Kawiarenka pod czapraczkiem

ibolya

HURRAAA

Nadrobiłam zaległości! Przeczytałam wszystkie Wasze posty, które spłodziliście podczas mojej nieobecności.
Nareszcie jestem na bieżąco (czytałam i w domu i w pracy), super się Was czytało.
Fuka uwielbiam czytać Twoje posty, czuje się w nich szczęście i radość Twoich psów i Twoją miłość do nich. Pisz często, bo super to robisz dziewczyno! Masz talent do pisania!
A propos rzucania palenia, to mnie chyba 11 sierpnia minie 5 lat, a paliłam jak smok wawelski, do 3 paczek dziennie Embarassed

Teraz idę spać, a od jutra będę z Wami na biżąco.
Dobranocka.

fuka

a mnie przd chwila rozwalił Robbie - byłismy na spacerze i spotkalismy kota - Robbiego całkowicie wryło w ziemie, wyprezyl sie caly i zacząl merdac ogonem - kot w ciezkim szoku - bo moich psow normalnie jego widok nie wbija w ziemie, wrecz przeciwnie - wszyscy dostaja gwałtownego przyspieszenia z kotem na czele Rolling Eyes

w kazdym razie kotke tez wbiło i zastygła - najezona cała - na to Robbie - ostroznie sie zaczal zblizac, dalej merdajac ogonkiem, kot zrtobil koci grzbiet, wiec Robbiego wstrzymalo, a potem kot znowu sie przyczail napuszony, a Robbie dal sie poprowadzic dalej Shocked

Dawno nie mialam takiego psa na smyczy.. Chyba wyłazi z niego to, ze jego wlascicielka hoduje rowniez koty, tyle, ze ona je trzyma w łazience - dla wlasnego bezpieczenstwa nie ogladaja swiata..
Ciekawa jestem jak sie Robbie zachowa jak go zabiore w rejon gdzie grasuja dwa kocie potwory zapłotowe - przyczyna nienawisci kotow Elmo - to byly pierwsze koty jakie spotkał w życiu, a one siedza za płotem i jak przechodzi jakis pies to sie na niego rzucaja z pazurami i zebami przez sztachetki. Psy nie maja żadnych szans na rewanz, a koty maja niezla rozrywke.. Dzisiaj idac na spacer wymijałam je z moim stadem w niejakim pośpiechu, starajac sie zachowac bezpieczny dystans Snakeman

fuka

Ibolya, jestes wielka i nie chodzi mi tylko o fajki, ale o zaległosci tez - szacunek!
adrianas, co do wieszania sie - o drzewach nie myslalam w ten sposob, choc pewnie powinnam, bo Fuka kiedys złapala sie we wnyki - wlasnie za szyje. Inna rzecz, ze ona przyzwyczajona do zaciskowych lancuszkow - nie ruszala sie i to ja uratowalo. Za to darła sie jak obdzierana ze skóry - i to ja tez uratowalo, bo był zmierzch i kilkanascie stopni mrozu, bez jej koncertu - w życiu bym jej nie znalazła na czas...
Za to panicznie sie boje zostawiania psow w aucie z obrozami, slyszalam o psie, ktory zahaczył sie o drązek zmiany biegow i opowiesc byla na tyle obrazowa, ze moim kundlom w aucie sciagam obroze i smycze. W ten sposob zreszta zostawilam w samochodzie Inge - łańcuszek Elmo Confused

zadziorny

Na mnie też już czas Rolling Eyes

, bo rano trza mi do roboty

. Dobranoc

zadziorny

bos

Dokładnie tak było........taaaaka przerwa .....zrobiła swoje.
Ale to eli tylko na dobre wyjdzie Razz

Tyle dobrego że jej od nadmiaru .....denka w główce nie wyrwało Razz

Mokka

ibolya

Heyka

U nas świeci słoneczko, pogoda piękna, a ja jakoś nie mogę się wdrożyć do pracy po urlopie.
Mokka to przekaż od nas dziewczynom pozdrowionka i uściski dla wszystkich trzech (wliczając również siebie) Haneczek

:serce: :serce: :serce: i bawcie się dobrze.

Mokka

ibolya

Biedna Misia. Mokka Ty wywal te specyfiki, zapakuj browar, a z Misią idźcie do lasu i jej jagódek poszukajcie, zaraz jej sraczka minie. Laughing

czapla

ibolya - chyle przed Toba czolo, ja co cos przeczytam juz mam zamiar cos napisac, a tu zupelnie inny watek i znow jestem nie w temacie Shocked

tyle pisza tu ludziska, ze az strach! Ale staram sie chociaz cos poczytac.

Pozdrowienia dla agilitowcow - niech sie dobrze bawia i pogoda im dopisuje! Very Happy

coztego · Gość

ela

ela