|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42160
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
 Wysłany: Sob 9:50, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wszyscy gadu gadu, a nikt kawusi nie zapodał 
Zapraszam serdecznie  i z gruntem
i herbatkę
Miłego dnia  
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42160
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Sob 9:51, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
|
Moje pasqdy już od rana na działeczce urzędują
|
|
| Powrót do góry |
|
|
OMM
Zaangażowany
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Sob 10:07, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Czy możecie mi powiedzieć jak ściagnąć z psa przesadną odpowiedzialność za rodzinę?
Powaznie pytam
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Sob 10:08, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
| zadziorny napisał: | | Moje pasqdy już od rana na działeczce urzędują |
Dzięki zadziorku za kawusię, a gdzie fotki paskud na działeczce 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42160
Przeczytał: 3 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Sob 10:14, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie zrobione 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Sob 10:38, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Witajcie, goraco!
OMM to juz nasi szkoleniowcy musza odpowiedzieć.
Ja sama wypróbowałam metodę na jedzenie psiego żarcia przed podaniem.
Sprawdziłam na kaukazie i...to działa! Przed podaniem mu miski udawałam, że jem z niej (za miska miałam ciasteczka hihihi, bo do takiej ofiary, żeby jeść psie kuleczki jednak nie byłam zdolna)
Za drugim razem pies zgoopiał...patrzył na mnie jakos inaczej, nie skakał do michy, no był spokojniejszy.
Może taki system i u Twojego podziała?
Rodem z Jane Fennel ale działa. Tylko potem trzeba byc konsekwentnym w innych działaniach. Z kaukazem nie miałam problemów bo był w kolcu na ogrodzie ale pies na codzień w domu jeszcze inne wyzwania stawia, żeby go w hierarchii zmienić.
Ciut duzo tego sloneczka,...trudno...
Moja Aga do Bułgarii sie wybrała i od środy jeszcze słonka nie widziała  No, ma pecha dziecko 
Hanik jak tam pajączek????
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Sob 10:49, 10 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
OMM
Zaangażowany
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Sob 11:31, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
No własnie dom mi zgłasza, że się Figulec rozpanoszyła. Jak wyjechałam strasznie tęskniła, potem zajeła moje miejsce, dosłownie. Zgania z mojej poduszki, drze się na wszystko co sie rusza i rzuca z jazgotem. W nocy nie daje im spać, każdy szmer upoważnia ją do darcia mordy. Po kazdym darciu się biegnie do miski albo zjeść albo napić się(niczym bulimik).Cholernie uciązliwa się zrobiła. Do Zuzki zblizyc się nie można a jak kto głos podniesie to ta jakby mogła to tętnicę by wygryzła. Upiór jeden, no.
Ach, żebym mogła zabrałabym pasqdę do siebie, przy mnie takich numerów nie robiła
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
| Wysłany: Sob 11:36, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
chyba już to kiedyś pisałam kurczeeeeeeeeeeeee jak ja nie lubię i nie umiem sie pakować !!!!!!!!!!! i tak mam wrażenie ,że to co najbardziej potrzebne to tego nie spakowałam !!!!!!!!! trymery mam już spakowane ,biedne psy 
Dziewczyny uwaga huragan Nina nadciąga na północ
Ostatnio zmieniony przez Magicnesca dnia Sob 11:38, 10 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Sob 11:40, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
| Magicnesca napisał: | chyba już to kiedyś pisałam kurczeeeeeeeeeeeee jak ja nie lubię i nie umiem sie pakować !!!!!!!!!!! i tak mam wrażenie ,że to co najbardziej potrzebne to tego nie spakowałam !!!!!!!!! trymery mam już spakowane ,biedne psy
Dziewczyny uwaga huragan Nina nadciąga na północ |
Spoko jak coś przeoczysz w pakowaniu to Ci użyczymy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Sob 11:41, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
| Ali napisał: | | Ten zakwas to jak Tamagotchi |
 ciekawe czy boli go brzuch i chce mu się siku 
Ostatnio zmieniony przez bos dnia Sob 11:43, 10 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Sob 11:45, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
| zadziorny napisał: | A my dopiero wróciliśmy z działki . Basen świeżo napełniony, więc od jutra bedziemy się chłodzić . Trudzia już dziś małe pływanko zaliczyła  |
Dobra  wiadomość, basen przetrwał nawałnicę i niechęć Izy.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Sob 11:46, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
| OMM napisał: | No własnie dom mi zgłasza, że się Figulec rozpanoszyła. Jak wyjechałam strasznie tęskniła, potem zajeła moje miejsce, dosłownie. Zgania z mojej poduszki, drze się na wszystko co sie rusza i rzuca z jazgotem. W nocy nie daje im spać, każdy szmer upoważnia ją do darcia mordy. Po kazdym darciu się biegnie do miski albo zjeść albo napić się(niczym bulimik).Cholernie uciązliwa się zrobiła. Do Zuzki zblizyc się nie można a jak kto głos podniesie to ta jakby mogła to tętnicę by wygryzła. Upiór jeden, no.
