Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Kawiarenka pod czapraczkiem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 3468, 3469, 3470 ... 4004, 4005, 4006  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bos
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wodzisław Sl

PostWysłany: Pon 5:46, 12 Lip 2010    Temat postu:

Very Happy No tak, na północy nawałnica Razz Razz przeszła i wszystkich wymiotło ..... albo jeszcze imprezują ....jak na południu Razz Razz

Nie ma to jak wschód słońca na Bałtyku

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 5:53, 12 Lip 2010    Temat postu:

Ja nie imprezuję - powinnam być na obozie agility, ale rano nie dałam rady wyjechać, więc teraz dopiero mogę jechać wieczorem, żeby psów nie usmażyć (w samochodzie nie mam klimy Sad ).

Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Pon 5:53, 12 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 5:56, 12 Lip 2010    Temat postu:

Heyka Smile

Zapraszam do kabiny deszczowej, stworzonej przez Philippe Starck'a Smile




Miłego poniedziałku! Dziś bardzo gorący i emocjonujący dzień mnie czeka Wink Smile
Powrót do góry
bos
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wodzisław Sl

PostWysłany: Pon 6:16, 12 Lip 2010    Temat postu:

Ali napisał:
Heyka Smile
............
Miłego poniedziałku! Dziś bardzo gorący i emocjonujący dzień mnie czeka Wink Smile


Kabina deszczowa super Razz

Ali trzymamy za Twoje emocje Kciuki



Flaire ... smażony pies nie nadawałby się na agillity Razz więc szerokiej drogi wieczorkiem Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 6:30, 12 Lip 2010    Temat postu:

Bosiu nie dziękuję, aby nie zapeszyć Smile
Powrót do góry
falka
Zaangażowany


Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 7:14, 12 Lip 2010    Temat postu:

Anisha napisał:
falka napisał:
Kiedyś gdzieś słyszałam albo czytałam, że ośmiornice zadziwiająco inteligentne są - było coś o jakimś doświadczeniu, w którym przez wstawioną jako przeszkoda szybkę, widziały coś smakowitego (swoim mięczakowatym zdaniem Wink ). Inne stwory tłukły w szybkę, ośmiornice podobno nad szybką przelazły.
Jeśli to była prawda, to kto wie Twisted Evil może pasqd wyuczoną mądralą jest.

Inteligentne są, to udowodnione, ale nie bardziej inteligentne od przeciętnego człowieka i skoro np. ja - tak jak ośmiornica - potrafię otworzyć słoik ze smakolami żeby się do nich dobrać Wink , a nie wiem kto wygra, to skąd ma to wiedzieć ośmiornica? Very Happy Nie o inteligencję tu chodzi na pewno, a nikt mi nie wmówi, że ona więcej wie o piłce nożnej niż ludzie... Twisted Evil Ot, taki bajer... Wink

Very Happy No ja jestem pewna, że taki pasqd do słoika z ogórkami konserwowymi (tak jak ja wczoraj Cool nie chwaląc się Wink ) się nie dostanie. Bo nie odkręci! Twisted Evil

Swoją drogą to się przyznam, że o owym pasqudzie dowiedziałam się tutaj i tu w Kawiarence widziałam jedyne zdjęcie. Albowiem jak bez tv Cool z dala od popsieczki NieOK wiadomości słucham w radiu przez internet i podobnież czytam. Pewnie niejedno mnie omija ale miewam wrażenie, że więcej zbędnych niż ważnych rzeczy umyka mi bez tv...
Z takiej perspektywy losujący pasqd mnie bawi Wink

Ali dzięki za prysznic. To ja tam usiądę na nadmuchiwanym materacu w kształcie fotela Very Happy a kawkę przez rurkę z zamkniętego kubeczka będę spijać...

Ech i z taką wizją będę siedzieć w robocie... a potem to nie wiem co będzie w tym pociągu z Wrocka

(W trakcie pisania tego posta temperatura dla Wrocka wyświetlana na pulpicie skoczyła z 22,5 do 25. Ja naprawdę w miarę szybko piszę. DOOOOŚĆ Guy with axe stopnie w górę to na schodach mogą być, na świadectwie, wtajemniczenia i inne takie, a nie za oknem!!!!)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42158
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pon 7:26, 12 Lip 2010    Temat postu:

Dzięki za kawusię . Cieeepłoooo

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Borsaf
Gość





PostWysłany: Pon 7:43, 12 Lip 2010    Temat postu:

Witajcie upalnie i słonecznie. Ju,,z ktoś mógłby ten piekarnik afrykański zamknąć. Tym bardziej, że to piekarnik starego typu bez nawiewu NieOK

Miłego dnia życzę Very Happy
Powrót do góry
Hanik
Gość





PostWysłany: Pon 8:13, 12 Lip 2010    Temat postu:

Witajcie
Chwytam pyszną kawusię i idę pozalatwiać to i owo ... bardzo mi się nie chce. Upał straszliwy... W nocy kiepsko się spało. Nie było czym oddychać.
Ja tylko raz pamiętam takie lato. Mieszkałam wtedy w Krakowie i to na poddaszu słabo izolowanym. Wtedy w nocy, żeby przetrwać spałam owinięta mokrym prześcieradłem. Jak temperatury nie puszczą będzie powtórka z rozrywki. Laughing

Miłego dzionka życzę.
Powrót do góry
Mokka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawka

PostWysłany: Pon 8:53, 12 Lip 2010    Temat postu:

Ali napisał:
27,5 na termometrze... Shocked W nocy!

