Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Czw 8:29, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
no to lecę z kawusią ... miłego dnia Wszystkim
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 8:38, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Witam,
nie było mnie tu kilka dni.... ale teraz staram się nadgonić ile się da, bo za kilka godzin zmykam na dłuuugi weekend na Kaszuby
Tylko szkoda mi rudej, bo będzie tam ganiać wyłącznie na 10metrowej treningówce, tak baaardzo wzywa ją biologia , że chyba nawet po przechodzącym kocie mogłabym się spodziewać szczylków
Wind jestem pełna podziwu, że tak wszystko sprawnie opanowałaś! teraz zadbaj o siebie, bo jak minie stres i napięcie, to z Ciebie "zejdzie powietrze" i osłabienie organizmu ... (a wirusy tylko na to czekają)
Zach to że Ty się z Ludwikiem umiesz porozumiewać bez słów to wiemy Mam nadzieję, że za bardzo nie pozwoliłaś nadgryźć tego młodego Goldena, bo to w końcu nie jego wina, że ma taką panią
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Czw 8:58, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ela pyszna kawka
zach napisał: |
W takich sytuacjach nie wierzę, że ludzie mają umiejętność uczenia się. |
To niestety wiem, ale ten mój haszczak chyba nie biega nigdy samopas, zawsze go widuję na smyczy, grzecznie chodzi ze swoim panem. Na tej ucieczce też miał smycz przypiętą do obroży, podejrzewam, że skądś się urwał, może gdzieś chłopcy siedzieli na ławce, psa przypięli obok nie dość starannie i się wymknął...
|
|
Powrót do góry |
|
|
jovanna
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 9:11, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
czesc...Kochani mam do Was goraca prosbe, wiedzac jak wasze kciuki doskonale dziaja bardzo was prosze o ich trzymanie od godziny 16.00 a najlepiej caly dzien. Ide na komisje lekarska i strasznie sie boje cudownego uzdrowienia przez ZUS bardzo mi to nie na reke...... Mam szanse na rente i bardzo bym chciala ja dostac... wg lekarzy specjalistow u ktorych sie lecze oraz jednego lekarza majacego uprawnienia do wydawania zaswiadczen o zdolnosci do pracy, w moim stanie zdrowia powinnam nie pracowac. Mialam straszne klopoty dostac zgode na prace kiedy z UP szlam na przygotowanie zawodowe do policji. Wrecz wyzebralam u kobiety ta zgode... Dala mi tylko dlatego ze to na 4 miesiace....
Strasznie sie ta wizyta dzisiaj stresuje....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 9:12, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Kciuki zaciśnięte
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Czw 9:35, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | Kciuki zaciśnięte |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Czw 10:13, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Witajcie, nadal slonecznie i...sucho
Elu dzieki za kawusię, przyda się na rozruch, nawet druga.
Jovanna będziemy trzymac z Regonikiem
Jak to w Polsce...do pracy to niezdolna ale na rentę to sama zdrowizna ech...szkoda słów, trzeba na szczęście liczyć.
Wszyscy chyba na weekend sie szykują, w sklepach kolejki do kas, tutaj pustki.
Ja mam w planie z moja Gosia odgruzować Dziecmiarki po zimie...zobaczymy, co z tego wyjdzie?
Narazie próbuję pozmieniac garderobe na letnia, a ciepłe swetry i polary pochować????, czy na pewno?, ot główkuję bo sie moze okazać, ze jeszcze raz z pawlaczy zacznę siegać...przeciez to koniec kwietnia zaledwie, to sie musi na ogrodników ochlodzić.
Magicnesca cos Twój kot ogonem dawno nie kręcił, brakuje tu Ciebie i Twojego zapału hihihi
|
|
Powrót do góry |
|
|
jovanna
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 11:09, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ja w week bede sprzatac po remoncie poniewaz idzie mi jak po grudzie...udalo mi sie wczoraj w koncu ciuchy upchac do szaf przy okazji pozbywajac sie przymalych przydasiow .
a przede mna jeszcze sporo do sprzatniecia... czyli reszta domu....ale ze jutro wolne to meza zaciagne do pomocy....tyle dobrze ze starszemu synowi sie wczoraj zachcialo sprzatac i w swoim pokoju posprzatal i przemeblowal, coprawda nie tak jak ja bym to widziala, ale nie bede dzieciaka stresowac, bo sie zniecheci...
a mlodszego jutro zmobilizuje do posprzatania jego czesci pokoju. Jego brat pod swoim lozkiem znalazl szukana od kilku miesiecy komorke no oprocz kurzu i papierow ...ech te chlopaki....
zabralabym sie za porzadki teraz, ale nie mam na to glowy przez to zrabane popoludnie. Poza tym musze isc do przychodni po dalsze L4 wiec za godzine ide grzac miejsce w kolejce co by sie do 14.00 wyrobic...Nawet o zakupach na jutro nie mysle... wszystko przez nerwy...
