Kawiarenka pod czapraczkiem

Wermont

w Gdańsku właśnie przechodzi totalna nawałnica!!! moja ulica nie jest ulicą asfaltową, tylko rwącą rzeką Shocked

nie widać asfaltu, tylko potok wody...

Czarna

Co się dzieje, ciemno, pioruny lecą i leje jak z cebra NieOK

Ps. jak w kalejdoskopie, już jest jasno i słoneczko, sama ledwo wierzę, że przed godzinką była noc i oberwanie chmury Twisted Evil

Gość

W tę największą nawałnicę przebijaliśmy się z Deryśkiem w kierunku Hali Targowej. Na Mniszki niemal po kostki w wodzie! Gdy wróciliśmy Andrzej na widok Deryla zapytał gdzie nasz pies i ile mi dali, że zgodziłam się zamienić na takiego mokrego szczura Very Happy

zadziorny

zadziorny

Sirion

U nas dalej upał ..... Ani chmurki na niebie. Wróciłam z walnego zgromadzenia. Uff, ale ludzie potrafią mieć porąbane pod kopułą .....

Borsaf · Gość

Też upał.
Okna pootwierane, a przewiewu nic nie czuję Evil or Very Mad

Wyjasniło się pochodzenie Duszka! U sąsiadek w piwnicy okociła sie kotka. Nie pytałysmy z Ewą, która kotka? Wiedziałysmy tylko, ze sa 4 kocięta.
Dzisiaj były sąsiadki w ogrodzie i opowiadamy o Duszku...
Okazało się, ze to ta sama kotka, ze trzy były czarne, a jeden pręgowany, że je gdzieś wyniosła z ich piwnicy.
Może chciała wszystkie przynieść, a jej akurat Kaziu przeszkodził jak wszedł po kompot???
Dzisiaj na noc Duszek poszedł do "swojej starej" piwnicy bo matka tam zagląda. Może go dokarmi bo zupełnie sobie nie radzę z karmieniem.
Bawi się, biega, ale jeść za żadne skarby nie chce. Mleczko kocie 2 ml na siłę mu wtłaczam do dziuba, zmiksowane jedzonko z saszetki na siłę łyżeczką...koszmar!
Jutro zobaczymy jaki bedzie miał brzusio? Już nie jest wzdęty po odrobaczeniu więc sie chudzinka taka zrobiła, ze żal patrzeć.
Do jutra!

PS. Musiałam dzisiaj podlewać NieOK

ibolya

Nas też burze ominęły.
Powietrze stoi, jest +25.

Podobno już mam internet z ERY. Nie mogę sprawdzić, bo jak durna podpisałam umowę bez modemu, bo mi się wydawało (a pan z ery mnie w tym utwierdził), że będzie się nadawał ruter, który wzięłam od siostry.
Ruter oczywiście nie nadaje się, więc jutro muszę kupić modem.

Za to telefon mi popsuli. Prawie 3 tygodnie nie było sygnału i jakoś nic z tym nie robiłam z braku czasu, aż nareszcie dziś w pracy znalazłam chwilę, żeby zadzwonić na Błękitną linię i mile mnie zaskoczyli. Dodzwoniłam się bardzo szybko, pani była miła i kompetentna, i właśnie sprawdziłam i mam sygnał.

ibolya

Znacie może takie

obróżki przeciwkleszczowe?

Dostałam maila z Węgier. Podobno dobre. Lecz ja nic o nich nie słyszałam, czy można je u nas kupić?

zadziorny

Witajcie upalnie Cool

Zapraszam na kawę

i z gruntem

i herbatkę

Miłego dnia Cool

Wind

Hanik, ogromniaste GRATULACJE!!!!

. Wszyscy jestesmy z Ciebie bardzo, bardzo, bardzo dumni!!!! Pewnie nawet Figiel puchnie z dumy, ze ma taka zdolna Pancie! Very Happy

ibolya, tego produktu nie znam, ale skrobnij jaka maja substacje czynna? Smile

Borsaf, cos czuje, ze kociatku juz u Was na dobre zamieszka Cool

. Z taka troska pielegnujesz malucha, ze chyba sil nie bedziesz miala, aby go do ludzi wydac Rolling Eyes

bos

Witajcie ..... a ja chlipnę sobie zadziornej kawy nie tylko wirtualnie ale i w realu...... Very Happy

Miałem dzisiaj piękny sen Very Happy

Bardzo taki .....ech Very Happy

Śniła mi się Warszawa, spacer, taki romantyczny ......tylko nie wiem dlaczego spacerując .... trafiłem do sukiennic krakowskich a w pobliskiej knajpce ..... w miłym towarzystwie skusiłem się na "wściekłego psa" i to nawet 2 razy .....a potem się obudziłem, rozejrzałem wokoło ..... i jak że zapragnąłem zasnąć Razz

ale już się nie dało Razz

Może ta kawa mi pomoże Very Happy

...

zrozumieć dlaczego w Warszawie były sukiennice Razz

Miłego dnia Very Happy

bos

bos