Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 16:03, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
madziasto4 napisał: | Witajcie poniedziałkowo.
Wróciłam właśnie od lekarza z kontroli z kolanem- i wsadzili mi całą nogę w gips na 3 tygodnie...
|
co to za uraz? moja Ania miała pierwsze rozp. postawione na wyrost; wizyta u dobrego ortopedy (bez nfz-oczywiście!) dała nam nadzieję na szybki powrót do formy (cena 60,- + 40 za usg stawu kol. + 250 za stabilizator, rehabilitacja we własnym zakresie---dr pokazał, co i jak +ceny lekówp/bólowych );Anusia planuje w najbliższy weekend pobuszować na desce na Wierchomli
Moje córcie już od wczoraj we własnych światach. Posprzątałam, w łazience zrobiła się przestrzeń ; poprałam...teraz jeszcze ktoś powinien wyjeść słodycze
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 16:17, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
kasiu tak, zastrzyki w brzuch.
Dziękuję Borsaf.
bogula napisał: |
co to za uraz? moja Ania miała pierwsze rozp. postawione na wyrost; wizyta u dobrego ortopedy (bez nfz-oczywiście!) dała nam nadzieję na szybki powrót do formy (cena 60,- + 40 za usg stawu kol. + 250 za stabilizator, rehabilitacja we własnym zakresie---dr pokazał, co i jak +ceny lekówp/bólowych );Anusia planuje w najbliższy weekend pobuszować na desce na Wierchomli
|
Dzień przed Wigilią wypadła mi rzepka w kolanie- ześlizgnęła mi się noga na tych śniegowych bruzdach, koleinach, kolano się wykręciło i poszła rzepka.
Nastawili mi nogę w karetce, do dziś wg zaleceń ze szpitala robiłam tylk okłady + bandaż elastyczny.
A dziś, po 11 dniach poszłam na kontrolę i w końcu ortopeda zdecydował, że założy mi gips (jakby nie mogli w szpitalu od razu tego zrobić- a tak to w sumie mam 11 dni w łeb- stracone)
Zupełnie się nie spodziewałam. Raczej o stabilizatorze myślałam.
A u Was co to był za uraz, też rzepka?? Bo brzmi podobnie.
Powiedział, że jak będzie wypadać (a jest prawdopodobieństwo), to trzeba będzie operować
Chciałam usg też zrobić, ale myślałam, że skierowanie potrzebne, a dziś mi lekarz mówi, że usg to się we własnym zakresie robi.
No to teraz już sobie nie zrobię, jak mam gips.
Właśnie mi znajome piszą, żeby iść jeszcze do innego ortopedy. Że ten gips to wcale taki fajny nie jest.
Chyba umówię się w tym tygodniu prywatnie. Może rzeczywiście lepszym rozwiązaniem byłoby założenie ortezy, a nie gipsu.
I tym samym szybciej rehabilitację zacząć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 16:33, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
madziasto4 --- radzę do doświadczonego i wypozonego w sprzęt dgn, np.usg sie udać ; najpierw dgz potem leczenie! Ania ma ortezę:
długa szyna typu otwartego wyposażona w dwuosiowe szyny z regulacją kąta zgiecia i wyprostu co 20 stopni oraz mechanizm zebatkowy; wyrób med.I klasy
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pon 16:39, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Madzia, moja córka w sierpniu tez skręciła sobie kolano, w szpitalu wykonali RTG, stwierdzili,że kości całe a reszta do diagnozowania za 10-14 dni ( ??) no i włozyli nogę w gips . Poniewaz był to poczatek weekendu, poczekalismy 3 dni,potem ortopeda zdjął gips, kazał wykonac USG kolana ( 150 zł ) i natychmiast, zamiast gipsu, założyć ortezę firmy STANLEY, tzw zegarową, z ustawialnym kątem zgięcia kolana i ew. ruchu w stawie. Usg wykazało uszkodzenie więzadła pobocznego, poluzowanie rzepki ( ponoć wyskoczyła i wskoczyła na miejsce), krwiak w kolanie, jakiś luzny odrpysk kostno-chrzęstny, słowem niezłą kaszanę. Były podejrzenia,że konieczna będzie artroskopia stawu,ale kolejny ortopeda zalecił leczenie zachowawcze, zlecił wykonanie na cito rezonansu magnetycznego a jednocześnie bardzo stanowczo kazał rehabilitować nogę. No i obyło sie bez operacji, Agatix już prawie wróciła do sprawności. Ale wszystcy mówili nam jedno-orteza jest lepsza niż gips..
