Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Kawiarenka pod czapraczkiem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2447, 2448, 2449 ... 4004, 4005, 4006  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
asher
Gość





PostWysłany: Wto 18:24, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Hanik, Twoje plakaty są dobrą puentą do dyskusji, czy sklepy powinny być czynne w święta, czy nie Wink

A o ile mi wiadomo prawo zezwala na otwarcie wszelkiego rodzaju sklepów i punktów usługowych w święta, pod warunkiem, że za ladą stanie właściciel. Moim zdaniem to bardzo dobre rozwiązanie. A, że właściciele się nie palą do pracy w święta? Cóż, to już do nich pretensje, a nie do sejmu Wink
Pracowałam kilka miesięcy w sklepie, jeszcze przed wprowadzeniem tych przepisów, niefajnie mi było przychodzić do pracy 1, 2 i 3 maja Rolling Eyes
Ale pracowałam też w redakcji codziennej gazety, miewałam weekendowe (niedziela w redakcji) i świąteczne dyżury i nie narzekałam, to naprawdę co innego Smile


Bogula, trzymam kciuki, Livka na pewno się znajdzie! Kciuki


Ostatnio zmieniony przez asher dnia Wto 18:25, 14 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42146
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 19:07, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Hanik napisał:
Można iść dalej za ciosem... I np. żona w Święta nie ugotuje obiadu i nie nakarmi dziecka bo też chce w koncu odpocząć...

Wiesz dlaczego żydowskie rodziny zatrudniają służbę innego wyznania? Hmmm Ponieważ żydowska służąca nie rozpaliłaby w piecu, ani nie posprzątała w sobotę Rolling Eyes. To jest kolejny przykład, że trzymanie się sztywno kanonów wiary prowadzi do absurdów NieOK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42146
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 19:13, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Hanik napisał:
Sprzedawcy to jeden z przykladow bo jest to dość spora liczba ludzi... I dlatego najbardziej ich widać... Ale popieram też inne mniejszości zawodowe, bez których w tym jednym czy dwóch dniach można się obejść

Czy zdajesz sobie sprawę z faktu, że w związku z wprowadzeniem tego idiotycznego prawa co dwudziesty pracownik handlu stracił pracę? Hmmm Evil or Very Mad NieOK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42146
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 19:22, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Co z Livką? Hmmm Niewiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Wto 20:33, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Zadziorny wyrazilam swoje zdanie i nie zamierzam go zmienić.... Nie uważam, że to prawo jest prawem idiotycznym... Wszystko zależy od punktu siedzenia.
Poza tym moim zdaniem, które tutaj wyrazilam akurat nie kierują względy religijne. Odczulam to na wlasnej skórze i mam prawo do takiego zdania czy Ci się ono podoba czy też nie i bardzo się cieszę, że w takie Święta jak Boże Narodzenie czy Wielkanoc czy 1 maja duże Hipermarkety są zamknięte...
Nie wiem czy co 20 pracownik stracił pracę w hipermarkecie... Mogę Cię zapewnić, że gdybym tam poszla jutro to dostanę pracę... Mimo kryzysu u nas wiolne miejsca pracy są czy to w Realu czy też w Selgrosie...

A jeszcze do niedawna kasy świeciły pustkami bo nie miał kto tam pracować....


Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Wto 20:34, 14 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42146
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 20:48, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Dlatego uważam je za idiotyczne ponieważ jesteśmy uszczęśliwiani na siłę NieOK. Pozbawia się nas możliwości wyboru. To samo dotyczy zakupów w niedzielę. Jesteś głęboko religijny, to nikt nie każe ci robić zakupów w niedzielę. Z kolei niewierzący lub ktoś innego wyznania, jeśli lubi spędzać niedzielę w centrum handlowym, to proszę bardzo Rolling Eyes

Jeśli chodzi o pracowników, to obliczenie jest bardzo proste:

12 świąt x 8 godzin = 96 godzin

roczna norma czasu pracy to 2016 godzin

96 godzin świątecznych to dokładnie 1/21 z normy rocznej, czyli co 21 pracownik staje się zbędny po wprowadzeniu zakazu handlu w święta Rolling Eyes

