|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
 Wysłany: Czw 22:42, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wind to super, że już dobrze i mogłaś wrócić... słuchaj, a może Ty masz jakieś cudowne moce uzdrawiające   Liczę na wieczorne pogaduchy, może jeszcze ktoś nie pójdzie spać z kurami... 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 22:46, 05 Lut 2009 Temat postu: Re: Maria |
|
|
| Maria napisał: | A jak z zaplodnieniem mrozona sperma sprowadzona z zagranicy ( Australia)
co na to Zw.
Kyn?  |
Może zapytaj Flaire, chyba kryła "mrożonką", tak mi się wydaje.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42157
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Czw 22:51, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A ja już wróciłem z basenu i zimne piffko sobie sączę  
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42157
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Czw 22:53, 05 Lut 2009 Temat postu: Re: Maria |
|
|
| Terriermania napisał: | | Maria napisał: | A jak z zaplodnieniem mrozona sperma sprowadzona z zagranicy ( Australia)
co na to Zw. Kyn? |
Może zapytaj Flaire, chyba kryła "mrożonką", tak mi się wydaje. |
Tak, kryła Misię w Niemczech
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 22:54, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
zadziorny a jak było ze spotkaniem, bo chyba coś tam na psiejkości było planowane   
|
|
| Powrót do góry |
|
|
jakub sumowski
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice poznania
|
| Wysłany: Czw 22:55, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| Magnitudo napisał: | bo to jest temat rzeka nawet ktoś kto ma dużo suk i reproduktory, lub korzysta z innych, wcale nie musi być prawdziwym hodowcą  tylko rozmnarzaczem i odwrotnie istnieje pojęcie hodowli i hodowli uszlachetniającej (Wikipedia) i w ramach tej hodowli uszlechetniającej mieści się również jednostka niewielka |
To nie działa w obie strony - niewielka jednostka nie ma w hodowli racji bytu - może liczyć jedynie na szczęście
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 22:57, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| jakub sumowski napisał: | | adrianas_dogs napisał: | Dziewczyny Equitana, Terriermania - Jakub ma trochę racji. Żeby mówić o wyhodowaniu (uzyskaniu określonych cech wcześniej załozonych - tak ja rozumiem hodowanie) trzeba powtórzeń. W małych hodowlach raczej korzysta się z cudzych efektów a nie hoduje nowe linie. Mnie jego wypowiedz wcale nie uraziła, uważam że ja rozmnażam (mam nadzieję że z głowa) a nie hoduję i wcale mi to nie przeszkadza  |
Otóz to, można mieć wyjatkowej jakości psy korzystając z osiągnięć hodowlanych innych, hodowla jest tworzeniem do którego jest potrzebna dość duża ilość materiału hodowlanego |
To wolisz mieć tuzin psów na starcie, wiedząc, że niektóre linie w połączeniu ze soba dają mało ciekawe egzemplarze, w związku z tym "wypuszczasz" na rynek kynologiczny buble, zazwyczaj eksterierowe i buble te maja Twój przydomek? Podziwiam za odwage.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Czw 22:57, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ginger, to nie moce ... to tylko worek medykamentow z apteki i babcine sposoby Najwazniejsze, ze oczekiwany efekt osiagniety
Dzisiaj chyba nie dotrzymam nocnego towarzystwa. Wstalam o 7.00 co dla mnie jest srodkiem nocy, potem nakrecilam sie kolkiem, a jak tylko wypakowalam torby i psy, pognalam na trening i prawie dwie godziny dalam sie katowac  Na zakonczenie dnia, zrobilam ogromne zakupo-zapasy, ktorych uwienczeniem bylo odstanie w dlugiej kolejce do kasy
Gdy jeszcze do tego dorzucimy spacery z psami i upichcenie kurczaka w sezamie i kokosie, to juz mamy pelen wglad w moj dzien ...
