Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Kawiarenka pod czapraczkiem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 541, 542, 543 ... 4004, 4005, 4006  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magicnesca
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Urwiskowo

PostWysłany: Czw 20:05, 26 Lip 2007    Temat postu:

Fuka mogę o coś spytać??? ............... czy mieszkasz blisko ulicy Chopina.
Ja Wrocławia za bardzo nie znam mimo ,że tam mieszka moja rodzinka,ale jak piszesz o parku to kojarzy mi się z "morskim Okiem " Very Happy

Fuka nie przejmuj się ,nikt Ciebie nie zrozumie póki sam tego nie przeżyje.
Jak to się mówi "punkt widzenia zależy od siedzenia".
Mam sporą gromadkę i różne historie nas ciągle spotykają ,jedynie ciągle ostatnio powtarzam ,że cieszę się ,że moje westie się zeszkociły i mam super atmosferę na podwórku a bywało różnie zwłaszcza jak westie stawiały się do rottwelerów Guy with axe .
Ale wszystko było do opanowania i bardzo wiele człowiek się dzięki temu nauczył.A przy jednym psie było by nudno tym bardziej że każdy pies to inny charakter nawet w tej samie rasie a co dopiero w różnych rasach , temperamentach. Twisted Evil
Jedynie co z własnego doświadczenia wiem jedno lepiej sprawdzaja się tabliczki na obrożach niż zawieszki bo nawet te najlepsze i najdroższe nie zdały egzaminu z moimi petitemi w lesie:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fuka
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 20:29, 26 Lip 2007    Temat postu:

Magicnesca, dzieki za dobre slowo Tak - to wlasnie moja okolica. A moje psy - wioda szczesliwe zycie, nie siedza w kojcach, ogladaja swiat, spedzaja czas ze mna, a ja dbam o to zeby sie nie nudzily. Jedyne czego żaluje - to to, ze nie umiem wygospodarowac dla nich wiecej czasu, po to zeby cos wiecej z nimi porobic..


A w sumie faktycznie - moglabym pojsc na latwizne - mam wielki ogrod - porobic kojczyki, siedzialyby caly dzien na wybiegach, miejsca duzo - mialyby duzy fajny teren. Zamiast zastanawiac sie kto si z kim lubi, kto z kim o co sie kłoci i dlaczego - podzielilabym je wg plci - nikt by zlego slowa nie powiedzial. Wszyscy by chwalili jak mam fajnie zorganizowane zycie psow. Nie zastanawialabym sie komu powierzyc opieke nad nimi na czas moich wyjazdow - kazdy glupi by sobie poradzil. Dac świeżą wode, posprzatac kupy, moze ewentualnie zamknac do domu na noc i wypuscic rano.. Nie mialabym za duzo do opowiadania - kazdy ich dzien niczym by sie nie roznil od drugiego.

Ja nawet mam jeden kojec - zrobilam wybieg dla Robbiego - to wlasnie z niego uciekl mojemu tacie. Przegryzł szczebelki w furtce. Dlatego nie mial obrozy - nie byla mu tam do niczego potrzebna. Bogiem a prawda - tak czy owak -do niczego by sie mu nie przydala - bo z tego co mowili ludzie, ktorzy go spotkali podczas wloczegi - nie dal sie dotknac ani do siebie zblizyc.. Nie wiem jak zdalnie mozna przeczytac adresowke.. Ale mniejsza z tym - Robbie ma piekny wybieg, furtke z nowymi szczebelkami, dodatkowo wzmocniona metalowa siatka. Juz nie ucieka. Spi w zamykanej na klucz komorce. Zamykam go tam tez wtedy - kiedy wypuszczam pozostale psy do ogrodu - super bezpiecznie, tylko nudno jak cholera... I pewnie dlatego spedzam z nim kazda wolna chwile, laze na spacery, albo po prostu siedze z nim razem z sukami. Albo biore na troche na gore do domu - do łazienki. Ostatnio siedzial ze mna jak sie kąpałam.


Ostatnio zmieniony przez fuka dnia Czw 20:45, 26 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bos
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wodzisław Sl

PostWysłany: Czw 20:32, 26 Lip 2007    Temat postu:

kliwia napisał:
oooo BOS wybierasz sie w moje miejsca urlopowe.
Karwia , Ostrowo sa mi niezle znane.
Szczegolnie po zgubieniu obroczki w pasie lesnej drogi do morza.
Dwa dni przekopywalismy, dziecinnymi grabkami 2 x 2 m kw piachu i .....nic ...jak kamien w wode !