Swoją drogą jeśli ktoś koniecznie chce mieć wszystkie święta wolne, to powinien zatrudnić się w szkolnictwie, biurze, administracji, finansach itp. Cool Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Wto 21:06, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Kto jest ten jest... Nie mow My... za wszystkich Polaków a szczególnie za tych co siedzą za kasą w hipermarkecie, chyba, że jesteś jednym z nich lub byłeś i czułeś się uszczęśliwiony na siłę... Ja nie czulam się tak.
Praca w handlu tego typu, jest pracą, którą najlatwiej można dostać... Praca w szkolnictwie, biurze, administracji wymaga większych kwalifikacji... W hipermarketach pracują na kasach przeważnie ludzie ubodzy, z średnim wykształceniem, studenci chcący sobie dorobić którym trudno znależć lepszą pracę... Stąd też tę pracę najłatwiej dostać bo nie wszyscy się tam pchają... jest to praca, która często staje się koniecznością za niewielkie pieniądze...
Twoje obliczenia obliczeniami... Ale jakoś rzeczywistość pokazuje, że Ci zbędni pracownicy nie pchają się drzwiami i oknami do tej pracy Wink

P.S. Ty dalej uderzasz w wiarę.... A ja dalej mówię, że nie koniecznie świętowanie musi mieć wymiar religijny... Celowo podalam też święto państwowe, które jest dniem wolnym od pracy...


Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Wto 21:08, 14 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
INA
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chełmża k/ Torunia

PostWysłany: Wto 21:48, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Ja z doskoku
Witam poświątecznie
- dowiedziałam się o Livce.. jeszcze pobiegne dokładnie doczytać bo aż nie mogę uwierzyć .. Bogula tym razem musi być dobrze!!!

Hanik Twoje plakaty wyszły na ulice Shocked Shocked Shocked Very Happy jestem pod wrażeniem!!!
hmm no i muszę biec do Jasia bo krzyczy i grozi mi pięścią a Vigo wykrada czekoladowe poświąteczne zające z koszyka Guy with axe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Wto 21:53, 14 Kwi 2009    Temat postu:

INA napisał:
hmm no i muszę biec do Jasia bo krzyczy i grozi mi pięścią a Vigo wykrada czekoladowe poświąteczne zające z koszyka Guy with axe


Witaj Inuś No to sobie synka wychowalaś Laughing

Oj coś czuje, że Jasio iście terierowy chłopak Laughing
Powrót do góry
Wind
Weteran


Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 22:01, 14 Kwi 2009    Temat postu:

U nas wciaz wielkie i cieple Kciuki za Bogule i Livke! Suczynka musi sie znalezc ... no musi i innego wyjscia nie ma Rolling Eyes


Wlasciwie dopiero wrocilam ze szpitala ... a bylam tam od poludnia Rolling Eyes Ciezko bylo, ale wzielam to na klate Cool Mama juz samodzielnie (przy pomocy balkonika) zasuwa przez korytarze az milo popatrzec ... Ale w drodze do takiego stanu przeszlysmy prezez ataki bezsilnosci, zlosci, omdlen, zemdlen, skokow cisnienia, histerii, furii i morza lez ... az w koncu pojawial sie sukces Rolling Eyes Pielegniarki wspomagaly mnie relanium, ja siebie mamroczeniem afirmacji i jakos poszlo ... Lekarz na dobry sen kazal lyknac mi biala pigulke, ktora wlasnie wchlonelam ... moge wiec skrobac glupoty, bo juz sie troche odrealniam ... Wink
Jutro kolejny dzien tuptania po szpitalnych korytarzach .... Rolling Eyes Boze ... daj mi sile, abym swoja Matke nie dobila kula Very Happy Wink

Hanik Slonko, gratuluje!!!! Mocno i serdecznie i dumna jestem z Ciebie okrutnie Smile Trzymaj tak dalej!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hanik
Gość





PostWysłany: Wto 22:25, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Dzięki za gratki Very Happy
W sumie to żadna moja zasluga,że one tam wiszą tylko pracowni w której już mnie nie ma... I tak miło, że je powiesili.... Mimo, że średnio lubię tę pracownie to prodziekan bardzo milo się zachowal... Ostatnio nawet jak go spotkalam to podaliśmy sobie ręce....
czasem mam mieszane uczucia, ale ogólnie lubię tę szkolę i tych ludzi... W jakiś sposób są mi bliscy... Jest tam taka fajna bezpośredniość, której chyba brak na innych uczelniach...