Ach, żebym mogła zabrałabym pasqdę do siebie, przy mnie takich numerów nie robiła |
Sama jestem ciekawa co się robi w takim przypadku. Figiel też ma takie zapędy. Jak siedzę we wlasnym pokoju przy biurku to nikt z rodziny nie może podejść za blisko. A jeśłi ktoś mnie dotknie to jazgot na pół chałupy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Sob 12:08, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
| Magicnesca napisał: | chyba już to kiedyś pisałam kurczeeeeeeeeeeeee jak ja nie lubię i nie umiem sie pakować !!!!!!!!!!!
Dziewczyny uwaga huragan Nina nadciąga na północ |
Zabieraj kostium kąpielowy, filtry, klapeczki.... no i najważniejsze DOBRY HUMOR!!!
Z resztą w razie czego jakoś sobie poradzimy
Ja za to bardzo bym chciała nabyć zwykły wielki słomkowy kapelusz, ale jak już coś przymierzam, to zawsze za małe... czuję się jakbym miała jakieś wodogłowie 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Sob 12:09, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
| zadziorny napisał: | | coztego napisał: | Kurczę, martwię się trochę o mój zakwas... coś słabo bąbelkuje i rozwarstwia się z lekka... ale co mi tam, jutro spróbuję go użyć  |
A może tak ze dwieście basenów zaliczysz?  Zakwasy gwarantowane   |
hehehe i to takie zakwasu co sie wcale nie rozwarstwiają :
Oj, mnie dzisiaj pociągnęło do wodnego przybytku z taką radością ... że po czasie zdałem sobie sprawę że ta radość to nic innego jak chlor atakuje moje szare komórki
Wtoczyłem się do wody ..... i od razu parę osób straciło grunt pod nogami na taki niespodziewany wzrost poziomu wody
.... ale zdziwienie moje było większe bo w pierwszych chwilach nie potrafiłem przepłynąć nawet 10metrów.
Ale mnie napierniczał kręgosłup.
Dopiero po czasie ... aklimatyzacji, masażu wodnym, paru okrążeniach na małym basenie gdzie była ciepła woda ....troche doszedlem do siebie .....i wydawał się że jest ok.
Poszedłem więc na duży basen .... ledwo co zrobiłem 34 długości basenu .... i musiałem wyjść przed czasem ... tak mnie zaczął nawalać kręgosłup w lędźwiach i na środkowym odcinku.
O w mordę jeżunia
Jakiś okład by sie przydał ... no niestety
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
| Wysłany: Sob 12:15, 10 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
| ginger napisał: | | Magicnesca napisał: | chyba już to kiedyś pisałam kurczeeeeeeeeeeeee jak ja nie lubię i nie umiem sie pakować !!!!!!!!!!!
Dziewczyny uwaga huragan Nina nadciąga na północ |
Zabieraj kostium kąpielowy, filtry, klapeczki.... no i najważniejsze DOBRY HUMOR!!!
Z resztą w razie czego jakoś sobie poradzimy
Ja za to bardzo bym chciała nabyć zwykły wielki słomkowy kapelusz, ale jak już coś przymierzam, to zawsze za małe... czuję się jakbym miała jakieś wodogłowie |
Za dużo studiowania
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