A rok pozniej TZ na plazy w Karwii podczas wieczornej kopieli,
utopil w piachu klucze od samochodu.O swicie przekopal plaze i mial wiecej szczescia, mielismy czym wrocic do Wawy.



Justynka w Kolonii Ostrowo w morzu zgubiła pamiątkowy medalik po mojej mamie, a raczej to jej go Jazon zerwał z szyi gdy wyczyniali w wodzie.....


a nasze wejście na plażę w Kolonii Ostrowo to nr. 29
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aluzja
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:37, 26 Lip 2007    Temat postu:

jak zwykle dostaje sie tylko mnie.No wiec niech bedzie.
Szkoda ,ze jednak Fuko nie dotyczalas moich postow do konca.
Jednak mimo wszystko uwazam ,ze dyskusje nalezy zamknac...tym bardziej ,ze wiekszosc z nas naprawde przezywala zaginiecie Robbiego stad ta nerwowosc i chuchanie na zimne.Szkoda ,ze Fuko nie odebralas raczej calej dyskusji jako wyrazu naszej sympatii do Ciebie i troski -gdyby nam bylo wsio rawnno...byloby typowo forumowo-hihi haha super slicznie ....pomysl o tym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Czw 20:39, 26 Lip 2007    Temat postu:

Heyka Smile

Ciekawe tematy poruszacie, ale ja dzisiaj bezczelnie uprawię prywatę, tym bardziej, że znowu jestem w niedoczasie NieOK

Idę na wychowanie z moim problemem, bardzo proszę, chodźcie tam, może mi coś doradzicie.

Aaaa, przekazuję Wam serdeczne pozdrowienia od Hanik i Flaire z obozu agility. Dziewczyny zadowolone, piesy również Smile


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 20:52, 26 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Magicnesca
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Urwiskowo

PostWysłany: Czw 20:41, 26 Lip 2007    Temat postu:

O jak fajnie ,znam właśnie tą ulicę i ten park oraz na Krzykach ulicę Wiosenną ( tam mieszka moja rodzinka:)
A ja poprostu Ciebie rozumiem bo sama mam od lat 1990-tych zawsze sporą gromadkę ale ja bardzo lubię wyzwania ,hodowlane, wystawowe i ....wychowawcze .
Z doświadczenia wiem jedno ,że gdybym wcześniej nie miała gromadki rottweilerów i przechodziła z nimi szkolenia , PT, IPO
( był okres ,że było ich 7 i Crying or Very sad został tylko się jeden 13-latek , ale jest nadzieja na nową domowniczkę w postaci małej rottweilerki jeszcze w tym roku)
nie umiałabym chyba zapanować na terrierami ,trzeba naprawdę dużego doświadczenia i umiejętności w wychowywaniu gromadki terrierów i to samców.To chyba tylko się udaję przy szkotach Very Happy przynajmniej u nas Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magicnesca
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Urwiskowo

PostWysłany: Czw 20:45, 26 Lip 2007    Temat postu:

Coś na ten temat może powiedzieć Aluzja .
Tam to jest gromadka terrierów i napewno nie jest nudno Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magicnesca
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Urwiskowo

PostWysłany: Czw 20:49, 26 Lip 2007    Temat postu:

Ali napisał:
Heyka Smile

Ciekawe tematy poruszacie, ale ja dzisiaj bezczelnie uprawię prywatę, tym bardziej, że znowu jestem w niedoczasie NieOK

Idę na wychowanie z moim problemem, bardzo proszę, chodźcie tam, może mi coś doradzicie.

Aaaa, przekazuję Wam serdeczne pozdrowienia od [Hanik i Flaire z obozu agility. Dziewczyny zadowolone, piesy również Smile


Wiecie co zazdroszczę Wam umiejętności w agility z waszymi psami ,ta dziedzina to dla mnie "biała kartka" ,zero umiejętności ,
ale u nas nie ma takich szkoleniowych możliwości czego ogromnie żałuję NieOK Crying or Very sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ela
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kłodzko

PostWysłany: Czw 21:00, 26 Lip 2007    Temat postu:

u mnie też buuuu....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Czw 21:12, 26 Lip 2007    Temat postu:

Anisha, po Maćka żaden właściciel się nie zgłosił, więc szukam mu nowego domu, ale nie wiem czy znajdę... wiesz jak trudno znaleźć dom dla psa...

