Kawiarenka pod czapraczkiem

ibolya

witajcie. Nadupał się u nas skończył zaraz wczoraj jak Wam się nim pochwaliłam. Zaczęło padać i pada ciągle. Nie wiadomo co robić. Zastanawiamy się gdzie by pojechać. Miłego, suchego dnia Wam życzę.

Czarna

Witajcie,
ja wczoraj ledwo dychałam, tak mnie wieczorem bolała głowa.... znaczy nadciąga porządna poprawa pogody, fiu fiu.... będą upały .
Za to dzisiaj mam turbodoładowanie, byłam na zabiegach, z suczą na długim smyczowym spacerze, pranie ręczne zrobione, pralka i zmywarka kończą, obiad prawie gotowy, nawet balkon wypucowałam... co by tu jeszcze Wink

Hanik · Gość

Borsaf · Gość

Witajcie w biegu Very Happy

Dzisiaj była próba zaznajomnienia Dżagi z Duszkiem.
Parę minut i na smyczy ale to chodzące ADHD, czyli Dżagunia była bardzo nerwowa. Cos tam w psim języku musiała powiedzieć nie tak bo Regonik zaczął, chyba na nią, szczekać!
Juz kilka razy zauważyłam, że Regon przybiega jak Szarota syczy na Duszka np. w ogrodzie. Normalnie wziął go pod swoja opiekę.
Czy ja nie mam najcudowniejszego psa pod słońcem?

Miłego, letniego dnia życzę!

bos

Witajcie ..... ja tez już dzisiaj po aquaparku ..... .... Było tam terierowo, Magicnesca, zadziorny ....i ja Embarassed

Zrobiłem dziś 40 basenów pod bacznym okiem Magicnesci i zadziornego, który widział mnie w momencie mijanki. Razz

Cieszę się jak ten łoś

ale również jestem zmęczony ....

i teraz to dopiero odczuwam , muszę sobie walnąć kawusie ... może się wzmocnię

Hanik · Gość

No a mojemu Figlowi przed chwilą głowę skręciło Sad

. I tak chodzi skręcony trzepiąc główką.
Psa wziełam pod pachę, do samochodu i jazda do weta. Okazało się, że stan zapalny w uchu prawdopodobnie na tle alergicznym. W ostatnich dniach miał nawrót alergii Podejrzewam, że sezonowej, bo oczka też zaczeły mocniej ropieć i znowu zaczął łysieć pod spodem.... A już tyle czasu spokoju było... Tylko, że z nim każdego roku w wakacje jest problem więc podejrzewam, że jakieś kwitnące pyłki w to się wmieszały Rolling Eyes

bos

Hanik dobrze że od razu poszłaś do weta.
A co mu przepisał, co zaaplikował ??

Miziaj Figla od nas Very Happy

Niech szybciorem zdrowieje

Hanik · Gość

Dicortineff. 2x dziennie po 3 kropelki do ucha. Powiedziała, że na razie nie chce nic silniejszego aplikować, bo nie widzi potrzeby. Jeśli nie pomoże to będzie coś mocniejszego.
Zobaczymy. Na razie mam psa z krzywą głową... Ale jak wołam do żarcia, albo idę pomiziać papugę to jakimś dziwnym sposobem głowa się prostuje Wink

coztego · Gość

Biedny Figielek Rolling Eyes

Niech się nie daje!

Maciejek też ma uczulenie na jakieś trawska, zawsze w tym samym okresie zaczyna się gryźć i z czasem mija. W związku z tym uszy mu codziennie bacznie oglądam, a jest co oglądać Laughing

i jak tylko widzę, że coś tam jest niepewnego zaraz czyszczę, żeby się zalęgnąć nie zdążyło Guy with axe

falka

Zdrówka Figielkowi życzymy!!

Aila też czasem wygląda, jakby jej się "czapka" skrzywiła - jedno ucho nagle wisi wykręcone aż jakby pod paszczą, ale zawsze albo wytrzepie w końcu, albo ja jej wyjmuję pierońskie wredne trawsko Rolling Eyes

Zawsze się boję, że za którymś razem zbyt głęboko taki kłosik wpadnie i będzie bieda Neutral

Trzymamy kciuki za Figielka! Kciuki

oby kropelki pomogły (nawet lepiej jak wołanie do żarcia albo mizianie papugi Razz

)

coztego · Gość

Wind

Hanik, paskudna sprawa z ta alergia ... I niestety poszukiwanie jej przyczyn, to jak grzebanie w sianie za igla Rolling Eyes

U nas po ostatnim zaleczeniu, ktore mialo miejsce chyba jesienia nie powrocily zadne objawy u Plusza. Niestety biedak miewal tez lysine po dluzszym przebywaniu w lesie, ogrodzie, czy na lakach, ale odkad sprzedalismy dom i wrocilismy do miasta jak reka odjal ... Jak widac ani mnie, ani jemu wies nie sluzyla Laughing

Hanik, a po co Ci ten skrot na klawiaturze? Przypisz sobie do piorka. Tak o wiele wygodniej i mega szybciej Smile

bosssik, nooooooooo jestem absolutnie pelna podziwu. 40 basenow to nie takie proste siku Very Happy

Brawa dla progresu kondycji!!! A jak spisali sie pozostali??? Cool

Hanik · Gość

Dzięki... mam nadzieję, że to przejdzie... Po prostu teraz jest nieciekawy okres i trzeba to jakoś przeżyć. On tam zawsze w tym okresie trochę się drapał po tych uszach, ale aż tak źle nie było.

A na dodatek ja dobra pańcia przez to cale zamieszanie z magisterą zapomnialam psa szczepić Twisted Evil

I jest grubo po terminie wściekliznowym Razz

.( tylko nie nakablujcie gdzieś na mnie)
Wetka powiedziala, że teraz go nie szczepi do póki uszu mu nie wyprowadzi.