Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ATHENA
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawie Koszalin
|
Wysłany: Pią 8:23, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
To moja IOSZI wersja kanapowa
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ATHENA
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawie Koszalin
|
Wysłany: Pią 8:25, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tu w wersji spacerowej
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
ATHENA
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawie Koszalin
|
Wysłany: Pią 8:31, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tak szybciutko dodam, ze Ioszi spelniła wszyskie moje oczekiwania.
Jest bardzo posłuszna, grzeczna, swietnie dogaduje sie z innymi psami, nie mam z nia zadnych problemów wychowawczych, nie ucieka, nie kombinuje i nie robi głupich rzeczy.
Jedyne to ma straszna faze na koty, ale jeden mysliwy ode mnie ze zwiazku powiedział, ze bedzie świetnym psem do nory jak sie tak zachowuje w stosunku dp kotów.
Zobaczymy co z tego bedzie, oczywiscie mamy zamiar spróbowac.
Ciekawa jestem jak by sie spradziła w AGILITY??
|
|
Powrót do góry |
|
|
vista
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:33, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Na tym zdjęciu w śniegu dała bym sobie rękę obciąć że to mój aż dziwne uczucie jak się widzi taki klonik tylko mój koty lubi no może czasem rudego trochę pogoni
|
|
Powrót do góry |
|
|
AgataKa
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 16:00, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Chciałam zamieścić fotkę Scota, ale najpierw muszę coś popisać, żeby zdjęcia zaistniały na forum. Może podzielę się doświadczeniami, jak macie pytania to pytajcie, warto prosić o rady długoletniej właścicielki BT, która nie jedno widziała, przeżyła i dokonała z ulubieńcami. Są wspaniałe, choć w duecie mają już dwa koty na sumieniu, a Scot lubi zginąć w lesie, choć zmieniło się to jak 4 lata temu w mróz przepadł na godzinę. teraz bardziej się pilnuje, albo to może ja go bardziej pilnuję. Fakt jest taki, że od tego czasu nie poszedł w las.
Oglądam fotki Waszych pupili i myślę, że BT to bardzo wyjątkowej urody psiaki, wszystko jest w nich wyjątkowe, ale to zauroczenie to chyba normalne u hodowców danej rasy. Pamiętam początki, kiedy to trymowanie nastręczało nam wiele wątpliwości, jak ma border wyglądać, a tu teraz u wszystkich pełen profesjonalizm, gratulacje i do pozazdroszczenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
AgataKa
Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 16:21, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dużo pracuję z psami, nie tylko swoimi. ATHENA, jeśli masz psa dla siebie, do kochania to ćwicz z nim posłuszeństwo, to też zabawa w wykonywanie komend, albo jak masz gdzie, to agility, Terrierki mają instynkt łowcy a w życiu codziennym to może tylko przeszkadzać, ucieczki, gonitwy, duża samodzielność psiaka, zostawmy to myśliwym, To moje sugestie, takie od serca, w trosce o Wasze wspólne pogodne, szczęśliwe życie. Bordery bardzo chętnie współpracują z właścicielem, lubią mieć zadanie do wykonania i to w nich wzmacniajmy, bliskość i więź, niech szukają w zaroślach raczej piłeczki, którą schowałaś, a nie żywego zwierzaka.
Bo tak jak pisałam, mimo ogromnej pracy jaka włożyłam w Scota to instynkt czasem bierze górę, boję się pomyśleć, co by było, gdybym go ćwiczyła norowania, pewnie po lesie już nigdy by luzem nie pobiegał.
