Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:25, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wierzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Śro 23:04, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Śro 23:23, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
jednak trudno wstrzymać się od wpisu i wyrażenia swoich emocji
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 23:40, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
ela napisał: | jednak trudno wstrzymać się od wpisu i wyrażenia swoich emocji |
elu, ja myślę, że tutaj, w kawiarence, nic nie stoi na przeszkodzie żeby napisać co się czuje... Galeria to strefa bardzo prywatna, ewentualne maile, PW, sms-y czy telefony też wchodzą w tę strefę, ale przecież nikt nikomu nie zabrania wyrażenia żalu i bólu po śmierci Ludwika tutaj, w miejscu ogólnodostępnym dla wszystkich ...
Ja jestem totalnie ogłuszona, nie mogę uwierzyć i chyba nawet nie chcę - po prostu smutno mi straszliwie i źle, tym bardziej, że zdaję sobie sprawę, że u Asi te uczucia są po stokroć silniejsze, a nie można jej pomóc...
Ludwiczku, nikt z nas Cię nigdy nie zapomni... ['] ['] [']
Asiu, przytulam Cię mocno do serducha...
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 23:44, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie znałam ani Asi ani Ludwika osobiście, ale ta wiadomość spowodowała ścisk w żołądku.... Bardzo, bardzo mi przykro [*]
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 23:51, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
szok... trudno uwierzyć...i tak bardzo współczuję Asi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Śro 23:53, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | ela napisał: | jednak trudno wstrzymać się od wpisu i wyrażenia swoich emocji |
elu, ja myślę, że tutaj, w kawiarence, nic nie stoi na przeszkodzie żeby napisać co się czuje...
Ludwiczku, nikt z nas Cię nigdy nie zapomni... ['] ['] [']
Asiu, przytulam Cię mocno do serducha...
|
pewnie masz racje ...
chciała bym uszanować wole Zach ...
ale również pragnę wyrazić swój żal ...{"}{"}{"}
bardzo mi mi smutno tego wieczora
to był idealny duet
|
|
Powrót do góry |
|
|
ibolya
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Czw 0:43, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Strasznie mi smutno.
[']['][']
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 7:16, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Dopiero przeczytałam i nie mogę uwierzyć... Byłam jedną z pierwszych osób z forum, które poznały Ludwinia osobiście i niemal przez sześć lat śledziłam jego rozwój, przygody, sukcesy.
I chociaż nie wszystko komentowałam, to byłam na bieżąco na tyle, na ile Aśka pisała.
Byłam ogromnie dumna z Ludwińskiego, z Asi, cieszyłam się tą magią, jaka między nimi była. Bardzo, bardzo ich podziwiałam. Nie znałam i nie znam tak zakochanego w sobie duetu (nie wyłączając mnie samej, chociaż kocham Deryśka ponad życie).
To niesprawiedliwe! Mały pajęczak pokonał tak dużego psa... Niczym Dawid Goliata... I to TAKIEGO psa!
Przypuszczam, że to był mazurski kleszcz. U nas są mniej zjadliwe. Na razie. Niedawno wyciągnęłam kleszcza Luśce, wet wyciągnął z Teodora 4. Na szczęście obyło się bez konsekwencji.
Nie potrafię się z tym pogodzić. Nie umiem. I nie potrafię wyrazić tego co czuję, tego ogromnego bólu i żalu... Płaczę po Ludwiniu jak po Beruszku...
Bardzo, bardzo współczuję Asi. Nie potrafię wyrazić jak bardzo. Nie umiem się pozbierać po tej wiadomości. A ta fotka z zachodem słońca nabrała całkiem nowego wyrazu...
Biegaj Ludwiniu po Niebieskich Łąkach za frizbem, za piłeczką. Miałeś bardzo fajne życie, choć tak krótkie... Bardzo wiele osiągnęliście z Pańcią, a to dopiero był początek... Tak wiele było jeszcze przed Wami...
[']['][']
Na tej fotce - mojej ulubionej, sprzed 5,5 roku - oba nasze chłopaki wyglądali jak bracia bliźniacy...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 7:44, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wiedziałam jeszcze o istnieniu terierkowa jak przeczytałam w prasie o Ludwisiu. Podziwiałam ten duet i z wielką przyjemnością oglądałam ich zdjęcia i dopingowałam w tym co razem robią.
Popłakałam się strasznie ... [*]
A wet ostrzegał mnie przed kleszczami z okolic Mazur, Warszawy i ogólnie wschodniej części kraju. Niedawno nawet wysyłam próbki naszych Kołobrzeskich kleszczy na badania do Warszawy. Będą robić porównania i szukać jakiś rozwiązań ponieważ sytuacja z roku na rok jest coraz gorsza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 8:19, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
[*]
Ja wczoraj po tej wiadomości nie mogłam dojść do siebie.. Zresztą nadal nie mogę i ryczeć mi się chce... Jest mi bardzo smutno, że los potrafi być tak okrutny....
|
|
Powrót do góry |
|
|
maddy
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 8:36, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
mnie dosłownie ścięło jak się dowiedziałam, aż w pierwszej chwili nie dotarło do mnie, o którego psa chodzi, bo mi się to tak mało prawdopodobne wydawało
jeszcze pooglądałam galerię wieczorem i się zryczałam od tego wszystkiego, nawet sobie nie umiem wyobrazić, co Asia musi przeżywać teraz. strasznie Jej współczuję
(*)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wojtek
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 9:29, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nasze erdele to twarde i mocne psy.
Tak twarde, że tak trudno u nich wykryć wczesne stadium choroby...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:38, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Asiu bardzo, bardzo Tobie i Łukaszowi współczuję...
LL [']['][']
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:44, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Flaire napisz coś więcej, oczywiście jeśli wiesz - to był JEDEN kleszcz??? czy więcej ??? "anty kleszcze" nie zadziałały???
Jestem tak zszokowana i przerażona, że moje futra dzisiaj załatwiały się praktycznie na ścieżce...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|