Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 8:00, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Witajcie
Pogoda piękna choc u nas nadal sucho
Hanik, albo ta siatka albo skontaktuj się ze sklepem z wikliną i tam sobie zamów górę do koszyka U nas taki sklepik był w rynku, handlowali tylko wikliną więc mieli kontakty z ludźmi wyplatajacymi wiklinowe cudeńka.
Miłego dnia zyczę!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 8:10, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Wind
Z Figlosławem jest ten problem, że on nie lubi w niczym podróżować...
Ani w samochodzie, ani w pociągu, ani środkami miejskiej komunikacji, ani na rowerze... Ja już stawałam na głowie, żeby mu pokazać, że podróżowanie w jakikolwiek sposób nie jest złe. On już raczej jest niereformowalny. Za to uwielbia biegać przy rowerze.
Przyczepkę i tak przyjął najlepiej ze wszystkich środków transportu i wydawało się, że jest już ok po przyzwyczajaniu psa i takich tam... A tutaj nagle Figlusio ni z tego ni z owego, kiedy mi się wydawało, że już oswojony zrobił numer i wyskok prosto na koło na krótkiej smyczy i szelkach. Może gdyby smycz była dłuższa to by nie doszło do tego, a tak to pies zawisł.
Jak ma się psa na kierownicy , to ma się z nim kontakt i to też inna bajka... Niestety mój pies to nie rozmiar na kierownice...
Nawet jak by stał się cud i oswoił by się z jeżdżeniem w koszu to i tak bym mu nie zaufala.. U mojego foksa wystarczy przefruwający ptaszek i ja się nawet nie zorientuję, że pies wyskoczył.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 8:13, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Witajcie
Pogoda piękna choc u nas nadal sucho
Hanik, albo ta siatka albo skontaktuj się ze sklepem z wikliną i tam sobie zamów górę do koszyka U nas taki sklepik był w rynku, handlowali tylko wikliną więc mieli kontakty z ludźmi wyplatajacymi wiklinowe cudeńka.
Miłego dnia zyczę! |
Znalazłam w szafie cieniutki golfik... Może spróbuję zrobić coś o czym mowiła Anisha... Najpierw i tak muszę najpierw skoczyć do castoramy, żeby kosz był stabilny na rowerze.
W zooplusie znalazlam taki kosz na rower dla większego psa... I mógłby być, ale w życiu nie dam 400 zł za kawalek wikliny
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 8:52, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
za oknem +25C a niebo cudne, mocno błękitne i te białe baranki, normalny landszafcik. Ale ja chyba wrócę jeszcze do łóżeczka.... to wstrętne suczydło mnie wywaliło
Hanik a może poszukaj jakiegoś małego warsztatu w okolicy, albo "złotej rączki" i pokaż zdjęcie ... i Ci taką "górę" zrobią
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 9:04, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Może rzeczywiście... przydałby się ktoś kto ma spawarkę
Poszukam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
coztego
Gość
|
Wysłany: Pon 9:05, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Witajcie
17 stopni padało całą noc, nareszcie się wyspałam
Szef na urlopie, mogę sobie trochę porządzić
Zaraz mnie szlag trafi, jakiś alarm wyje w pobliżu na tak wysokich tonach, że mózg świdruje
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 9:08, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | Witajcie
17 stopni padało całą noc, nareszcie się wyspałam
Szef na urlopie, mogę sobie trochę porządzić |
Witaj szefowa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 9:12, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | Może rzeczywiście... przydałby się ktoś kto ma spawarkę
Poszukam. |
Hanik, mam sąsiada na działce, taką złotą rączkę, ze spawarką , wszystko nam robi, więc może mogę jakoś pomóc?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 9:13, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
madziasto4 napisał: | Hanik napisał: | Może rzeczywiście... przydałby się ktoś kto ma spawarkę
Poszukam. |
Hanik, mam sąsiada na działce, taką złotą rączkę, ze spawarką , wszystko nam robi, więc może mogę jakoś pomóc?  |
A podpytałabyś go o coś takiego? Kurcze byłoby fajnie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 9:17, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | madziasto4 napisał: | Hanik napisał: | Może rzeczywiście... przydałby się ktoś kto ma spawarkę
Poszukam. |
Hanik, mam sąsiada na działce, taką złotą rączkę, ze spawarką , wszystko nam robi, więc może mogę jakoś pomóc?  |
A podpytałabyś go o coś takiego? Kurcze byłoby fajnie... |
Nie ma sprawy, ale bardzo Ci się spieszy?