U nas to samo Cool .
Za to wczoraj, cały dzionek agilitowaliśmy się na zawodach na wystawie warszawskiej. Było nieco hardcorowo, kelpik trochę powymiatał Very Happy .
Nasze wczorajsze hasło - o, matko naturo, dziękujemy ci za ten przepiękny weekend Very Happy .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Weteran


Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 8:55, 12 Lip 2010    Temat postu:

Witajcie,
bosiu dzięki za kawusię....
Chociaż dzisiejsza kawa to mnie chyba zwali z nóg zamiast na nie postawić....
Za oknem mam +33C, znaczy cieplutko Very Happy wczoraj tak sobie dogadzałam mrożoną herbatą, mrożonym arbuzem, mrożoną kawą, mrożonym..... że jestem kichająca i "pociągająca" Evil or Very Mad a na katar tylko jedno lekarstwo znam - trzeba go komuś sprzedać (no dzisiaj podrzucę go komu na plaży!) i będzie dobrze Wink

Miłego dnia... a z częścią do zobaczyska o 18.00 Super Partyman
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 9:04, 12 Lip 2010    Temat postu:

Dla mnie dzisiaj kawa może być tylko mrożona... Zapraszam!

Powrót do góry
Zobacz profil autora
INA
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chełmża k/ Torunia

PostWysłany: Pon 10:05, 12 Lip 2010    Temat postu:

Wermont napisał:
ginger napisał:
Ja właśnie wróciłam z plaży.... byłam przypomnieć sobie (po kilku latach!) czemu ja tego miejsca tak bardzo unikam w sezonie - no i już wiem
- dzikie tłumy, ręcznik przy ręczniku...
- szalejące dźwięki (dzisiaj były jeszcze jakieś atrakcje dodatkowe, wrrr...)
- wrzeszczące i sypiące piachem dzieci - WSZĘDZIE!!!
- ani jednego psa
Ja zdecydowanie wolę ciszę, spokój, leżaczek i trawę pod nogami (kurde to chyba starość, a nie tylko moje kłopoty z kolanem Confused )


dlatego należy jeździć na Stogi albo do Sobieszewa, tam unikasz takich atrakcji Wink

Potwierdzam Cool Sobieszewo Very Happy i na dodatek duuuużo psów Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Pon 10:16, 12 Lip 2010    Temat postu:

Witajcie, upał trwa, wentylator dmucha, da się wytrzymać Very Happy

A mnie się głowonóg i szaleństwo na jego punkcie podoba Laughing Przecież cały ten sport to zabawa, i ośmiornica w roli proroka świetnie się w tę zabawę wpisuje, jak wuwuzele Wink

Dzisiaj rano w radio zastanawiali się jakie zwierzątko mogłoby zostać prorokiem na Euro 2012... Najbardziej podobał mi się pomysł z bobrem, powiesi się flagi na masztach i który maszt zostanie ścięty ta drużyna przegra. A polska flaga zawiśnie na metalowym maszcie Very Happy
Powrót do góry
falka
Zaangażowany


Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 10:19, 12 Lip 2010    Temat postu:

Hanik ja też kiedyś stosowałam mokre... ale nie prześcieradło, a ręczniki, bo one grubsze wolniej schły Very Happy
To było w moje eeee... dawno temu urodziny Wink - byłam na obozie gdzieś nad morzem. Upał był niemiłosierny a nasz [nie skomentuję bo byłyby brzydkie słowa Guy with axe ] kierownik obozu nie zezwalał na pozostawanie w ośrodku NieOK więc mimo oparzeń słonecznych musiałam Shocked iść na plażę. Wyobrażacie sobie?! Totalny absurd!! Pamiętam, że potem nawet jak słońce już zachodziło i ostatnie promyczki przebijały między krzaczorami to potrafiłam syczeć, że piecze! W jakiejś aptece jak mnie zobaczyli to chcieli pogotowie wzywać. Dopiero wtedy typ odpuścił i pozwolił zostawać mi i innym, którym filtry 50 nie pomagały odpowiednio... Masakra to była nie obóz. A czasy jeszcze niestety takie, że nie bardzo było jak walczyć o swoje NieOK
No ale patent z ręcznikami wtedy opanowałam, oparzenia zwalczyłam, a jak wróciłam do domu... to mnie mama na dworcu minęła!!!! Rolling Eyes nie poznała... tego ubrązowionego stwora z białymi włosami...
Very Happy to były czasy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 3468, 3469, 3470 ... 4004, 4005, 4006  Następny
Strona 3469 z 4006

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island