Nie oddala się ode mnie na 10 metrów, gdy w ręku trzymam piłkę, wtedy zapachy nieważne i mogę w spokoju cieszyć się urokami lasu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ATHENA
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawie Koszalin
|
Wysłany: Wto 8:55, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Hmmmm no tak masz rację w zupełnosci.... Cholerka raczej nie chcę , zeby mi ta mała pimpulina w las wiała i sie nie słuchała
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 13:11, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Felicia ma tylko jedną wizję- PIŁECZKA a tak pokojowego psa to ja jeszcze nie miałam nawet gołębie jej ufają i nie reagują na nią, nigdy nie weszła w żaden konflikt z żadnym żywym stworzeniem zaprzeczenie rasy ja moją kupowałam w Szwecji i wszelkie informacje miałam od hodowców skandynawskich i takiego psa szukałam i takiego dostałam gdybym poszukiwania zaczęła na południu to pewnie nie zdecydowałabym się na tę rasę Felicia była kupowana dla moich rodziców, a że musiał to być terier to szukałam rasy najmniej ciętej i sprawiającej najmniej kłopotów i padło na bordera to był strzał w dziesiątkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
vista
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 18:25, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Mój też ma piłkę w głowie i raczej posłuszny z niego psiak, decyzji o wzięciu BT nie żałuje a wręcz przeciwnie, mały w prawdzie ma ADHD i czasem chodzi po stołach ale taki jego urok. A co do dzikiej zwierzyny to można stwierdzić że Dyziek jest podróbka, zająca wprawdzie wytropił (lubi zabawy węchowe) ale go nie zauważył a bażantów i kaczek się chyba boi, nigdy nie miał do czynienia z gryzoniami to tu reakcji nie znam, ale raczej jest pacyfista. Ogólnie pieszczoch pełna gębą
|
|
Powrót do góry |
|
|
midyat FCI
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice W-wy
|
Wysłany: Śro 15:15, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
vista napisał: | Dyziek jest podróbka, zająca wprawdzie wytropił (lubi zabawy węchowe) ale go nie zauważył a bażantów i kaczek się chyba boi, |
siostro super reklamujesz swojego Repa:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scooby
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Błonie/Bieniewice
|
Wysłany: Śro 20:06, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
Jestem właścicielką Border Terierka od niedawna. Mam pytanie. Ile ważą wasze pieski. Mój Scooby ma pół roku i waży już 8,6. To chyba za dużo. Jeszcze chciałabym zapytać ile karmy sypiecie? Dla mnie te oznaczenia na opakowaniach są niejasne. Dzięki,
Dodam jeszcze że Scooby pochodzi z hodowli Unique Mind (Tola i Joker) no i oczywiście jest uroczy
Marta
Ostatnio zmieniony przez Scooby dnia Śro 20:30, 10 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
vista
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 23:58, 10 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A co mam mówić że we wszystkie nory wchodzi ? Jest takim ciapkiem chlapkiem ale kochanym, zresztą ty chyba wiesz ile instynkt dziewczynek cie na spacerach o zawał przyprawiał ja sie ciesze że Dyziek go nie ma.
Mój w tej chwili waży po odchudzaniu delikatnym 11,2kg przy nadmiernej ilości karmy jaką zdarzyło mu się dostawać waga dochodziła nawet do 13kg w wadze najlepszej jaką miał ważył 10,6kg ale miał wtedy jeszcze zapas tłuszczu. Słyszałam że od 6miesiaca można już podawać psu karmę dla psów dorosłych sama nie stosowałam bo informacje uzyskałam jak mały miał 9 miesięcy. A ile dawać to chyba zależne od psa ja niby już małego głodzę a i tak kluchowaty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benita
Weteran
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Dziekanów Nowy
|
Wysłany: Czw 17:54, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Scooby napisał: | Witam,
Jestem właścicielką Border Terierka od niedawna. Mam pytanie. Ile ważą wasze pieski. Mój Scooby ma pół roku i waży już 8,6. To chyba za dużo. Jeszcze chciałabym zapytać ile karmy sypiecie? Dla mnie te oznaczenia na opakowaniach są niejasne. Dzięki,
Dodam jeszcze że Scooby pochodzi z hodowli Unique Mind (Tola i Joker) no i oczywiście jest uroczy
Marta |
Marta radze skontaktowac sie z Ewelinka - hodowczynia Twojego maluszka. Wraz z meżem "siedzą" w temacie m.in karmienia zwierzat bo sa obydwoje po SGGW poza tym cały czas zwiazani sa zawodowo z tym tematem.
Moza byłoby Ci cos doradzic ale podałaś za mało informacji. Przede wszystkim jaka karma karmisz malucha , jaka ilośc mu podajesz, czy on jest grubiutki czy taki wyrósł z niego rosły facet ? Wielu hodowców by uniknąc za dużych rozmiarów swoich pupili juz w wieku juniora przechodzi na karme dla dorosłych psów , która jest uboższa m.in w białko. Ale przede wszystkim Borderki to sa żarte stworzonka i przy nich nalezy bardzo pilnowac porcji dziennych. Po moim wyjeździe do USA otworzyły mi sie oczy, że ja poprostu swoje psy przekarmiałam. takze podaj wiecej informacji a cos podpowiemy i skontaktuj sie z hodowca. Zawsze słuzymy pomoca i rada ale najlepiej to zrobi sam hodowca, który zna te szczeniaczki od urodzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benita
Weteran
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Dziekanów Nowy
|
Wysłany: Czw 17:59, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A tak dla ciekawości umiesciłam wczoraj nowe zdjęcia moich maluszków na Szczeniaczkowie. zapraszam
|
|
Powrót do góry |
|
|
vista
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 18:19, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Benita może byś nastepnym razem dyzka na wakacje zabrała? border upasiony to problem bo zejście z wagi nie jest takie łatwe niestety No i chłopak może być rosły ale w wieku 6 miesięcy 8.6kg ? Ewelina na pewno pomoże
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|