Właśnie wróciłam ze spaceru smyczowego z moim stadkiem Wink Chodzą diabły jakby całe życie chodziły razem, elegancko jedno przy drugim, żadnej szarpaniny, szaleństw, czy agresji Shocked A Mackowi chyba dał się we znaki spacer w tempie Kreski, po raz pierwszy wygląda na zmęczonego i śpi jak zabity Very Happy

Wczoraj poznałam pszczelarza od którego mój ojciec kupił ostatnio miód. Facet opowiadał o pszczołach z taką pasją, miłością, szacunkiem... Fascynujące to jest. Proponował mi też w darze dwie pszczele rodziny, jeśli zainteresuję się pszczelarstwem. A w przyszłości odziedziczyłabym po nim całą pasiekę, bo szuka kogoś, komu mógłby to zostawić, kto będzie kontynuował jego dzieło, kiedy go zabraknie, a w rodzinie nie ma chętnych... Sam też w ten sposób zaczynał i właśnie od znajomego, który go w to wciągnął, dostał pasiekę w spadku... Gdyby nie to, że boję się owadów i mam skłonności do uczuleń, na wiosnę miałabym ule... Rolling Eyes
Wink
Powrót do góry
Magicnesca
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Urwiskowo

PostWysłany: Czw 21:16, 26 Lip 2007    Temat postu:

Coztego to powiedz mu ,że też podzielisz się swoją pasja ,czyli Maćkiem Very Happy
A propo pasji ,właśnie jedna z małych petitek tak dostała na imię PASJA:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fuka
Weteran


Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 21:23, 26 Lip 2007    Temat postu:

A ja własnie odkryłam, ze cały dzien jestem na czczo, zapomnialam o jedzeniu Rolling Eyes Łeb mi peka i dopiero to mi pomoglo odkryc, ze nic nie jadlam, za to pale jak smok Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Czw 21:32, 26 Lip 2007    Temat postu:

fuka napisał:
A ja własnie odkryłam, ze cały dzien jestem na czczo, zapomnialam o jedzeniu Rolling Eyes Łeb mi peka i dopiero to mi pomoglo odkryc, ze nic nie jadlam, za to pale jak smok Sad

fuka, Ty kiedyś źle skończysz... Wink

Magicnesca, to jest myśl! Smile Obawaim się tylko, że Maciuś przetrzebiłby pszczele stado, bo na muchy poluje z dużym zaangażowaniem Wink
Powrót do góry
rita
Moderator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: LODZ

PostWysłany: Czw 21:36, 26 Lip 2007    Temat postu:

coztego napisał:
Anisha, po Maćka żaden właściciel się nie zgłosił, więc szukam mu nowego domu, ale nie wiem czy znajdę... wiesz jak trudno znaleźć dom dla psa...
)

Tia Cool Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magicnesca
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3516
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Urwiskowo

PostWysłany: Czw 21:37, 26 Lip 2007    Temat postu:

coztego napisał:
fuka napisał:
A ja własnie odkryłam, ze cały dzien jestem na czczo, zapomnialam o jedzeniu Rolling Eyes Łeb mi peka i dopiero to mi pomoglo odkryc, ze nic nie jadlam, za to pale jak smok Sad

fuka, Ty kiedyś źle skończysz... Wink

Magicnesca, to jest myśl! Smile Obawaim się tylko, że Maciuś przetrzebiłby pszczele stado, bo na muchy poluje z dużym zaangażowaniem Wink


Ale jaką by miał facet nową pasję .
Chyba ,żeby Maciusia Guy with axe to lepiej nie proponuj mu:) takiej zamiany

To lepiej niech Fuka sobie zrobi świeżutki chlebek z miodkiem zamiast papierosów Very Happy


"Kto miód łyka jak koń bryka" , albo
"Najzdrowsza apteka to pszczela pasieka"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Terierkowo Strona Główna -> Kawiarenka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 541, 542, 543 ... 4004, 4005, 4006  Następny
Strona 542 z 4006

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island