Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aga_ostaszewska
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 8:25, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
zadziorku: To ja poprosze zestawik... najpierw kawka, nastepnie herbatka!
Ali: Deryl jest rewelacyjny!
Dzis ledwo widze na oczy, bo opijalam nowa lodoweczke Opijalam to za duzo powiedziane (2 piwka po 0,33), a jednak dzis mam KACA Ratujcie!
Lodoweczke mam przesliczna! Teraz juz na 100% caly sprzet RTV - AGD bede kupowala wylacznie przez net. Na samej lodowce zaoszczedzilam jakies 600 zl w porownaniu z cena w sklepie "normalnym". Osobiscie polecam [link widoczny dla zalogowanych] Lodoweczka zamowiona we wtorek, w srode telefon od pani z informacja o dostawie, w czwartek dostawa
Udanego dnia Terieromaniacy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 8:29, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
aga_o, no to jak jest już gdzie schłodzić browar, to kiedy parapetówa? (Tylko nie w przyszłym tygodniu, bo będę na obozie...)
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga_ostaszewska
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 8:35, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | aga_o, no to jak jest już gdzie schłodzić browar, to kiedy parapetówa? (Tylko nie w przyszłym tygodniu, bo będę na obozie...) |
Na parapetowke to bedzie trzeba jeszcze poczekac. Niestety Pan Szafa spoznia sie z montowaniem szafy, wiec cale mieszkanie zawalone jest workami i kartonami Jak tylko "obrobie sie" odrobinke z balaganem, to... jakas parapetowka i chrzciny mieszkanka musza sie odbyc!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rapidka
Dołączył: 04 Lip 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań/Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 8:52, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
aga_ostaszewska napisał: |
No to ja mam dokladnie to samo... i licze kazda zlotowke Niestety i tak nie starczy nawet na wszystkie podstawowe rzeczy
Ali: Kochana, dziekuje! Rzeczywiscie dobrze byc razem na swoim, ale... mnie te kartony i wydatki wykoncza |
no dlatego my wiele rzeczy robimy sami włącznie z wycinamiem blatu pod płytę gazową, nie wzystko co prawda wychodzi prosto ale co tam to super sprawa robic cos po swojemu nawet jesli jest to dalekie od ideału w przyszłym miesiacu chcemy robic drzwi do szafy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 8:54, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
aga_ostaszewska napisał: | Jak tylko "obrobie sie" odrobinke z balaganem, to... jakas parapetowka i chrzciny mieszkanka musza sie odbyc! | aga_o, jak sama nazwa wskazuje, parapetówa odbywa się, gdy w mieszkanku są parapety - nie czeka na szafy. Ponieważ mamy upały, to można było zrobić wyjątek i poczekać na lodówkę - w końcu browar gdzieś trzeba schłodzić - ale czekanie na szafy zaprzecza idei parapetówy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pią 9:54, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
aga_o
gratuluję lodóweczki!
A ja poproszę mocną kawę.. mam za sobą bezsenną noc.. mój chory psychicznie pies mi taką zafundował.. wczoraj został tylko na chwilkę w samochodzie koleżanki, przez tę chwilkę przekopał się do pudełka, w którym było pół kilo parówek. Zjadł wszystko z foliami..
Całą noc patrzałam czy już może mu się jelita skręcają.. Ale póki co wszystko w normie, a pies tryska energią..
A ja ostatnimi czasy coraz częściej mam ochotę go
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 10:12, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
zach napisał: | Całą noc patrzałam czy już może mu się jelita skręcają.. | Skręcić to mu się od tego nie skręcą... Ale mogą się zablokować - choć folie miękkie, więc to raczej mało prawdopodobne. Albo te folie mogą się w żołądku odłożyć i sobie tam leżeć...
Ja bym mu pewnie dała kapusty kiszonej - sporo - mając nadzieję, że folie owiną się w tę kapustę i to je popcha przez jelita...
P.S. już widzę zach, jak się przekopuje przez kupy Ludwińskiego, odliczając te folie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pią 10:13, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | To Ty masz dziecko . |
Pożyczyłam sobie
Strasznie fajny jest ten mój "Maciek", czy "Maciek" to dobre imię dla psa? Nawet rodzicom zrobiło się go żal i już nie smędzą o schronisku, tylko opowiadają, że "biedaka pewnie ktoś porzucił..." Kot już fuka na niego mniej intensywnie, nawet podchodzi tak, jakby chciała się zaprzyjaźnić, ale Maciek się jej boi i trochę powarkuje, muszę nad nim co nieco popracować
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 10:18, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Qrcze, coztego, Ty się ztrasznie zapsiona (a właściwie, zazwierzęcona) robisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pią 10:26, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | P.S. już widzę zach, jak się przekopuje przez kupy Ludwińskiego, odliczając te folie... |
No fajne to nowe hobby.. na razie przekopane na koncie mam dwie.. ale folii zero..
coztego napisał: | Strasznie fajny jest ten mój "Maciek", czy "Maciek" to dobre imię dla psa? |
Wszystkie Maćki są fajne
Maciek to moje absolutnie ulubione imię. Nazwałam tak mojego brata i jest fajowy. Do psa pasuje - od razu słychać wtedy, że fajny nawet jeśli się go nie widziało..
coztego
a ty wiesz, że mi się śniłaś wczoraj
Mieszkałyśmy w jednej kamienicy, a ja polowałam by Cię spotkać. W końcu mi się udało i powiedziałam wtedy "Wiesz wydawało mi się, że Kreska to większa jest". No i się obudziłam
Kto się zna na snach? Co to znaczy jak się coztego przyśni?
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Pią 10:27, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
aga - mam nadzieję, że wirtualną parapertówa też będzie i jeszcze starczy Ci zdrowia
Proszę trzymajcie kciuki za naszą Wiki, dziś ma zabieg..
Gdy byliśmu na działeczce w poniedziałek - Wiki po jednym ze spacerków zaczęła kuleć - sprawdzałam łapkę niby ok żadego zwichnięcia niby nie było - ale coś pod łapką mnie zaniepokoiło - rana? w sumie nie było widać? jednak uparty osiołek nie dał sobie tego dotknąc- kazałam mamie wymoczyć w szarym mydle, zdezynfek i posmarować maścią, w czwartek przestała kuleć -- za to na łapce zrobił się ogromny ropień i to oczywiście szybko do weta ponoć mogło coś wejśc igła z drzewa a nawet żdzbło trawy i
dziś ma to łyżeczkowane -- w tej chwili leży na stole--- nigdy w swoim 13 letnim życiu nie miała - narkozy : denerwyjemy się troszkę wszyscy
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pią 10:32, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
zach napisał: |
Kto się zna na snach? Co to znaczy jak się coztego przyśni? |
Może zagraj w totka, na wszelki wypadek, jakby to miało zwiastować wygraną
INA
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Pią 10:36, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
coztego - Maciuś - to znaczy słodziak - moze być
zach
Jeśli się przyśni coztego - to może znaczyć że w Twoja rodzina może się powiększyć o następnego zwierzaka
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Pią 10:39, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
cholera znowu muli terierkowo mam problem żeby coś wysłać
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pią 10:49, 20 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
INA napisał: | cholera znowu muli terierkowo mam problem żeby coś wysłać |
U mnie śmiga, może Twój net muli?
Cytat: | zach
Jeśli się przyśni coztego - to może znaczyć że w Twoja rodzina może się powiększyć o następnego zwierzaka |
zach przepraszam, przyśniłam Ci nie umyślnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|