Kawiarenka pod czapraczkiem

beata

coztego my tez trzymamy. Kciuki

No i po pierwszej turze ,szkoda ze musi byc druga, tradycyjnie zza wody namieszali . NieOK

Wind

Podpytuje o wage, bo jesli do 12 kg to super nosidlo dla psa jest z nosidla dla dzieci Very Happy

Nosidla (w tym plecaki) dedykowane dla psow sa kieskie zarowno do noszenia, jak i niewygodne dla psiakow.
Do noszenia dlatego, ze zazwyczaj asymetrycznie obciazaja ramie, natomiast psie plecaki nie daja mozliwosci kontaktu wzrokowego z psem, ktory noszony i trzesiony na plecach moze nie czuc sie w pelni komfortowo.

Majut po operacji musi oczywiscie systematycznie obciazac lapy, duzo trenowac, spacerowac, biegac czy plywac, ale nie za duzo, aby nie wytworzyl sie stan zapalny w lapie. Dlatego za namowa ortopedy z Niemiec kupilismy cos takiego:

Sprawdza sie doskonale! Nosidla mamy takie dwa, jedno dla Majuta i drugie dla Pluszynki. Rozklad ciezaru psa jest przeniesiony na barki, pies ma ciagly kontakt z wlascicielem, a my zachowujemy wolne rece na inne bagaze, czy czynnosci Very Happy

Nie mowiac juz, ze w takich nosidlach psy wchodzily, przy zyczliwym usmiechu i aplauzie innych ludzi do wszystkich lokali, do muzeow, na statki, do sklepow czy na silownie Very Happy

Gabka

Czyli nie dość , że praktyczna to jeszcze się świetnie prezentuje Smile

ibolya

Wind

bos

bos

Wind

madziasto4

Gość

Heyka

Jeny, nie mogę jeszcze dojść do siebie. Serce mnie kłuje, żołądek boli, w głowie się kręci... A to wszystko z emocji...

Na spacerze z Derysiem zgubiłam portfel. Wypadł mi z przedniej kieszeni spodni, pojęcia nie mam jakim cudem i jakim cudem nie zauważyłam tego Shocked

W domu zaczęłam go szukać, ale nigdzie nie było. Przetrząsnęłam wszystko, ale nie znalazłam. Zaczęło do mnie dochodzić, że rzeczywiście go nie ma, a co za tym idzie jestem bez dowodu osobistego, bez prawa jazdy, bez kart płatniczych i karty kredytowej, bez pieniędzy, bez kart lojalnościowych... Już miałam wizje zastrzegania kart, wyrabiania nowych dokumentów, gdy nagle zadzwonił domofon. Odezwał się pan i zapytał czy to ja, bo ma mój dowód osobisty... Okazało się, że znalazł mój portfel na trawniku, na naszej trasie spacerowej. Zajrzał, przeczytał adres w dowodzie i odniósł do domu (chciał na policję, ale że był adres i było blisko, to zrezygnował z tego zamiaru). Odzyskałam wszystko, łącznie z pieniędzmi (dużo nie było, 140 zł) i wiarą w ludzi Smile

equitana

Ali, szczęście miałaś niesamowite Very Happy

aż miło czytać,że jeszcze są tacy ludzie na świecie Super

Anisha

Ali, odkop może temat "Człowiek człowiekowi... psem" i wklej tam swojego posta, bo inaczej nigdy nie znajdzie się tam ani jedna budująca historia... Wink

A ma ktoś z Was znajomości w fundacji Emir? Wink

Moja siostrzenica jest właśnie w trakcie starania się o adopcję suńki z Fundacji, ale okazuje się, że chętnych jest więcej i wcale nie tak łatwo adoptować psa Confused

. Jak ją odrzucą, to się dziewczyna zdeprymuje jak amen w pacierzu.

A tu jest [link widoczny dla zalogowanych] do być może przyszłego członka naszej rodziny Smile

.

imago

Wind

wakacyjne klimaty...