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 16:58, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi. To są dla mnie cenne informacje.
Mam już na oku prywatnego lekarza w Gdyni.
Prywatna przychodnia, lekarz, który jest m.in. klubowym lekarzem sportowców- to wg dobrze wróży chyba? Jednak sportowcy częściej ulegają kontuzjom i wyjątkowo sprawnie musi przebiegać rekonwalescencja.
Usg na miejscu.
RTG robili mi w szpitalu te 11 dni temu. Nie wykazało zmian kostnych, staw w porządku, więzadła ponoć też.
(nie wiadomo jak krzyżowe)
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 16:58, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Małysz drugi, a Justyna walczy na tvp2 !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pon 17:49, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Magda, sprawdziłam, Agata ma ortezę STANLEY REH, zobacz ją [link widoczny dla zalogowanych]. A na RTg widac tylko urazy kości, żeby więzadła zdiagnozowac, konieczne jest dobre USG albo RM Te ortezy sa fajne z kilku względów-nie tylko jest dostę do kolana w celach diagnostycznych,ale można wczesnie zacząc rehabilitację, a to bardzo, bardzo ważne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 19:32, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
A gdzie to można kupić??
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 20:03, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Madziasto4 współczuwam bardzo
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pon 20:22, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ewooosiek napisał: | A gdzie to można kupić?? |
Dałam link do specjalistycznego sklepu, w części "kontakt" jest link do sklepu internetowego, telefony itd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Pon 20:37, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: |
Hanik, smutno mi, że koteczek nie przeżył
[']['][']
A jak sąsiedzi? Duże mają straty? Gdzie się podziali?[ |
Są siedzi pewnie do rodziny pojechali. Dziś widzialam kręcących się koło domu.Pół dachu zupełnie spalone mają, nie mówiąc już o środku. Wygląda na to, że pożar wybuchł w górze domu. Widać,ż e ogień nie dostał się na dół... Choć woda lejąca się obficie pewnie tak...
Ja dziś pierwszy dzień w robocie... Strasznie mi się nie chce nic robić... To był taki błogi tydzień
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pon 20:58, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Cholerny kurdupel znowu zgubił piłkę Co za beznadziejny pies Nowa piłeczka I w dodatku zamiast jej szukać, darł się na mnie jak głupi
Po powrocie ze spaceru zabezpieczyłam piłeczki na zaś, dowiązując do nich skarpetki, mam nadzieję, że będą działały
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelynka
Zaangażowany
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 2460
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wto 0:28, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Madziasto gips to faktycznie już przeżytek jest, teraz nawet na złamania zakłada się szynę tyle że to kosztuje. Mój narzeczony jest po operacji rekonstrukcji kolana, uszkodzona rzepka i więzadła i też ma ortezę, podobną do tej co pokazała Bogula. Też proponuję iść prywatnie ;/ kolano to kolano, jak Ci zmaszczą to przekichane.
Znajomy, syn lekarki rodzinnej miał robioną rzepkę przez nfz bo mamusia załatwiła szybki termin....i co....spierniczyli mu kolano, czeka na 3 operację już w prywatnej klinice. To oczywiście nie jest reguła ale można różnie trafić.
Daleko mieszkasz ode mnie bo bym Ci poleciła naszą przychodnię prywatną gdzie sportowcy przyjeżdzają. Operacja rzepki 5 tysiaków tam kosztuje, ale na Twoim miejscu wzięłabym się za właściciela chodnika po którym szłaś i skręciłaś nogę. Niech się zajmie tym jakaś firma co ściąga odszkodowania, zadzwoń i zapytaj jak to jest z takim wypadkiem na chodniku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 11:33, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Witajcie
Zaćmienie słonka to jednak nie powód, żeby kawusi nie wypić
Miłego dnia życzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziasto4
Weteran
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 2838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 13:09, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Evelynka nie, odszkodowanie nie, bo ja nie szłam chodnikiem i..no już nie ważne. Stało się i nie ma co wracać do tego, trzeba raczej myślec co dalej robić z nogą
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|