Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Kawiarenka pod czapraczkiem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2144, 2145, 2146 ... 4004, 4005, 4006  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Borsaf
Gość





PostWysłany: Wto 16:46, 20 Sty 2009    Temat postu:

Magnitudo u was też pada cały dzień? Ledwo do 10 było sucho...iod 10 już cały czas NieOK Nie ma kiedy wyjśc z piechem...i tak na krótki spacerek i to na smyczy...wszędzie blocko po kolana...chyba kaloszki jakies wyciągnę bo się utopię w zwykłych butach. Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad
Powrót do góry
alfiki
Weteran


Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 16:46, 20 Sty 2009    Temat postu:

ginger napisał:

Pisząc "od środla" myślałam o pożarciu okładu przez "zagłodzone psiska Wink Very Happy



Wiesz,nawet specjalnie nie wariują.Dałam im kawał surowego mięcha i jak były zajęte to zawinęłam szyjkę Jawy.Na to bandaż i golfik. Myślę ,że nie wiedzą co to się dzieje Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 16:56, 20 Sty 2009    Temat postu:

Borsaf u nas masakra NieOK leje. pod kałużami lód, albo błoto Twisted Evil rano zdążyłam pół spaceru zrobić bo się rozpadało, teraz wypuściłam pojedynczo do ogrodu, gdzie lodowisko i 3, już nie kałuże, a stawki Rolling Eyes jeszcze 2 wyjścia i nie mam pojęcia jak ja to zrobię Wink Józi deszcz nie przeszkadza i to jest tragedia Guy with axe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 17:13, 20 Sty 2009    Temat postu:

Magnitudo napisał:
Borsaf u nas masakra NieOK leje. pod kałużami lód, albo błoto Twisted Evil rano zdążyłam pół spaceru zrobić bo się rozpadało, teraz wypuściłam pojedynczo do ogrodu, gdzie lodowisko i 3, już nie kałuże, a stawki Rolling Eyes jeszcze 2 wyjścia i nie mam pojęcia jak ja to zrobię Wink Józi deszcz nie przeszkadza i to jest tragedia Guy with axe


whoops ... nie zazdraszczam Sad

W Wawie pieknie Very Happy Slonce, temperatura na plusie, pelen optymizm Very Happy Troche musialam pochodzic po Srodmiesciu, troche Dluga, Miodowa, Senatorska ... bylo przepieknie Mozna bylo nawet rozpiac plaszczyk, zdjac rekawiczki i pooddychac prawie wiosna Very Happy Rewelacja! Razz

Tylko cos mnie bark od wczoraj lupie ... Sadze, ze nie rozgrzalam go przed meczarnia ze sztangami Laughing i teraz sie "odwdziecza" Rolling Eyes Tak sie zastanawiam czy to sie rozgrzewa czy trzeba przykladac cos zimnego? Bo juz nie wiem goraca kapiel i kompres, czy worek z lodem? Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asher
Gość





PostWysłany: Wto 17:18, 20 Sty 2009    Temat postu:

A ja cały dzień siedzę w kanciapce, której okno wychodzi na podwórko-studnię, więc nawet nie wiem, jaka jest pogoda NieOK

A choinkę mam sztuczną, na żywą jestem za leniwa Wink Poza tym boję się, że w żywą się jakis pająk albo inny robal zaplącze i mi się w mieszkanku zamelduje Evil or Very Mad Wink
Powrót do góry
equitana
Moderator


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań!

PostWysłany: Wto 17:27, 20 Sty 2009    Temat postu:

Asher, szczęśliwy ten dom, gdzie pająki są Twisted Evil mi pajaki nie przeszkadzają, zyjemy w symbiozie, co innego muchy, komary itd itp., te Guy with axe

Wind, kiedys była zasada,że nowe kontuzje się chłodziło,żeby stan zapalny zmniejszyć a stare rozgrzewało,żeby ukrwienie poprawic. Teraz podobno tylko sie schładza, choc jak miałam problemy z łok ciem to ortopeda mówiła,że mam robić to, co ulge przynosi. To chyba najlepsze rozwiązanie Cool

Borsaf, pozdrowienia dla zapyziałego Pana Borsaf..a na wzmocnienie odporności to czosnek popity miodowką Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 17:27, 20 Sty 2009    Temat postu:

asher napisał:
A ja cały dzień siedzę w kanciapce, której okno wychodzi na podwórko-studnię, więc nawet nie wiem, jaka jest pogoda NieOK



oj Sasiadko, to musisz uwierzyc mi na slowo Very Happy Moze jeszcze jutro bedzie pieknie, wiec jest szansa, ze i Ty zlapiesz troche promieni Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
equitana
Moderator


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań!

PostWysłany: Wto 17:31, 20 Sty 2009    Temat postu:

U nas można tylko "zająca" albo katar złapać Sad slisko jest niemożebnie, na kostce tragedia, lód ukryty pod wodą. Rano Gypsy z synem wyszła, chciała biedulka za Heśka odpalić, wszystkie 4 łapy się jej rozjechały i na paszcze upadła Shocked Jak z nia teraz wyszłam, to zrobiła co trzeba, popatrzyła na okolice z obrzydzeniam ...i zwiała do domu..a durna Heska na spacer do lasu chciała się wybrac, jej żadna pogoda niestraszna Guy with axe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 17:32, 20 Sty 2009    Temat postu:

equitana napisał:

Wind, kiedys była zasada,że nowe kontuzje się chłodziło,żeby stan zapalny zmniejszyć a stare rozgrzewało,żeby ukrwienie poprawic. Teraz podobno tylko sie schładza, choc jak miałam problemy z łok ciem to ortopeda mówiła,że mam robić to, co ulge przynosi. To chyba najlepsze rozwiązanie Cool



hmmm ... no to chyba poeksperymentuja, chociaz podswiadomie czuje, ze wole jak mnie cos rozgrzewa niz ziebi Cool

Na TVN Style jest wlasnie program o pomeranianie-agresorze Very Happy Posadzilam Plusza przed TV, aby nigdy do glowki nie przyszly mu takie glupoty Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wojenka
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Dolina Muminków

PostWysłany: Wto 17:46, 20 Sty 2009    Temat postu:

U nas bajkowo!!!
Pojechaliśmy z Hrabim i piesami na przejażdżkę nad Pilicę.Porozlewała tak,że nie mogliśmy wjechać na naszą ulubioną plażę,która została odcięta.Staliśmy więc sobie na skarpie w ciepłych promieniach słońca(pojechałam w grubej bluzie i bezrękawniku! Smile ) i rozkoszowaliśmy się widokiem zamarzniętej rzeki.Widzieliśmy ślady urzędowania bobrów Smile.
A jak fajnie się ścigać z psami! Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biedrona



Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 17:47, 20 Sty 2009    Temat postu:

Hej wszystkim,
byłam dziś na kolejnym usg, żeby tutaj nie zamulać, swoje żale wylałam na weterynarii, gdyby się komuś zechciało zajrzeć...sprawa dotyczy nerek i śledziony Rolling Eyes

Kardusiu bardzo się cieszę, że wszystko idzie ku lepszemu!! ale przecież nie mogło być inaczej!! kciuki za szybką rehabilitację i powrót na łono terierkowa!

u nas pogoda beznadziejna, parę stopni na plusie, ale lód i rozdeptany snieg trzymają się twardo i ślisko Wink do tego kropi deszcz, a mnie męczą dreszcze i kiepskie samopoczucie. Jak były mrozy po -15 to zdecydowanie lepiej to znosiłam. Przy takiej wilgoci na lekkim plusie to dopiero przenikliwe, obleśne zimno sie odczuwa...


Wind mówisz o programie "Ja albo mój pies"? Jeśli tak, to widziałam. Straszna ta właścicielka NieOK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 17:53, 20 Sty 2009    Temat postu:

Biedrona napisał:


Wind mówisz o programie "Ja albo mój pies"? Jeśli tak, to widziałam. Straszna ta właścicielka NieOK


dokladnie tak! Az przecieram oczy ze zdumienia, ze mozna do czegos takiego dopuscic Rolling Eyes NieOK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Wto 18:32, 20 Sty 2009    Temat postu:

Bylismy na spacerku. Nawt nad jeziorko sobie poszlismy ale ciut mniejsze kółeczko. Regonika w pelerynke ubrałam, siebie w spodzienki nieprzemakalne i wiio! Nawet sie fajnie szlo, choć drugiego brzegu jeziora widac nie było z powodu mgły. Teraz mlody odsypia.
Po raz nie wiem który błogosławie moje spodzienki nieprzemakalne. Gdyby nie one uda miałabym mokrusieńkie. Za to jak idę, to specyficznie szeleszczą hihihi
Powrót do góry
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 19:15, 20 Sty 2009    Temat postu:

Ja to mam szczescie Rolling Eyes Jakies pol godziny temu dzwoni telefon i jakis mily pan komunikuje mi, ze jest na poczcie, znalazl moj kalendarz i dzwoni pod numer na pierwszej stronie, aby mi zwrocic znalezisko Cool
Raaany ... moj kalendarz zawierajacy przeszlosc, terazniejszosc i przyszlosc, bez ktorego nic nie ma sie prawa wydarzyc i nic sie nie wydarzy, nie mowiac juz, ze ma dziesiatki notatek i uwag ktore pieczolowicie mu nanioslam na poczatku roku Cool
Nooo ... ale jak widac jakis aniol czuwa nad tymi zapiskami, bo wlasnie przywiozlam zgube do domu Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 19:49, 20 Sty 2009    Temat postu:

O matko, Wind, to faktycznie Ci się poszczęściło
A jakim cudem w ogóle posiałaś te notatki?

Kiedyś Andrzejowi wypadła we Wrzeszczu komórka z kieszeni jak wysiadał z samochodu, na owe czasu dość wypasiona. Nawet nie zauważyliśmy, zaaferowani wizytą u notariusza - właśnie stawaliśmy się właścicielami mieszkania. Radośnie wróciliśmy do domu. W pewnym momencie zadzwonił telefon stacjonarny i miły pan poinformował, że znalazł w śniegu komórkę, poszukał w książce telefonicznej wpisu "DOM" i zadzwonił pod ten numer...
Natychmiast pojechaliśmy z powrotem do Wrzeszcza, pan nie chciał znaleźnego, to mu chociaż czteropak dobrego piwka kupiliśmy Smile
Są jeszcze uczciwi ludzie na tym świecie

U nas też leje, pogoda jest paskudna NieOK Dzisiaj dopiero jest prawdziwy "blue tuesday", wczoraj było całkiem fajnie!
Jedyną pociechą dla mnie jest fakt, że już wiszą moje kalendarze z Deryśkiem - w pokoju i w kuchni. Ogromnie się cieszę, że mam kalendarze z moim własnym Buratinem
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2144, 2145, 2146 ... 4004, 4005, 4006  Następny
Strona 2145 z 4006

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island