|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Borsaf
Gość
|
 Wysłany: Wto 15:24, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Siem nie wtrącam...jesteście fachowcy. To tylko takie moje spostrzeżenie bo na piersich to mu różowa skórka prześwita nawet teraz. Wyciągnąć trymerem długie kłaczki to zostanie już goły 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Karolina
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Wto 15:32, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
A fachowcy mi powiedzą w którym miesiącu po raz pierwszy wytrymować airedale'a?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Wto 15:34, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Borsaf napisał: | | Wyciągnąć trymerem długie kłaczki to zostanie już goły |
Żeby temu zapobiec, najlepiej byłoby wprowadzić rotację sierści - żeby wszystko nie było tej samej długości. Czyli tak co dwa-trzy tygodnie przerzedzać. Trudno jest to zacząć, ale jak już idzie, to wyrywa się za każdym razem tylko te najdłuższe włosy, a pod spodem są warstwy krótszych. Wtedy nigdy nie masz gołego psa, bez względu na to, czy ma podszerstek, czy nie.  (A psy w samym podszerstku i tak ładnienie wyglądają...  ).
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Wto 15:35, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
Nie fachowiec...ale, jak palcami pociągniesz szczenięcy puch i wyłazi, czyli w paluchach zostaje, to czas na trymowanko. To tak ok 4-5 miesiaca.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Wto 15:43, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| ginger napisał: | Odpowiedź przyszła pocztą....niestety nic z tego    |
Ginger, następna musi być na tak Głowa do góry.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Wto 15:51, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Karolina napisał: | | A fachowcy mi powiedzą w którym miesiącu po raz pierwszy wytrymować airedale'a? |
tu masz o trymowaniu erdela http://www.terierkowo.fora.pl/pielegnacja-i-zywienie,5/trymowanie-airedale,625.html
ja podskubuję szczenięta 8 tygodniowe wszystko to co odstaje i jest puchate  jeśli to szczenię to extremalne trymowanie zostaw do marca, teraz wyczesuj podszerstek i wyskubuj to co zbędne
|
|
| Powrót do góry |
|
|
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1650
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Brzeg Dolny
|
| Wysłany: Wto 16:07, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Borsaf napisał: | | halcia211 napisał: | | , a futerko ma takie fajne, że aż żal go będzie skubać w marcu |
Halciu jestem fanka Twojego Foxika i Jego galerii - blogu.
Spogladam na fotki i miejscami to mu skórka różowa przeswituje. Czy Ty go tak wyczesujesz z podszerstka, czy on ma tego podszerstka tak mało?
U Regonika teraz po zimie to trudno do skóry się dostać taki ma gęsty podszerstek.
Jesli Foxik ma malo podszerstka to wystarczy go wyczesać i potem ładnie maszynką obciąć, a nie trymować bo ma zawsze goliznę po trymowaniu.
Moze on po swoich przodkach nie ma sierści do trymowania?
To tylko oje spostrzeżenia z fotek i napewno byloby dobrze, gdybyś kiedyś na jakąś wystawę go wzięła, zeby fachowcy ocenili na żywo Foxia. |
Fakt, podszerstka ma mało, może ta jego sierść rzeczywiście nie nadaje się do trymowania. Jest szorstka, ale na przykład na karku jest taka - nie wiem jak to opisać : szorstko -ślisko -miękka -tak jakbym go po kąpieli odżywką nasmarowała ale to taki pas białej sierści ta pelerynka taka. I pod tą pelerynką wygląda jakby nie było podszerstka -jak rozgarnę to widać skórę. Cały ten mój Foksik taki jakiś nie foksikowaty. Tylko z charakteru uparciuch i cwaniaczek szorstki na 100%. Nigdy nie byłam na wystawie psów jakby była gdzieś blisko- np. we Wrocławiu to bym się wybrała no i jak Wy byście byli oczywiście bo tak obcych nieznajomych nie wypadało by mi zaczepiac , żeby Foksika obejrzeli, nie? Obcinać go nie chcę bo trymowana sierść jest świetna , nawet nie ma co porównywać z sierścią ciętą. Na wiosnę Foksia wytrymuję chyba na goło niestety i poźniej postaram się tak jak pisze Flaire rotacyjnie go podskubywać
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42132
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Wto 16:11, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| coztego napisał: | | zadziorny napisał: |
Ja z kole nigdyi się nie szczepię i (prawie) nigdy nie choruję   |
Bo zdrowy, silny i młody organizm sobie poradzi bez szczepień
|
Bardzo ci dziękuję dobra kobieto 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42132
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Wto 16:16, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| coztego napisał: | | asher napisał: | No to dz1siaj, dla odmiany, trzymam kciuki za wyźrebienie się 
|
Się dołączę |
My też
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42132
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Wto 16:23, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| halcia211 napisał: | | Na wiosnę Foksia wytrymuję chyba na goło niestety i poźniej postaram się tak jak pisze Flaire rotacyjnie go podskubywać |
Tylko, na boga, nie skub mu już brzuszka i łapek 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
halcia211
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1650
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Brzeg Dolny
|
| Wysłany: Wto 16:29, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
zadziorny to się rozumie, zostaną łapki , brzuszek i na mordysi co nieco
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Wto 17:31, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Halciu we Wrocławiu to dopiero pod koniec wrzesnia jest wystawa ale gdzieś na wiosnę..chyba w kwietniu jest w Opolu, tez blisko Ciebie, prawda?
