Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ibolya
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Czw 6:25, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Heyka
Ali strasznie mi przykro z powodu Soni [*] [*] [*]
Ja też proszę, przekaż jej Właścicielce, że terierkowicze są z Nią
Zapraszam na topik Szilvásvárad w dziale Wystawy, wstawiłam fotki.
Miłego dnia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
Wysłany: Czw 7:36, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: | Bos, ale za to Cię kocham , więc nic nie kładź na żaden karb
|
Takie wyznanie przeczytać z rana.......to miód na moje serduszko........i nawet kawy mi nie trzeba
|
|
Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
Wysłany: Czw 7:39, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Sonia ['] ['] [']......Ali..bosowo też jest z nimi
|
|
Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
Wysłany: Czw 7:44, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Miłego dnia wszystkim życzę.........słoneczka wesołego.......chociaż u nas coś nie bardzo chce mu sie wyjść z za chmur. I jest zimno......tylko 4st.C.
Pozdrawiam i uciekam. Do popołudnia.....myślę
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42036
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 8:11, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Dla Soni ['] ['] [']. Łączymy się w smutku
|
|
Powrót do góry |
|
|
jovanna
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 8:13, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Przykro Ali
U nas nadal stan przedporodowy. Ech...co za osiolek z mojej suni...
Ja niedospana. Dzis snilo mi sie ze Angie rodzi. Co za sen, dobrze ze zaraz sie obudzilam...Pogode mamy chwilowo ladna....Zjem sniadanko i wezme gruba na spacerek, moze ja rozruszam bo zaczynam sie coraz bardziej denerwowac....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
Wysłany: Czw 8:19, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ali[*][*][*] za Sonię
Jovanna ,Twoja Angiel jest na pierwszym etapie ,jeszcze spokojnie ,następny to kręcenie się, drapanie w legowsku ,potem dyszenie, to wtedy możesz się zacząć denerwować .
Narazie możesz być spokojna
Ostatnio zmieniony przez Magicnesca dnia Czw 8:20, 19 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga_ostaszewska
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 8:19, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
W Warszawie jest przerazliwie zimno... ja z dnia na dzien bardziej niewyspana... przespalam dzis stacje na ktorej mialam wysiasc! Na szczescie finalnie wyrobilam sie na transport Niech juz choc cieplo bedzie!
Pozdrowionka z nad zielonej herbatki
Ali: Trzymamy kciukasy za paszczeke!
Sonia [']
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42036
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 8:25, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jovanna spokojnie . Zapewniam Cię że sunia sobie świetnie poradzi z porodem
|
|
Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Czw 8:51, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ali tak mi przykro z powodu Soni........
|
|
Powrót do góry |
|
|
ibolya
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Czw 8:54, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kochani,piszę tutaj, bo nie mam czasu w pracy.
Własnie dostałam informację od Kliwii. Czy nikomu nie zginęła suczka wlijczyk, młoda, ostrzyżona, w okolicach Brwinowa lub Podkowy Lesnej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga_ostaszewska
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:20, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Uwaga, wszyscy Warszawiacy!
Wczoraj na TVP3 - tv regionalnej zostal podany komunikat, iz glownie w okolicach Kabat (ale nie tylko) trawniki zostaly spryskane azotem (ponoc, by chwasty nie rosly)... psiaki jedzace ta trawe badz tylko wachajace... nie przezyly... zatrucie bylo zbyt silne
PROSZE BADZCIE OSTROZNI!
Nie bylo kartek informujacych o zastsowaniu tego chemicznego srodka... zostal zlozony wniosek do prokuratury Az strach pomyslec co by bylo, gdyby na tej trwie wylegiwalo sie dziecko (zjesc przeciez tez by trawke moglo)!
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Czw 9:27, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
jej mi też bardzo przykro dla Soni.['] [']
Ali - paszcza, oczko oj się narobiło..
Hmm - Vigo już po nieprzyjemnej wizycie u weta - wyszedł z niej obronną łapą
Nie miał narkozy - miał wyciągane na żywca resztki nici - bo już wszytsko prawie rozpuszczone -- i okazało się że jest uczulony na te szwy wewnętrzne....--
dlatego takie guzy - 3 ( własnie takie trzy przyszycia do scięgien pod skórą w tych miejscach były) w nich zbierała się ropa- wszystko zostało wyciśnięte uf było tego paskudztwa...
- ponoć nie toleruje jakiś cukrów które wchodzą w skład tych nici,
Zapisałam w książeczce rodzaj nici - w razie czego...
Ale się cieszyłam - Vigo dzielny chłop dostał pochwałe od weta--
ale 3 chłopa go asekurowało w razie czego - pisnął dopiero jak miał wodę utlenioną przemywane..
Już jest wszytsko ok - wet powiedziłał że reszta już zagojona- mi nwet przez myśl nie przechodzi żeby było inaczej-- ale sukienka - koszulinka jeszcze przez tydzień musi być ubrana- aby ranki się ładnie zagoiły
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ziomalka
Weteran
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Silesia
|
Wysłany: Czw 10:07, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Witam!
Ali[*][*][*] za Sonię
Ina - bardzo dzielny jest Twój Viguś- duże mizianko mu się należy. Nie wyobrażam sobie żeby mój na żywca coś takiego wytrzymał. On małego pik nawet się boi.
Dla Vigo za dzielność
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ziomalka
Weteran
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Silesia
|
Wysłany: Czw 10:14, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie zobaczyłam spis wystawców na Opole Okazuje się, że moja (ziomalowa) hodowczyni znowu wystawia swojego championa w otwartej tam , gdzie ja Ziomala. A obiecała po Katowicach, że na razie nie będzie go wystawiać. A niech sobie wystawia, tylko w championach. Ręce opadają do takich ludzi. A brakuje nam już tylko tej międzynarodowej do championatu. W Katowicach było to samo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|