Nigdzie nie bedziemy wyjezdzac z powodu samochodu, nie wbili przegladu po week dopiero w warsztacie miejsce bedzie zeby pospawac podloge i wtedy wbija przeglad. Wiec pozostalo nam sprzatac dom i siedziec przed kompem....Ot taki week. Ciesze sie ze na wystawe psow nie zglosilam.... bo bym sie wsciekla nie mogac jechac.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Czw 11:28, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ginger napisał: | Zach to że Ty się z Ludwikiem umiesz porozumiewać bez słów to wiemy Mam nadzieję, że za bardzo nie pozwoliłaś nadgryźć tego młodego Goldena, bo to w końcu nie jego wina, że ma taką panią |
Nie musiałam w ogóle ingerować, Ludwik zdecydowanie woli nadgryzać patyczki niż jakieś goldeny, więc jak tylko żółte psisko się poddało co zajęło jakiś ułamek sekundy to terierzysko wróciło do ciekawszych dla siebie zajęć. On nie ma w ogóle w naturze by pastwić się nad słabszymi, jest to poniżej jego wybujałego honoru
Udanego weekendu ginger!
Ja jeszcze dziś na uczelnie, do pracy.. a później w nocy jazda do Warszawy na zawody, a potem na sam weekend na działeczkę na zasłużony wypoczynek
|
|
Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
Wysłany: Czw 11:39, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jovanna, to na rowerki wskakujcie Albo per pedes! No i, oczywiście Będzie dobrze!
A ja stwierdzam, że czytanie Terierkowa wieczorem jest szkodliwe
Całkiem niedawno miałam dziki sen z Mokką w roli głównej, a dziś z kolei śniło mi się, że uczyłam sie trimmingu... I to tak gorliwie, że z rozpędu wytrymowałam komuś kosmatą ozdobną tkaninę wiszącą na ścianie Za co, oczywiście, dostałam niezłą zjeb...ę.
Rany, skąd mi się takie majaki biorą???
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Czw 11:50, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
asher napisał: | Jovanna, to na rowerki wskakujcie Albo per pedes! No i, oczywiście Będzie dobrze!
A ja stwierdzam, że czytanie Terierkowa wieczorem jest szkodliwe
Całkiem niedawno miałam dziki sen z Mokką w roli głównej, a dziś z kolei śniło mi się, że uczyłam sie trimmingu... I to tak gorliwie, że z rozpędu wytrymowałam komuś kosmatą ozdobną tkaninę wiszącą na ścianie Za co, oczywiście, dostałam niezłą zjeb...ę.
Rany, skąd mi się takie majaki biorą??? |
Asher, cuuuuudny sen
Jovanna
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Czw 12:04, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ja nie muszę terierkowa czytać ...cholerka ...dziś we śnie powiesiłam shih pod sufitem ,żeby mu podwozie wyczesać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Czw 12:10, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
no, mała przerwa w sprzataniu...
Asher zaplułam nowy monitor!!!
Ostatnie fotki, ktore ogladałam to były Zach z LL i pokazy i pewnie stąd snilo mi sie w nocy, ze jest wojna Chyba wolę trymowanko Wstałam do łazienki, zeby sie przejśc i sen z glowy poszedł.
Za oknem mam 35 stopni, a w chacie 16....zimnisko jeszcze, zwłaszcza od północy. Komu za gorąco, to zapraszam...ja mam rece zimne
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Czw 12:13, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: |
Ostatnie fotki, ktore ogladałam to były Zach z LL i pokazy i pewnie stąd snilo mi sie w nocy, ze jest wojna |
Ja i LL = wojna ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
Wysłany: Czw 12:36, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Śmiejcie się, śmiejcie! A ja się obudziłam z odciskami na palcach!
Choć po prawdzie, to z tego "misia" łatwo kłaki wychodziły
Borsaf, ja tam wolę mieć w domu zimno. Zawsze mogę w sweterek, albo po koc wskoczyć. A jak jest za gorąco, to mogę tylko leżeć i dyszeć
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|