Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 8:05, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: | Heyka
W centrum Gdańska również wysypano na ulice i chodniki tony soli. Wazelina niewiele pomaga, przez najbardziej zasolone ulice przenoszę Deryśka na rękach, ale problem zaczyna się, gdy niosę zakupy. Dlatego zdecydowałam się na zakup butów. Wybrałam takie:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Wykonane są z neoprenu i wyprofilowanej gumy. Mam nadzieję, że Deryś szybko nauczy się w nich chodzić i że się sprawdzą |
Ali----gdzie i za ile 4 ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
Wysłany: Nie 8:46, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Witajcie w niedzielny poranek , kawusia już czeka na Was
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 8:57, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Uuuu, kawki nie piję, więc łyk mineralnej i spać
Tak to jest gdy chłop zabiera lapunia do pracy - po jego (lapunia) powrocie trza nadrabiać chociaż niektóre wątki...
Bogula butki są w Łodzi, dla Deryla komplet kosztuje 180 zł. Cena jest zależna od rozmiaru butów.
Żałuję, że zima nie przyszła kilka dni wcześniej, w czwartek z Łodzi wróciła moja mama. Mogła przywieźć... A tak to nie wiadomo czy do świąt zdążą dojść...
Miłego dzionka wszystkim
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42102
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 9:39, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | Moje piesy kicają dopiero wracając ze spaceru, jak wejdą na sól na schodach
Zupełnie im mrozik nie przeszkadza w spacerowaniu, już czekam jutra, żeby znowu poszaleć na łąkach |
U nas też sól tylko na schodach przed blokiem, dlatego przenoszę piesy na rękach . Dalej już śmigają na własnych łapach
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42102
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 9:45, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za kawusię
Andrzejowi nie zazdroszczę przebojów z samochodem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Nie 11:18, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Witajcie niedzielnie... U nas mrożno, że hoho - 16 stopni na moim termometrze za oknem... Figla trzeba z domu na siłę wyciągać... Jak już go wyciągnelam na siku to chodził jak pokręcony... Raz na dwóch raz na 3 lapach... Zrobił sik i biegiem do domu na tych trzech lapskach...
Dwa dni nie ruszalam samochodu więc poszlam sprawdzić jak się zapala i byłam mile zaskoczona, że zapalił... Cały jutrzeejszy dzień będę jeździć po mechanikach, żeby przygotować autko na sylwestrowo- agilitowy wyjazd do Białegostoku...
Ali nie zazdraszczam samochodowej przygody Andrzejowi... Niefajna sytuacja, a jednocześnie bardzo budująca, że znalazł się ktoś z pomocną dłonią...
Chwytam kawusię i zabieram się do rysowania... Miłej i cieplutkiej niedzieli życzę..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 11:26, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ali, masakra! Bardzo wspolczuje Andrzejowi Byla to nierowna walka Mam tylko nadzieje, ze przeziebienia z tego nie bedzie A Dobry Pan Mechanik ma od nas wszystkich najlepsze zyczenia nie tylko Swiateczne, ale tak w ogole
Idziemy wygrzac sie do sauny ... na poczatku na przyjemnosc "zapracujemy" na silowni, a potem hop grzanie w saunie Troszke zazdraszczacie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42102
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 11:35, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: | Troszke zazdraszczacie? |
No ba . Takie 110 ºC przy aktualnie panujących mrozach to nie w kij dmuchał
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 11:37, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ali, szyba jedzie .... W Niemczech nie było, musi przyjechać aż z Londynu. Wobec okresu, w jakim to sie dzieje, to szans nie mamy do Nowego roku. Także jesteśmy bez samochodu.
A poczta to wszędzie zakała. Czekam na paczkę z Hiszpanii od znajomej. Wysłała dwa tygodnie temu ... I sprawdziła u siebie. Paczuszkę nadała w poniedziałek i już w następny poniedziałek znalazła się na lotnisku ... w Madrycie (nadana też w Madrycie).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 11:45, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wind napisał: | Troszke zazdraszczacie? | Ja nie, bo sauna przyprawia mnie o mdłości i bóle głowy. Ale z drugiej strony jestem pewna, że Ty też nie zazdrościsz mi zajęcia, które mam na dzisiaj zaplanowane.