Moją psorkę od ilustracji uwielbiam, choć różnie mi idzie... Moglabym jej słuchać godzinami... Very Happy



Wind życzę dużo sily w przedzieraniu się przez szpitalne korytarze... No i dla mamy szybkiego powrotu do zdrowia i pelnej formy...
Powrót do góry
fuka
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 0:24, 15 Kwi 2009    Temat postu:

A mi zamknięte sklepy już nie straszne - kupiłam 2 komplety soczewek kontaktowych i zamówiłam 3 - słownie TRZY - pary okularów Very Happy Bedę miała jedne słoneczne, jedne zwykłe i fotochromy!
Hanik, plakaty wspaniałe, a zdjęcia z autorką super! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 0:26, 15 Kwi 2009    Temat postu:

Wind napisał:

Ciezko bylo, ale wzielam to na klate Cool Mama juz samodzielnie (przy pomocy balkonika) zasuwa przez korytarze az milo popatrzec ...

Bo Ty jesteś zuch dziewczyna i zawodnik nie do pokonania Klacz Klacz Klacz A mamie przekaż życzenia wytrwałości i szybkiego powrotu do pełnej formy!!!


Hanik dzisiaj na łące spotkałyśmy Twoją znajomą, staffinkę Labę ze swoją panią, ubaw był po pachy, bo to taki młody wesoły psiak... ale z naszymi szybko odpuściła biegi Wink Very Happy No i na hasło, że ćwiczy w Sopocie, natychmiast spytałam czy się znacie... no oczywiście... jaki ten świat mały Wink Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
INA
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chełmża k/ Torunia

PostWysłany: Śro 2:00, 15 Kwi 2009    Temat postu:

Hanik napisał:
INA napisał:
hmm no i muszę biec do Jasia bo krzyczy i grozi mi pięścią a Vigo wykrada czekoladowe poświąteczne zające z koszyka Guy with axe


Witaj Inuś No to sobie synka wychowalaś Laughing

Oj coś czuje, że Jasio iście terierowy chłopak Laughing


oj baaardzo terierowy Cool no i przysnęłam razem z nim...
Zmęczona jestem bo spacer z Vigo w jednej ręce i z wózkiem w drugiej zaliczyłam,
potem jeszcze godzinę z wózkiem bez psa a następną godzinę z psem bez wózka...
Ale ja jestem dumna z Vigo bo bardzo spokojnie i ładnie kroczy przy wózku mimo, że aż w nim kipi energia, zafundowałam mu dziś zabawę i naukę na boisku i... jestem zadowolona, że niczego nie zapomniał...
Vigo tak się cieszył, że poświęciłam tylko jemu czas - że robił wszystko co chciałam i to przy dużym rozproszeniu ( był dzieci, piłki- raz pobiegł ukradł piłkę ale zaraz wróci - dawniej nie wrócił by zajęty rozszarpywaniem piłki) miłej nocki wszystkim Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 5:06, 15 Kwi 2009    Temat postu:

Ja tez kiedyś pracowałam w handlu i w restauracji, która była otwarta w święta. I u nas było tak, że chętnych do pracy w święta było zawsze więcej niż miejsc... bo płaca była większa. Smile Nikogo nie trzeba było zmuszać do pracy w święta, bo na ochotnika zgłaszało się więcej osób niż było potrzeba. Rozwiązywaliśmy to tak, że umawialiśmy się, kto będzie pracował w które święta, żeby było sprawiedliwie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 2447, 2448, 2449 ... 4004, 4005, 4006  Następny
Strona 2448 z 4006

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island