|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42138
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
 Wysłany: Pon 16:11, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
| coztego napisał: | A świeżo skoszona trawka chyba coraz grubsza?  |
Pewno Regon ją za mało przegania   
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42138
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Pon 16:14, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
| Borsaf napisał: | a tu "stara"...jest ciut mniejsza i lżejsza
|
Ta "stara" jeszcze całkiem całkiem  . Bez problemu ją sprzedasz na Allegro
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 17:04, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Witajcie
falka tego zwyrodnialca to ja bym normalnie przymusowo.... żeby się takie paskudztwo nie rozmnażało 
Borsaf nie wiem czy na zimę, ale na wiosnę sprzedaż tą drugą kosiarkę bez problemu!
Poszłam z psami na spacerek a tu sąsiadka z małym szczeniorkiem też wyszła, tak małe czarne dzikuski szalały a potem jeszcze wspólnie wykopały dołek i zaczęły go pilnować, że były by chyba usnęły  więc każda swojego skarba pod pachę i do domu, gdzie oczywiście jedzonko i spanko
Ostatnio zmieniony przez Czarna dnia Pon 17:04, 11 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
jovanna
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1306
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Pon 19:45, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Widzieliscie ten filmik ?
Pokazuje pomoc zwierzetom poszkodowanym na Wegrzech wskutek wycieku toksycznych odpadow chemicznych
Okropny widok, wszystko w czerwonym szlamie 
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Pon 20:01, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
| Magicnesca napisał: | | zadziorny napisał: | | bos napisał: |  |
Ptica przeżyła?   |
Prędzej jestem ciekawa czy kot przeżył spotkanie z Jazonem |
hehehehehe .... i ptica i kot mają się dobrze .... myślę 
Ptica to wiem na pewno , bo mam ją pod bacznym okiem .....a rudzielec jest na razie z Justynką w Opolu .....i do nas zagląda od święta
chyba będzie robił magisterkę razem z Justynką
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Pon 20:08, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Eeech, ale przygoda!
Nocke będę miała z głowy...
Dzisiaj pieski biegały sobie po ogrodzie. My zajęte w ziemi. Sąsiadki, starsze panie, też cos w ogrodzie obok grzebały i, pech chciał, że blisko płotu.
Mają kota, Filutka. Kot kręcił sie na ich ogrodzie, nasze piesy na naszym i było by ok gdyby durnemu Filutowi nie przyszlo do głowy żeby przejśc pod plotem na naszą stronę. Regon i Max rzuciły sie pogonic kota 
Nawet sie specjalnie nie zdenerwowałam bo Regon pogoni ale nie zagryzie, a Max drugi taki i miał szmaciany kaganiec na pysku. Dwie przebieżki kotu zrobiły, pokulały go i tyle...tylko, że kot spanikował i wlazł na śliwkę, ktora jest dośc wysoka...na sama górę  Psy zamknęłyśmy, sąsiadki go wołały, a ten nic, siedzi na szczycie
Jeszcze pół godziny temu tam siedział. Gdyby nie zapowiadane minus dwa stopnie nad ranem to bym sie nie przejmowała goopim kociskiem, a tak, cały czas myślę, jakby mu pomóc zejśc???? Drabiny takiej wysokiej nie mam. Jedynie mozna go jakimś patykiem długim szturchnąć...może zejdzie??? Juz tam ok 2 godzin siedzi.
On z tych domowych kotów...może nie potrafi? Skacząc po gałęziach mógłby spokojnie zejść ale musi pogłówkować.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Pon 20:14, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
| Wermont napisał: | | hihihi, jak miło, bos wrócił i się w końcu odezwał |
....... a mnie jak miło :d nie masz pojęcia ..... już miałem sobie zanucić piosenkę:
..." Czy, mnie jeszcze pamiętasz ...."
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 20:17, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
|
Borsaf wezwij strażaków, oni pomagają w takich sytuacjach, tylko szczerze od razu wszystko wytłumacz przez tel., jak się w okolicy nic nie pali, to chyba Wam pomogą
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Pon 20:21, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
| goranik napisał: |
Bosiu to zycze zdrowka!!! Dziadu ty |
..... czego i Wam życzę ...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Pon 20:34, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
| Borsaf napisał: | ....... Regon i Max rzuciły sie pogonic kota
.......... Dwie przebieżki kotu zrobiły, pokulały go i tyle...tylko, że kot spanikował i wlazł na śliwkę, ktora jest dośc wysoka...na sama górę ...... sąsiadki go wołały, a ten nic, siedzi na szczycie
Jeszcze pół godziny temu tam siedział. Gdyby nie zapowiadane minus dwa stopnie nad ranem to bym sie nie przejmowała goopim kociskiem, a tak, cały czas myślę, jakby mu pomóc zejśc???? Drabiny takiej wysokiej nie mam. Jedynie mozna go jakimś patykiem długim szturchnąć...może zejdzie??? Juz tam ok 2 godzin siedzi........ |
.... musisz wyciąć drzewo .....i po kłopocie po co Ci na zimę śliwki
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
| Wysłany: Pon 20:37, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Uffff, kamien z serca. Byłam przed chwilą na ogrodzie i nie było Filuta na śliwce. Jeszcze do końca nie byłam przekonana czy gdzies nie przycupnął bo latarką świeciłam w ciemnościach ale sąsiadka zadzwoniła, że paskud już w domciu 
Mam nadzieję, że dostał nauczke i nie będzie przechodził jak psy sa na ogrodzie!
Śliwka uratowana!!!!
Straz i tak by nie wjechała z drabina na ogród
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Pon 20:39, 11 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 20:40, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
| Borsaf napisał: | Uffff, kamien z serca. Byłam przed chwilą na ogrodzie i nie było Filuta na śliwce.
...sąsiadka zadzwoniła, że paskud już w domciu |
Super wieści!!!
Ale z drugiej strony, co to za czasy, że sąsiadki zamiast gaworzyć "bez płot" to do siebie dzwonią
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magicnesca
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Urwiskowo
|
| Wysłany: Pon 20:56, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
| bos napisał: | | Wermont napisał: | | hihihi, jak miło, bos wrócił i się w końcu odezwał |
....... a mnie jak miło :d nie masz pojęcia ..... już miałem sobie zanucić piosenkę:
..." Czy, mnie jeszcze pamiętasz ...." |
niech lepiej najpierw Cię osobiście pozna , a potem będziesz mógł jej tak śpiewać
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
| Wysłany: Pon 21:16, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42138
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Pon 21:32, 11 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
| jovanna napisał: | Okropny widok, wszystko w czerwonym szlamie
[link widoczny dla zalogowanych] |
Straszne
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
