|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
 Wysłany: Nie 20:13, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: |
A za dwa Tygodnie???? Jest kuchnia włoska... Może wtedy  |
Za dwa tygodnie są moje urodzinki, poza tym ireną mogę być, ale problem w tym, że nie za bardzo lubię kuchnię włoską... 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Nie 20:17, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Flaire napisał: | | Hanik napisał: |
A za dwa Tygodnie???? Jest kuchnia włoska... Może wtedy |
Za dwa tygodnie są moje urodzinki, poza tym ireną mogę być, ale problem w tym, że nie za bardzo lubię kuchnię włoską... |
Niestety francuska tylko za tydzień.... 
Zapomnialam, że Ty też kwietniowa baranica jesteś 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
| Wysłany: Nie 20:48, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jestem z siebie dumna szalenie Pokonałam dzisiaj obrzydzenie i poszłam na długi spacer, a właściwie na dwa długie spacery, z każdym psiakiem z osobna. Ależ miały radochę  Ale pogoda jest paskudna 
Hanik, ja lubię włoską kuchnię, mogę być Ireną
|
|
| Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
| Wysłany: Nie 21:28, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Flaire, Hanik wy też barany? 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Nie 21:31, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
zima, zima, zima ....
A na dodatek deszcz, wiatr i mizerne cisnienie Czy kiedys sie to skonczy? 
Hanik, nie wiem jak to jest, ale w tych "bufetach" musi byc jakas magia Wiekszosc uczestnikow wychodzi z takiego "jedzenia do syta" napakowana pod korek A nazwa restauracji baaardzo mi sie podoba. Tak jakos romantycznie sie kojarzy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Nie 21:45, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: | zima, zima, zima ....
A na dodatek deszcz, wiatr i mizerne cisnienie Czy kiedys sie to skonczy?
Hanik, nie wiem jak to jest, ale w tych "bufetach" musi byc jakas magia Wiekszosc uczestnikow wychodzi z takiego "jedzenia do syta" napakowana pod korek A nazwa restauracji baaardzo mi sie podoba. Tak jakos romantycznie sie kojarzy |
Magia chyba polega na tym, że już samymi oczmi się najadasz jak to wszystko widzisz...
Tutaj strona restauracji
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Nie 21:47, 22 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
| Wysłany: Nie 22:11, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Flaire, zasadzaj się na 10 kwietnia
10.04.2009 "Sea Food"
Świeże ryby i owoce morza zarówno na bufetach zimnych jak i na gorąco. Degustacja świeżych ostryg, bufet sałatkowy i quiche ze świeżymi warzywami. Wybór deserów i domowych ciast.
Jest tylko drobny problem, [link widoczny dla zalogowanych] twierdzi, że 10 kwietnia imprezują Michał, makary i... Pompejusz 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Nie 22:21, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| asher napisał: | Flaire, zasadzaj się na 10 kwietnia
10.04.2009 "Sea Food"
Świeże ryby i owoce morza zarówno na bufetach zimnych jak i na gorąco. Degustacja świeżych ostryg, bufet sałatkowy i quiche ze świeżymi warzywami. Wybór deserów i domowych ciast.
Jest tylko drobny problem, [link widoczny dla zalogowanych] twierdzi, że 10 kwietnia imprezują Michał, makary i... Pompejusz |
Degustacja świeżych ostryg zdecydowanie nie dla mnie....
Dzisiaj spoglądalam na te galaretki w muszelkach z pewną dozą obrzydzenia...
Niektórzy smakosze robili siuurp siuurp i im to się wślizgiwalo do żołądka... Ja się zadowoliłam mulami... Bardziej smakowicie wyglądały....
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Nie 22:22, 22 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Nie 22:34, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ostrygi tez nie bardzo  Ale na quiche moglabym sie skusic
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Nie 22:41, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: | | ostrygi tez nie bardzo Ale na quiche moglabym sie skusic |
Ten dzisiejszy był całkiem dobry... Miał pełno zielska w sobie z przewagą szpinaku...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Nie 22:47, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A ja uwielbiam ostrygi, a ślimaki jeszcze bardziej. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Nie 22:51, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Hanik napisał: | | Ten dzisiejszy był całkiem dobry... Miał pełno zielska w sobie z przewagą szpinaku... |
szpinak brzmi bardzo kuszaco  A jesli jeszcze sos do zapiekania jest lekki i nietlusty to juz miod w paszczy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Nie 22:58, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: | | Hanik napisał: | | Ten dzisiejszy był całkiem dobry... Miał pełno zielska w sobie z przewagą szpinaku... |
szpinak brzmi bardzo kuszaco A jesli jeszcze sos do zapiekania jest lekki i nietlusty to juz miod w paszczy |
Nie był tłusty... Podobno ta restauracja ma dobrego kucharza.... jeśli bym miala ocenić po dzisiejszym menu to rzeczywiście jest dobry...
Wlaściciel restauracji dziś opowiadał, że niedawno była kuchnia kresowa i przy okazji targów bursztynu mieli sporo gości z tamtych stron wlaśnie... Specjalnie przyjechali i z taką ciut ironią powiedzieli "Ciekawe co Polacy nam tu pokażą".... No i bardzo się zdziwili - oczywiście pozytywnie....
Ja też bylam w szoku, że taką restaurację mam w dzielnicy... Gdzieś na uboczu Gdanska..... W niedzielę trudno się tu dostać... W piątki na bufetach jest lużniej
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Nie 23:05, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Wind napisał: | | A jesli jeszcze sos do zapiekania jest lekki i nietlusty to juz miod w paszczy |
Niestety, prawdziwy quiche to nietłusty nie jest, bo na śmietance, prawie zawsze ma też tłusty żółty ser, a w cieście - dużo masła. Smak - lekki, ale rzeczywistość zapierająca krew w żyłach (dosłownie ).
Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Nie 23:06, 22 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Nie 23:08, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Normalnie głodna się zrobiłam... błagam, przestańcie o tym jedzeniu
No i przypominam o głosowaniu na Jasia - to taki mały prezencik na jego "maleńkie urodzinki", bo skończył dzisiaj miesiąc
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