Bo pewnie w weekend miałabym z nim kontakt.
Musiałabyć podać mi wymiary Twojego koszyka, i jaką wysokość miałoby mieć to metalowe zabezpieczenie na górę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 9:18, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
madziasto4 napisał: | Hanik napisał: | madziasto4 napisał: | Hanik napisał: | Może rzeczywiście... przydałby się ktoś kto ma spawarkę
Poszukam. |
Hanik, mam sąsiada na działce, taką złotą rączkę, ze spawarką , wszystko nam robi, więc może mogę jakoś pomóc?  |
A podpytałabyś go o coś takiego? Kurcze byłoby fajnie... |
Nie ma sprawy, ale bardzo Ci się spieszy?
Bo pewnie w weekend miałabym z nim kontakt.
Musiałabyć podać mi wymiary Twojego koszyka, i jaką wysokość miałoby mieć to metalowe zabezpieczenie na górę. |
Nie, spokojnie. dorażnie coś wymyślę. Dziś zmierzę koszyk i Ci podam wymiary na privka. Dzięki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
coztego
Gość
|
Wysłany: Pon 9:27, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Biedny Figiel, nawet nie wie co mu tu szykujecie
Jeszcze mi przyszło do głowy - może dałoby się dopasować do kosza górę jakiegoś kennelka? Albo po prostu klatkę przypiąć do bagażnika
Ostatnio zmieniony przez coztego dnia Pon 9:27, 19 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 9:54, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | Biedny Figiel, nawet nie wie co mu tu szykujecie
Jeszcze mi przyszło do głowy - może dałoby się dopasować do kosza górę jakiegoś kennelka? Albo po prostu klatkę przypiąć do bagażnika  |
Funduję psu następnego stresa... Ale nikt nie mówił, że będzie jemu u mnie latwo Zresztą sama radość spacerków i biegania w tym czasie przy rowerze zrównoważy mu te chwile stresu przeznaczone na odpoczynek
Ja mam stary popsuty kennelek materiałowy, ale niestety za duży... Już kombinowalam czy go jakoś nie obciąć .... Ale wtedy by nie trzymał fasonu
Znowu mała klatka mogłaby się okazać za mała na wysokość...
Koszyk mogę rozbudować w górę... I tak ten koszyk nie jest na tyle duży, żeby pies mógł tam leżeć. Może tylko siedzieć... Zresztą Figiel nigdy nie leży podczas podróży. Za domem miałam kiedyś sporo gratów łącznie ze starymi suszarkami do ubrań, ktróre miały fajne pręty, ale niestety zamowiliśmy kontener i wszystkiego się pozbyliśmy i nie mam z czego kombinować...
Ostatnio zmieniony przez Hanik dnia Pon 9:54, 19 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 12:47, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Hanik napisał: | Zresztą sama radość spacerków i biegania w tym czasie przy rowerze zrównoważy mu te chwile stresu przeznaczone na odpoczynek |
Zainspirowałaś mnie...
Postanowiłam właśnie kupić rower i nauczyć psa się z nim obchodzić . Chciałabym z nim jeździć głównie po leśnych drogach, no i tu potrzebna mi Wasza pomoc - jak to zrobić żeby pies, który nigdy przy rowerze nie biegał, nie zabił mnie, ani nie uszkodził siebie na takich wycieczkach? Luzem? Na smyczy? Na smyczy doczepianej do roweru?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42166
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 13:54, 19 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | 17 stopni padało całą noc, nareszcie się wyspałam
|
U nas 18 ºC. Przed chwilą wróciłem z aquaparku . Jest bosko
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|