|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
 Wysłany: Śro 13:53, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| asher napisał: | Ali, na karnawałowym spotkaniu u Flaire dowiedziałam się, że Ty też jesteś Sabinka  Bardzo ładne imię!  |
Dziękuję bardzo, choć powiem szczerze, że mnie się nie podoba... 
| asher napisał: | | Mój Dziubuk, naładowany lekami, tfu, odpukać, nieco lepiej. Ja, oczywiście zdaję sobie sprawę, że tak, czy inaczej, koniec jest już blisko... |
Całe szczęście, że leki działają. Ważna jest każda chwila razem. I choć człowiek wie, że to już niedługo, cieszy każdy moment poprawy.
Przeszłam przez to, a decyzję o rozstaniu podjęłam gdy przestały działać leki...  Współczuję 
Heyka
Melduję, że  za choruszki i za Magnitudo zaciśnięte przez cały czas
Przez cały czas też duje okrutnie, dobrze, że w odróżnieniu od wczoraj nie leje, a świeci słoneczko. Dziś też okutani chodzimy na spacerki
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
coztego
Gość
|
| Wysłany: Śro 13:58, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też trzymam kciuki za wszystkie nasze chorowitki
Właśnie przechodzi za oknem okropna zadyma 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 14:00, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Hanik pomysł i projekt rewelacyjne! Jestem pełna podziwu i uznania! Przekaż, proszę, koleżance, że bardzo mi się podoba
|
|
| Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
| Wysłany: Śro 14:06, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Wróciłam ze spaceru . Musiałam trzymać szkota bo by odleciał ;-o
|
|
| Powrót do góry |
|
|
olcia
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Ostrów Mazowiecka/Włocławek
|
| Wysłany: Śro 14:11, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| konala napisał: | | Olcia całkowicie zgadzam się z Borsaf. Pies, który mieszka z człowiekiem jest zwierzęciem stadnym. Potrzebuje zainteresowania się nim w stadzie, a tak traktuje rodzinę w której mieszka. Mój AT podczas wizyty znajomych oskubał nam płozę od fotela bujanego tylko dlatego, że były obce dzieci i poczuł się osamotniony. Nikt się nim nie interesował w danej chwili (był w wieku dorastającym). Potem nigdy więcej nic takiego nie powtórzyło się. Nieraz czytałam i też to potwierdzam, że nie ma psów głupich tylko są niedoświadczeni hodowcy. Szczerze polecam lekturę " 400 rad dla miłośników psów" Manfreda Kocha - Kostersitza. Pozdrawiam. |
W takim razie jestem nieodpowiednim włascicielem dla Simona i powinnam go oddac, bo nie jestem w stanie poswiecac mu 24h. Gdy mieszkal ze mna w mieszkaniu to poswiecalam mu wiekszosc mojego czasu, ale to nie zmienialo sprawy. Widocznie nie podoba mu sie u mnie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
| Wysłany: Śro 14:16, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Mam do skubania kilka Airedale które mieszkają na co dzień w kojcu. Właściciele oczywiście chodzą z nimi na spacery itd itp ale lepiej czują się na wybiegu .
Olcia nie jestes złym właścicielem - na zdjęciach widać radochę w oczach Twojego psa.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
olcia
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Ostrów Mazowiecka/Włocławek
|
| Wysłany: Śro 14:44, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Chyba radoche z psocenia... Mój AT nie siedzi w kojcu, szaleje jak głupi po calej działce i na spacery tez chodzi... Jedyny moment kiedy pamietam go padnietego i spiacego pół dnia to po szkoleniu...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Śro 14:48, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| olcia napisał: | | Chyba radoche z psocenia... Mój AT nie siedzi w kojcu, szaleje jak głupi po calej działce i na spacery tez chodzi... Jedyny moment kiedy pamietam go padnietego i spiacego pół dnia to po szkoleniu... |
Bo wtedy biedak musi głową pracować
A nic tak nie dobija teriera jak myślenie 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
olcia
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Ostrów Mazowiecka/Włocławek
|
| Wysłany: Śro 14:55, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
A tak wogóle z innej beczki. Chce wybrac sie na kurs strzyzenia do Psiego Salonu w Łodzi P. Grabowskiej. Czy ktos cos wie o tych kursach? Warto isc? Bo już od dłuzszego czasu strzyge swoje psy i znajomych psy, ale to tak amatorsko, a myslalam zeby cos wiecej z tym zrobic, bo naprawde to lubie ;]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Śro 15:11, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Ali napisał: | | Hanik pomysł i projekt rewelacyjne! Jestem pełna podziwu i uznania! Przekaż, proszę, koleżance, że bardzo mi się podoba |
Dzięki Ali
Ciężko coś oryginalnego wymyślić przy takim temacie i to na szybko, na dodatek nie będąc Warszawiakiem... Większość ludzi byla z Warszawy... My straciłyśmy trochę na czasie błądząc po Warszawie i szukając miejsc do robienia fotek.... Ale i tak w miarę sobie poradziłyśmy...
Metro warszawskie to fajna rzecz 
Dostałyśmy zaproszenie na przyszły rok... Kto wie, może się pojawimy 
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Śro 15:12, 18 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 15:14, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No to ja w tym samym temacie mam pytanie, wiem że jest topik o trymowaniu, ale tu szybciej mi ktoś pomoże, bo właśnie trymujemy Ginę, w zasadzie został ogon i trochę na udach,ale zrobiłyśmy jej przerwę, a problem jest z pyskiem, a dokładnie z brodą - bo jest ala sznaucer, znaczy chcę jej ją zrobić na cegłę - ale jak skutecznie przy tym ominąć wąsy czuciowe???, bo już jej jednego niechcący wyrwałam i suka piszczała... POMOCY 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
| Wysłany: Śro 15:45, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Hanik, pomysł świetny, gratulacje! 
A ten, co odgapiał, to biedny człowiek jest...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
| Wysłany: Śro 16:12, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| olcia napisał: | | A tak wogóle z innej beczki. Chce wybrac sie na kurs strzyzenia do Psiego Salonu w Łodzi P. Grabowskiej. Czy ktos cos wie o tych kursach? Warto isc? Bo już od dłuzszego czasu strzyge swoje psy i znajomych psy, ale to tak amatorsko, a myslalam zeby cos wiecej z tym zrobic, bo naprawde to lubie ;] |
Duża część twierdzi, ze tam szkoda pieniędzy i czasu. Na dogomanii chyba była dyskusja i na forum groomerskim.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Śro 16:32, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Hanik
my już po, Tamisia nieszczęśliwa bo boli i szwy strasznie ciągną, gdyż na tym odcinku było bardzo mało skóry byle do jutra sucz została przebadana na wszystkie sposoby, mocz, krew poszły w komputer i miła wiadomość wszystkie wyniki w normie
Józia kulawa w 3...   muszę chyba podać rimadyl bo coś mi się widzi, że bez niego do piątku nie wydobrzeje 
zmykam do chorej bo co chwila na wycieczki po mieszkaniu się wybiera
za Frodo i Sabinkę
a wszystkim wspierającym mnie duchowo i wirtualnie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Śro 17:27, 18 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ja chyba coś przeoczyłam o psich nieszczęściach...
Tylko o Frodzie wiedzialam...
Troczę czlowieka nie ma i już się nie orientuje... Idę przewertować wątek i jednocześnie trzymam kciuki za chore psiaki
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