Odnośnie soli, zauważyłam ciekawą rzecz: sól na suchych chodnikach, takich, jakie teraz mamy na moim osiedlu, nie przeszkadza moim psom. Problemem są jedynie powierzchnie, które nie były dobrze odśnieżone zanim zostały posyane solą - tam tworzy się teraz breja, która bardzo łapom dokucza. I to mi przypomina o pewnej ważnej sprawie: przed smarowaniem psom łap różnymi preparatami, warto upewnić się, że w smarowanej substancji sól nie jest rozpuszczalna. W przeciwnym razie aplikujemy psom na łapy coś, co w czasie spaceru stanie się stężonym roztworem soli i na pewno nie poprawi sprawy. Na tę sytuację zwrócił mi uwagę kilka lat temu mój wet, gdy pytałam o smarowanie łap. Nie pamiętam jakich substancji zalecał unikać, bo generalnie wyszłam z tej rozmowy z przekonaniem, żeby raczej łap niczym nie smarować, tylko po spacerze je płukać w wodzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 11:46, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: | Wybrałam takie:
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Wykonane są z neoprenu i wyprofilowanej gumy. Mam nadzieję, że Deryś szybko nauczy się w nich chodzić i że się sprawdzą |
Ali, butki wyglądają fajowsko, ja też już wczoraj szperałam po necie szukając co oferują sklepy. Obawiam się jedynie, że z tak solidnymi butkami efekt może być TAKI. Znalazłam też [link widoczny dla zalogowanych], które chyba psy łatwiej tolerują, a przed solą chronią wystarczająco, ale nie znalazłam kto je sprzedaje w Polsce. Chyba trzeba lepiej poszukać.
Ali, a opowieść o Panu Mechaniku powinnaś wpisać w temat "Człowiek człowiekowi psem", który oczywiście umarł śmiercią naturalną ledwo się narodził . Gratulacje dla Pana Mechanika i niech mu szczęście sprzyja!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 11:49, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Sirion napisał: |
A poczta to wszędzie zakała. Czekam na paczkę z Hiszpanii od znajomej. Wysłała dwa tygodnie temu ... I sprawdziła u siebie. Paczuszkę nadała w poniedziałek i już w następny poniedziałek znalazła się na lotnisku ... w Madrycie (nadana też w Madrycie).[/color] | Hodowczynie Guinnessa właśnie dostały zwrócony list, który wysłały mi... we wrześniu. Nie wiadomo, dlaczego został zwrócony. Adres poprawny i inne przesyłki od nich z tym samym adresem docierały do mnie. I to nie jedyny taki przypadek... Pewna firma, z tkórą korespnduję w USA też niedawno dzwoniła do mnie w popłochu, czy zmieniłam adres, bo zwrócili im list... A do wtedy i od wtedy wszystko przychodziło bez problemu - żadnych zmian nie bylo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hana
Gość
|
Wysłany: Nie 12:03, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: | nie wiadomo czy do świąt zdążą dojść...
|
a po świętach nie będzie już zimy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Nie 12:14, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | Znalazłam też [link widoczny dla zalogowanych], które chyba psy łatwiej tolerują, a przed solą chronią wystarczająco, ale nie znalazłam kto je sprzedaje w Polsce. Chyba trzeba lepiej poszukać. |
Podobają mi sie te buty... Jak juź się dowiesz to daj znać... Zawsze dobrze jest mieć coś takiego pod ręką lub pod lapą ... ja osobiście wystosowalam przed chwilą maila do tej hurtowni co linka zapodalaś... Zobaczymy co odpowiedzą...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 12:37, 20 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Witajcie niedzielnie, biało i mroźno!
Ali ucałuj Andrzejka, mial pskudne przygody, należą mu sie buziaki!
Panu Mechanikowi i Jego Rodzinie nasz serduszka
Z mojego frontu:
Dusza sie odetkała!!!!
Została smierdząca breja czarna na podlodze w piwnicy ale to juz pikuś...posprzatane. Najwazniejsze, że balia do mycia i druga do płukania zniknęły z kuchni i znowu mam XX wiek!
Oj, na wiosnę czeka mnie przykry remont ale to chyba nieuniknione po tych zapychaniach. Za rok może nam juz sił nie strczyc, zeby kręcić spiralką , musimy mieć sprawne urzadzenia. W takich przypadkach zdani jestesmy tylko na siebie...o to już pan Murphy dba
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|