Najgorsze jest jednak to, ze malo spalam ... koniecznie musze to nadrobic
Kolorowych snow
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Czw 22:59, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| jakub sumowski napisał: |
To nie działa w obie strony - niewielka jednostka nie ma w hodowli racji bytu - może liczyć jedynie na szczęście |
a co nazywasz w tym przypadku szczęściem 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 23:04, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| jakub sumowski napisał: | | Magnitudo napisał: | | bo to jest temat rzeka nawet ktoś kto ma dużo suk i reproduktory, lub korzysta z innych, wcale nie musi być prawdziwym hodowcą tylko rozmnarzaczem i odwrotnie istnieje pojęcie hodowli i hodowli uszlachetniającej (Wikipedia) i w ramach tej hodowli uszlechetniającej mieści się również jednostka niewielka |
To nie działa w obie strony - niewielka jednostka nie ma w hodowli racji bytu - może liczyć jedynie na szczęście |
A według mnie działa, tylko jak masz więcej szczeniat, to częściej masz "trafione" szczenieta. To tak jak z kuponami w totolotka, jak kupisz ich wiecej, to masz statystycznie wiekszą szansę na wygraną. Więcej miotów, większe prawdopodobieństwo uzyskania szczególnego potomka? Nie, prawdopodobieństwo jest takie samo, tylko zwiększa się częstotliwość "losowań".
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 23:05, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: |
...Dzisiaj chyba nie dotrzymam nocnego towarzystwa. Wstalam o 7.00 co dla mnie jest srodkiem nocy,...
Najgorsze jest jednak to, ze malo spalam ... koniecznie musze to nadrobic Kolorowych snow |
Spoko, życzę miłych snów, bo nigdzie nie śpi się tak dobrze jak we własnym łóżeczku, ja też zaraz zmykam na film, na jedynce (takie zboczenie zawodowe)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
jakub sumowski
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice poznania
|
| Wysłany: Czw 23:06, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| Terriermania napisał: | | jakub sumowski napisał: | | adrianas_dogs napisał: | | Dziewczyny Equitana, Terriermania - Jakub ma trochę racji. Żeby mówić o wyhodowaniu (uzyskaniu określonych cech wcześniej załozonych - tak ja rozumiem hodowanie) trzeba powtórzeń. W małych hodowlach raczej korzysta się z cudzych efektów a nie hoduje nowe linie. Mnie jego wypowiedz wcale nie uraziła, uważam że ja rozmnażam (mam nadzieję że z głowa) a nie hoduję i wcale mi to nie przeszkadza |
Otóz to, można mieć wyjatkowej jakości psy korzystając z osiągnięć hodowlanych innych, hodowla jest tworzeniem do którego jest potrzebna dość duża ilość materiału hodowlanego |
To wolisz mieć tuzin psów na starcie, wiedząc, że niektóre linie w połączeniu ze soba dają mało ciekawe egzemplarze, w związku z tym "wypuszczasz" na rynek kynologiczny buble, zazwyczaj eksterierowe i buble te maja Twój przydomek? Podziwiam za odwage. |
Żeby nie strzępić palców jednak polecam literaturę - ze wskazaniem na fachową a nie fantasy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Czw 23:11, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| jakub sumowski napisał: |
Żeby nie strzępić palców jednak polecam literaturę - ze wskazaniem na fachową a nie fantasy |
Dlaczego nie chcesz podzielić się z nami Swoim poglądem na powyższe tematy, tylko odsyłasz do literatury fachowej? Dla przypomnienia dodam, że to Ty zacząłeś dyskusję na ten temat. Duzo zdrowia dla Twoich postrzępionych palców.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
jakub sumowski
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice poznania
|
| Wysłany: Czw 23:14, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| Magnitudo napisał: | | jakub sumowski napisał: |
To nie działa w obie strony - niewielka jednostka nie ma w hodowli racji bytu - może liczyć jedynie na szczęście |
a co nazywasz w tym przypadku szczęściem |
Bardzo dobre pytanie - istota hodowli to tworzenie - mozna tworzyć lepsze czy nieco inne eksterierowo psy, można eliminować wady zarówno eksterieru jak i temperamentu/charakteru.
Zeby powielać psy dobre wystarczy je rozmnażać i wtedy działa statystyka - wiecej szans wiecej trafień
Zeby hodować psy wybitne to nie wystarczy wyłacznie ilość, trzeba także wiedzy, samozaparcia i uporu w dążeniu do celu bowiem chodzi w tym o tworzenie nowych wartości.
Ten mechanizm działa zarówno w zakresie doboru jak i selekcji - większa ilość kombinacji do wypróbowania
I nic na to nie poradzimy
I dalej odsyłam do fachowej literatury
Ostatnio zmieniony przez jakub sumowski dnia Czw 23:16, 05 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42157
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Czw 23:15, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
| ginger napisał: | | zadziorny a jak było ze spotkaniem, bo chyba coś tam na psiejkości było planowane |
Żadnego spotkania dzisiaj nie było , ale za tydzień może być wesoło ponieważ dziewczyny z psiejkostki zawzięły się bym przegrał zakład 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
