Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
B&W
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarowice
|
Wysłany: Nie 18:57, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Trzymamy wszyscy mocno za Maluszka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:02, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Magi my tez trzymamy za maluszka
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Nie 19:16, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Magi - u mnie w podobnej sytuacji świetnie sprawdziło się dokarmianie sztucznym mlekiem dla psów przez strzykawkę, szczeniak przy cycku niby ciągnął ale waga stała w miejscu, na sztucznym poszedł jak burza a po 2 lub 3 dniach już świetnie sobie radził z cyckiem. Kiedy maluch strasznie płakał sprawdziła się No-Spa ale do iniekcji. Maluszek dostawał jeną kropelkę do pyszczka a potem miał masarz brzuszka. Pomagało rewelacyjnie
Trzymamy kciuki za malucha
Ostatnio zmieniony przez adrianas_dogs dnia Nie 19:20, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Nie 20:00, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ninuś, trzymamy za maluszka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
Wysłany: Nie 20:22, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
[*] dla SURVIVORA
Boguś dziękuję Tobie i Joli za ......... , sami wiecie za co
|
|
Powrót do góry |
|
|
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Nie 20:32, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ninka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 20:38, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
[*]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 20:43, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ninus,
dla malenstwa dla ktorego chcialas przechytrzyc Matke Nature
[']
|
|
Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
Wysłany: Nie 21:22, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Magicnesca napisał: | [*] dla SURVIVORA
Boguś dziękuję Tobie i Joli za ......... , sami wiecie za co |
Okropnie to przeżywam widzieliśmy jak "odchodził" na Twoich rękach.
To się nie da zapomnieć.
Odszedł bardzo spokojnie, jak by pogodzony z tym co ma być ...... MAŁY ŚLICZNY BOHATER
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Nie 21:40, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Magi tak mi sie smutno zrobiło jak to przeczytałam....przykre to, trzeba się z tym pogodzić...
Dla Maluszka [']['][']
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Nie 21:52, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Niech rośnie i biega wesoło za TM [*]
Takie niestety są prawa natury...
Magicnesca - zrobiłaś co mogłaś... pomogłaś na ile się dało, i uratowałaś zdrowie mamusi.
Nic bardziej sensownego nie umiem napisać, bo po prostu brak słów w takich momentach i wiadomo, że smutku, żalu i w ogóle uczuć nie da się ot, tak wyłączyć...
Trzymamy z Bestią kciuki za resztę szczeniorów.
Btw. Aila u nas chora Przeziębiła się, kaszle, ma powiększone i bolesne węzły chłonne, zaczerwienione gardło... dzisiaj falka skorzystała z telefonu "emergency". Nasza pani wetka odebrała i przyjęła Ailę w lecznicy. I wzięła pieniądze tylko za lekarstwa... Żeby tak na świecie było więcej tak dobrych ludzi, mających tyle serca...
|
|
Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 21:53, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Magi Biedny maluszek. Trzymaj się.
U nas jakis wirus jelitowy znowu miedzy psami panuje - fatalna biegunka..Obydwie dziewczyny od dzisiaj do czwartku na zastrzykach.
Śniegu napadało,a dzieciarnia zamiast na sanki to jutro do szkoły.Widzę te skwaszone minki.
Ostatnio zmieniony przez alfiki dnia Nie 21:57, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
B&W
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ożarowice
|
Wysłany: Nie 21:59, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nina - trzymaj się, jesteśmy z Tobą całym sercem
Napewno zrobiłaś co w Twojej mocy, ale widocznie tak musiało być
pomyśl,że już nie cierpi........
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wermont
Weteran
Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 3931
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie 22:00, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Zair Ugru-nad napisał: | Żeby tak na świecie było więcej tak dobrych ludzi, mających tyle serca...
|
ja trafiłam kiedyś na taką panią weterynarz... ratowaliśmy naszą ON-kę i pani otwierała gabinet w niedzielę tylko, żeby dać jej zastrzyk... i też brała tylko za leki... i tak przez półtora miesiąca...
|
|
Powrót do góry |
|
|
axela
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kuopio, fi. / BB
|
Wysłany: Nie 22:06, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nina ( zrobilas co moglas, dbaj o reszte malych szkotowatych mam nadzieje moze je odwiedzic ???
i wielki buziak dla malego pszenicznego
|
|
Powrót do góry |
|
|
|