kupić i postanowili w nią wyposażyć swojego pupila
Wczoraj też moja molinezja postradała pół ogona. Podejrzewam o to ducha amazońskiego, który został oddzielony i pływa w plastikowym akwarium mając do towarzystwa tylko powietrze i grzałkę . W akwarium zrobiło się spokojnie, ryby przestały obijać się o pokrywę. Widocznie duszysko dorosło i urządzało nocne polowania na współmieszkańców. Muszę go oddać do sklepu... Strasznie mi szkoda, bo duch to niezwykle ciekawa i piękna ryba. Poza tym przez 5 miesięcy przywiązałam się do zbója...
Borsaf, co to są zrazy mielone?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 14:20, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ali to wszędzie sie inaczej nazywa, u nas poprostu klopsy sie na to mówi ale też kotlety mielone, a na Śląsku jakos kar...costam
To mielone mieso wołowe i wieprzowe, doprawione, obtoczone w bułce tartej i smażone
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Nie 14:21, 02 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:36, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Aaa, tak myślałam, zmyliła mnie tylko nazwa - zrazy. Z tą nazwą to faktycznie, zawsze kłócimy się z Andrzejem o nazwę. Ja mówię kotlety mielone, on klopsy, ja na to, że klopsy to się piecze, a nie smaży
Klopsy, kotlety to znam, teraz doszły zrazy, a potrawa identyczna jeśli chodzi o składniki i przygotowanie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42169
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 14:46, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Ali to wszędzie sie inaczej nazywa, u nas poprostu klopsy sie na to mówi ale też kotlety mielone, a na Śląsku jakos kar...costam  |
Karminadle droga koleżanko
Ostatnio zmieniony przez zadziorny dnia Nie 14:47, 02 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 14:58, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
drogi kolego
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 15:09, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Witam w Zaduszki, już byłam na największym Gdańskim cmentarzu, myślałam, że tak wcześnie to będzie pusto, ależ skąd, gigantyczny korek, ale mam tam wujka i przyjaciółkę... oj życie jest niesprawiedliwe, zabrać matkę trójce dzieci...Smutno mi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 15:42, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Były tylko pierogi z kapustą i grzybami .... Przygotowałam wszystko. W jednej misce kapustka z grzybami, w drugiej zmielona wołowinka z rosołu, przyprawiona pieprzem, w trzeciej pokrajana słoninka i boczek, na talerzu posiekana cebulka, przykryta folią, coby nie śmierdziało w całym mieszkaniu. Ustawiłam wszystko na stole z dala od skraju i poszłam po mąkę. Jak wróciłam była tylko kapusta z grzybami i potrzaskany talerz z cebulką na podłodze ..... Suka udaje, że jej nie ma .... Co do psów to nie wiadomo ....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wermont
Weteran
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 16:05, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
może i jej nie ma, ale pewnie pyszczek zadowolony jest    
|
|
Powrót do góry |
|
 |
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Nie 16:16, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Sirion ulżyło mi że nie tylko u mnie sprawcy czasem są nieznani /
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|