Tam też zwykle czaprakowcy sie zjeżdżają. Kiedyś byli hurtem...Aluzja, Fuka,Magicnesca,Nitencja,Zadziorny...może w tym roku też się zjadą. Musisz sledzic w dziale wystaw. Nie wiem jak z wprowadzeniem psa będzie w Opolu ale to już bliżej wystawy trzeba omówic.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
| Wysłany: Wto 17:50, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| halcia211 napisał: |
Obcinać go nie chcę bo trymowana sierść jest świetna , nawet nie ma co porównywać z sierścią ciętą. Na wiosnę Foksia wytrymuję chyba na goło niestety i poźniej postaram się tak jak pisze Flaire rotacyjnie go podskubywać |
Halcia , nie czekaj do wiosny i nie skub do łysego, bo odkładając poczateki ciagle rwąc do zera nigdy włosa rotacyjnego nie wypracujesz. Moje obie suki, i ta 5,5 letnia i ta 9 miesięczna nigdy w zyciu łyse nie były a skubane sa na okrągło. Po prostu nie dopuszczam do zarosnięcia psa na maxa a później nie wyrywam włosa do łysego. Dla mnie to wygoda i zawsze pieknie wygladajacy, elegancki pies a dla suczy brak wahań typu łyso-kudłato-łyso.
Zabierz się za Foksia już teraz, postaw go na stole i delikatnie powyrywaj włosy, tak 20 %, góra 30. łapiesz wtedy za mniej włosów ,nie wyywasz wszystkich, przerywaj je jakby , żeby było ich mnie,ale większość ma zostać. A za 2-3 tygodnie znów stawiasz psa na stole i znów wyrywasz 20-30% kłaka ( to bedzie juz prawie połowa z tego, co zostało). Na a za kolejne 2-3 tygodnie ( czasami 4,zalezy, jak szybko pies odrasta) wyrywasz wszystkie długie włosy, jakie jeszcze sa.Pod nimi powinny byc już włosy w 2 fazach-te odrośnięte po rwaniu sprzed 6 tygodni, mające 1-1.5 cm i króciutkie, po poprzednim rwaniu. I od tego momentu pilnujesz i co 2-4 tygodnie wyrywasz psu zawsze te najdłuższe włosy. Widać je wyraźnie po przeczesaniu psa "pod włos".
Ostatnio zmieniony przez equitana dnia Wto 17:51, 27 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Wto 18:51, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Borsaf napisał: | | Kiedyś byli hurtem...Aluzja, Fuka,Magicnesca,Nitencja,Zadziorny.. |
Fuka zaginęła bez wieści i nie ma OMM i jej poezji 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Wto 18:54, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wojenka, daj znac dzielna akuszerko jak sie maja konskie sprawy No i o zdjeciach nie zapomnij
Cos u nas paskudnego padalo ... takie male, drobne i mokre Brrrrr ... Nie bylo jednak wyjscia i musialam jechac na wielkie zaopatrzenie lodowki Najwazniejsze, ze zapasy zrobione i znowu mam cos wiecej niz swiatlo 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
